Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy każdy człowiek tak ma, że jak od rana nie zazna wysiłku to go rozsadza?

Polecane posty

Gość gość

Załóżmy, że macie dzień wolny. Czy też nie możecie nigdy usiedzieć na doopie i macie poczucie, że musicie coś zrobić, chociaż trochę się zmęczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety nie:( jestem okropnym leniem i chcialabym byc bardziej energiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, ale nie przeszkadza Ci to, że leżysz? Nie masz takiej wewnętrznej irytacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to dopada dopiero po południu lub wieczorem (mam wtedy najwyższą potrzebę ruchu), czasem więc jak nigdzie się nie wybieram i nie mam co ze sobą zrobić idę powbiegać pod osiedlowe schodki (duże różnice wysokości są w pobliżu) albo sprzątam coś w domu :P ale czasem mam tak, że cały dzień mogę przesiedzieć, czytać, siedzieć przed kompem i czuję się ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
irytuje sie dopiero jak sie orientuje ze znowu zmarnowalam caly dzien:/ z regulypotrzebuje bodzca z zewnatrz zeby nabrac ochoty do dzialania... wystarczy ze ktos zaproponuje "zrobmy to i to..." i nabieram energii... ale sama od siebie to najczesciej ogrNiczam swoja aktywnosc do obrotu z lewego na prawy bok. to moja najwieksza wada chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak nie mam a bardzo bym chciała... W weekendy zwlekam się z wyra ok 11tej. Mam dzieci 9 i 14 lat ale one też długo śpią, same śniadanie potrafią sobie zrobić jak co... Czasem to wgl bym nie wstawała z łóżka w weekend. Nienawidzę wstawać rano, dla mnie to mordęga.... Lubię moją pracę ale wstać rano to koszmar. Tylko że ja bym najlepiej świrowała do 2giej w nocy a potem spałaaaa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie jestem typem osoby żeby ciągle coś robić pożytecznego, znajdować sobie zajęcia...Odwale co musze czyli sprzątanie pranie i obiad i potem uwielbiam się lenić... Nie lubię spacerów o takiej paskudnej porze roku np. Lubię siedzieć w mojej chałupie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×