dlaczego ludziom sie wydaje,że jak powstają tematy o czymś to pisze to 1 osoba?

bo tak jak patrzę na te wypociny niektórych z was, które ciągle poddają w wątpliwość prawdziwość tematów o synowych albo teściowych to zastanawiam sie dlaczego do innych tematów nie macie takich zastrzezen. a moze staraczki 2016 i mamusie 2016 to też ta sama osoba pisze? poza tym co to jest za sport i hobby włazić na tematy które was g...o obchodzą i sie udziela ć, wszedzie węsząc spisek?

idź weź leki, to ci ulży

16:38 wzięłam już :) i co mi zrobita?

jajco

a mnie wkurza zakładanie podobnych tematow, ktore są już na pierwszej stronie. Jeżeli 2 osoby mają problem z teściowymi to niech się wyżalają i wzajemnie wspierają na 1 temacie.

no ale nie mogą, bo temat umiera po 4 wpisach, wiec zakładają kolejne w nadziei ze teraz bedzie inaczej...ja jestem synową której nie akceptuje teściowa i przyznaje że wczorj zakładałam dwa tematy moja wina moja wina moja bardzo wielka wina ;) nie wiem czy ludzie naprawde nie mają nic do doradzenia czy co...mi naprawdę to dokucza że mam taką ch..ową sytuację rodzinną aż moja rodzina zauważyła że ta teściowa straszny ma ze mną problem a nie waidomo dlaczego bo cała reszta jego rodziny jest ok i nie ma ze mna problemu. tylko ona jedna, jego matka. przez to jest dziwna atmosfera...jak tam nie jedżę to pyta sie syna co sie stało ze mnie nie ma i zebym przyjechała...a jak jestem to mi dowalić tak potrafi czasem, ze musialam nie raz jej odpyskować.. ktos cos z tego rozumie ???na poczatku zanjomosci miala mi za złe że ...bede mniej zarabiać od synka :/ jak cos takiego sie uslyszy to od razu sie odechciewa...byly tez inne kwaitki ja po porstu chcialabym by bylo w tej rodzinie normalnie....jaką moje dzieci beda kiedys miały babcię> i będą patrzeć jak babcia nienawidzi mamy>??>

a nie pomyślałaś, że ludzie mają w du/pie kolejny temat o teściowej?? i że nikomu nie chce się wałkować po raz kolejny tego samego?

no nie , bo nikt nie wałkował...nikt nic nie doradził i nie powiedział co on by zrobił. dlatego niektorzy próbują do skutku a tematów o ciąży jakoś dośc nie macie...

O ciąży nie mamy, bo taka jest tematyka tego działu :D

jak ci nikt w pierwszym temacie nie doradził, to po kiego kolejny zakładałaś? po drugie tematy "czy jestem w ciąży" też są krytykowane, jednak one tu pasują bardziej, niż te o teściowych, nie sądzisz?

Mnie też wkurzają kolejne tematy o kp, mm, ciążach z danego miesiąca. Wystarczy przejść przez dwie pierwsze strony i na pewno znajdziemy grupę tematyczną, która nas interesuje i tam można dołączyć i zapytać. A najbardziej mnie wkurza gdy ktoś nie umie zatytułować posta, tak aby każdy wiedział, jaka będzie tematyka i czy go ten temat zainteresuje czy nie. Jak widzę posty "pytanie", "pomocy", "kto wie?" to szlag mnie trafia.

17:03 o matko...to nie czytajcie, dajcie ludziom pisac co chcą...hitlery jedne ;) jak mi cos nie odpowiada to tego nie ruszam i wkurza mnie jak ktos wciska 3 grosze niemajace nic wspolnego z sednem sprawy

dlaczego tak myślą.....bo poziom intelektualny mają podobny do Twojego

czyli np. ty masz taki poziom bo udzielasz sie pod tym wątkiem z jakichś powodów