grzybica pochwy co Wam pomogło temat dla osób, które mają z tym problem

Calendula na noc dopochwowo, przerobilam wszystkie globulki I leki,a pomógł czosnek. Na tyle skutecznie,ze ponad 2,5 roku mam spokój. Polecam

Miało być czosnek dopochwowo.

miałam to co najmniej 2 razy w miesiacu myslałam ,że mnie szlag trafi, leki,maści itp.a pomogło to że przestałam nosić stringi nosze zwykłe bawełniane majtki i mam spokój nawet raz od roku kiedy zmieniłam bielizne nic mi się nie przyplątało

Ja miałam tez problem kiedy stosowałam tabletki anty, ciągle coś było nie tak. Prawie cały czas na lekach. Pomogło dopiero stosowanie probiotyków ginekologicznych, zwłaszcza stosowanie tuż po krwawieniu, kiedy flora jest osłabiona. I tak regularne stosowanie Lactovaginala pomogło na problem z nawracajacymi infekcjami, a tera kiedy nie stosuje juz tabsów, problem zniknął na dobre.

Nie wierzę że czosnek w pochwie może pomóc.... Nie wiem do końca co mnie pomogło ale oprócz leków stosowałam probiotyk dopochwowy invag z żywymi bakteriami lactobacillus. Podmywałam się płynem o odpowiednim pH, nosiłam tylko bawełnianą bieliznę i luźne obrania, nie korzystałam z basenu, stosowałam bawełniane podpaski. I jeszcze jedno po ciąży grzybica nie wróciła więc może to jest źródło sukcesu.

Dziewczyny, powiem wam dlaczego te wszystkie leki dzialaja "na chwile". Poniewaz jecie i pijecie za duzo slodkiego. Przekonalam sie na wlasnej skorze, ze DIETA jest najwazniejsza w zwalczeniu grzybicy pochwy. Jak bedziecie brac chocby najlepsze leki, a bedziecie tez jesc slodycze i pic slodkie napoje no to niestety... grzybica szybko wroci. Powiem co mi zawsze pomaga. Na czas leczenia (i jeszcze kilka dni dluzej) odstawiam zupelnie wszelkie slodycze, slodzone jogurty, owoce.Zamiast tego pije duzo kefirow, maslanki, jogurtow (musza byc koniecznie naturalne). Wypijam tego nawet 1,5 litra dziennie. Zjadam tez domowej roboty ogorki i kapuste kiszona. Wazna jest tez wit.B complex. Rozpuszczam sobie tez wit.C 1000mg. Zjadam tez codziennie troche czosnku (dziala przeciwgrzybiczo). Warto kupic sobie tez jakiekolwiek leki oslonowe ze szczepami bakterii. To wszystko nalezy robic przez okres leczenia lekami, a najlepiej jeszcze troche po leczeniu. Do tego codziennie w trakcie leczenia prasuje w wysokiej temperaturze majtki i spodnie w kroku. Zeby grzyb nie wrocil to trzeba codziennie wypic chociazby malego kefira i jesc mniej slodkiego.Po takiej kuracji gwarantuje wam ze pozbedziecie sie grzyba. Mi zawsze grzyb powraca jak dlugotrwale jem codziennie slodycze i nie pije w ogole kefirow itd. Raz jak bralam leki na grzyba i jednoczenie jadlam dalej slodkie to grzyb wrocil zaraz po odstawieniu lekarstw. A gdy przestrzegam diety to mam spokoj na dlugo, przewaznie na 1.5 roku-2 lata (az znowu nie zaczne obzerac sie slodyczami hi hi).

A ja ci powiem ze guzik wiesz. Bo od 6 lat nie uzywam cukru, nie jem.niczego co zawiera go q skladzie a zamiast uzywam ksylitolu. Od 6 lat jem.tylko podukty z niskim ig i co miesiac lapalam grzybice.

gosc 6.34 Byc moze w Twoim przypadku sprawa jest znacznie powazniejsza. Moze masz nie tylko grzybice pochwy, ale tez grzybice ukladu pokarmowego, cukrzyce, moze partner Cie zaraża, albo istnieje inna przyczyna ktora nie pozwala Ci sie wyleczyc. Kieds mialam taki przypadek ze myslalam ze mam grzybice, objawy byly niemal identyczne, a jak lekarz zrobil wymaz to sie okazalo ze mam paciorkowca. Takze warto miec pewnosc ze grzyb to wlasnie grzyb.

