Moja babcia się na mnie wyżywa.

Mam 12 lat. Moi rodzice są po rozwodzie.Z mamą i babcią mieszkamy w małej dzielnicy. W tym problem, że mama i babcia często się kłócą. Zawsze babcia wyżywa się wtedy na mnie. Ostatnio zaczęła na mnie krzyczeć, że jestem głupia, beznadziejna, wyzywa mnie od gówniar, suk i gnojów oraz powiedziała "zaraz ci wpierdolę w tą mordę gnoju". Co mam zrobić?,

Ciesz sie ze ja w ogóle masz. Ja w wieku 11, rok młodsza od ciebie straciłam dziadka w lipcu, a babcie w październiku tego samego roku. Od strony mamy, a od taty zginęli w wypadku zanim w ogóle sie urodziłam.

Trzaśnij babkę w pysk to się uspokoi.

Obawiam się, że nic nie zrobisz. Babcia wykorzystuje to, że jesteś od niej zależna. Nie rozumiem takich ludzi. Współczuję Ci. A jak mama patrzy na takie zachowanie? Nie możesz u mamy szukać pomocy?? Ja mam córkę 14 lat i nigdy nikomu nie pozwoliłabym na wyzywanie mojego dziecka!