Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Filipcio

czy wredny malpiszon wysle mi swoje zdjecie?

Polecane posty

-Co jest prezesie? - Co jest ziom? - Co jest z wami chłopaki? - No ku/r/wa/ spoko jest, o co ci chodzi ziom? Gitara gra jak zwykle - No, i ku/rw/a dobrze. Sprawa jest do zrobienia - Jaka ku/rw/a sprawa, ty? - Ku/rw/a ty! Nie zadawaj pytań, mówię ja, ty słuchasz, okej? - okej, no dobra dobra, już wyluzuj, słucham -No. Kawałek trzeba nagrać, rozumiecie jeden z drugim? Łapserdaki, łobuzy, obiboki, lenie... Kawałek macie nagrać. Jeden z drugim - Ej, dobra ty ziom, jaki kawałek, ku/r/wa o czym kawałek, co za kawałek? - Jak to ku/rw/a o czym? O pi/źdz/ie! - O pi/źd/zie?! -O ci/pie! - O ci/pie?! - Wiesz co to jest kur/wa pęknięty jeż? - Uuu niee ziom, powiedz, proszę cię, mów... - No, i o tym masz nagrać ziomuś! -Okej! Dwa punkty dla ciebie Buhhu! - Jestem tu! He he he he...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ziomka suty pokasz:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczera prawda, szedłem, dostrzegłem, poznałem dupcia, buzia, cycki wszystko tak jak chciałem. Była ideałem - mógłbym się zakochać, ale częściej niż inne latała na prochach. Znałem taką drugą, miała to co tamta plus nie ćpała, mówię Ci była idealna, ale za to nimfomanka, chorągiew, skakanka. Nie wiem czy znasz takie, uwierz to rzecz fatalna. Inna, następna - sylikon blond włosy, tylko pape otworzyła larwy miałeś dosyć. Nic nie pomagało, nawet k***wski wzwód, przez te mądrości dojść do wyra prawdziwy cud. Lece jak z nut, to nie koniec historii, drugiej zwrotki wyczekują wszyscy hojni, mam nadzieje, że panie zostaną też, być może po refrenie jeszcze zabawniej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powiem koluniu zdarzyła się trafiejka, mógłbym bez rozumu non stop nosić ją na rękach co się stało nie pamietam, albo nie wiem. To już nieważne - tego jestem pewien. Mógłbym dorzucić w gniewie o innych laskach, znasz takie - je obchodzi tylko kaska Kwit, szmal, banknot jak zwał tak zwał byleś sku/rwy/sy/nu tylko dużo tego miał. Ch/u/j z nimi, ćpał krzyż na drogę... Papa papa paa powodzenia, z Bogiem! Choć nie powiem, to też ideał mój, idealnie wiem czego się spodziewać od tych szmul. Gorzej jak nie rozpoznasz mistrzowskich ról, w pore nie odstawisz tych miłosnych bzdur. Idealnie piejesz o poranku jak kur, a kto się śmieje - ten się śmieje ostatni i ch/u/j!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×