gosc 6.34 Byc moze w Twoim przypadku sprawa jest znacznie powazniejsza. Moze masz nie tylko grzybice pochwy, ale tez grzybice ukladu pokarmowego, cukrzyce, moze partner Cie zaraża, albo istnieje inna przyczyna ktora nie pozwala Ci sie wyleczyc. Kieds mialam taki przypadek ze myslalam ze mam grzybice, objawy byly niemal identyczne, a jak lekarz zrobil wymaz to sie okazalo ze mam paciorkowca. Takze warto miec pewnosc ze grzyb to wlasnie grzyb.

Taaaak. Wlasnie mam pewnosc ze to grzyb, bo robilam wymaz. I w koncu zostal raz a dobrze wyleczony. Ps. Napislam ze guzik wiesz w tym temacie bo zazwyczaj NIE wystarczy ograniczyc spozywania cukru i picie kefiru, kiszonek itd. Po zakonczonej kuracji trzeba zrobic ponownie wymaz i w znakomitej czesci przypadkow wychodzi ze grzyb nadal jest tyle ze podleczony nie daje objawow. Inna kwestia ze jak sie leczymy to OBOJE a nie jedna osoba.

A czemu uważasz, ze te leki działają tylko chwilę? Dla mnie zahamował infekcję gynauxil i mam spokój teraz. Zakładałam je na noc według opisu na ulotce, z tym że trzeba postarać się aby umieścić ja głęboko w pochwie. Tak zakładana na pewno dobrze zadziała.

Dzisiaj kupiłam w aptece GYNAUXIL z polecenia lekarza. Mam nadzieje że okaze sie bardzo skuteczny, bo niestety po raz kolejny po antybiotykoterapii znowu mam małe dolegliwości.

Dobrze zrobiłaś bo mój lekarz do antybiotykoterapii też te globulki mi polecił ze względu na skład- kwas mlekowy i hialuronowy i zapalenie przeszło jak ręką odjął.

Czy na wszelkiego rodzaju infekcje można stosować te globulki? Przez jaki czas się je powinno stosować aby pozbyć się infekcji?

Dobry lekarz zrobi wymaz i dopiero wtedy przepisze odpowiedni lek. Po wyleczeniu trzeba zadbac obodpornosc organizmu i powinno byc ok.

trzeba zadbac o odpornosc organizmu, łykać tran i probiotyki, też miałam ten problem jakieś dwa lata, druga sprawa że zaczęłam się też po każdym zbliżeniu podmywać czego wcześniej nie robiłam, teraz normalna zdrowa dziewczyna, żadne infekcje mnie nie łapią a już myślałam że się nigdy nie pozbędę grzyba

Same podmywanie tutaj nie za bardzo pomoże, jak już się przyplącze infekcja to ciężko z niej się wykaraskać, ale te globulki gynauxil są super. Już na początku kuracji widać poprawę.

Pzrerabiam ten temat od kilku lat . Co lepiej to znów wracało . Leki na recepte i bez . Probiotyki doustnie , dopochwowo , żel na miejsca intymne itd Kilka mcy temu przeczytałam gdzies tam ze silnie przeciwbakteryjny i przeciwgrzybiczy jest olejek dzrewa herbacianego . Kilka kropki na tampon i 3-4 godz dopochwowo - po pierwszym uzyciu po ok godz poczułam ulge ze zapomniałam iz ten tampon tam w ogóle mam . Od tego czasu stosuje zawsze po miesiaczce zapobiegawczo i mam spokój . Jak dla mnie rewelacja . Oprócz tego stosuje nadal probiotyki .

Mi pomogło: - zaprzestanie depilacji okolic intymnych (że tak powiem tylko podcinam włoski nożyczkami) - polubienie sie ze spódniczkami, leginsami (obcisłe jeansy tylko co jakiś czas a nie codziennie) - zmiana wkładki higienicznej na świeżą po każdorazowym skorzystaniu z toalety nawet po siusiu, czyli de facto kilka razy dziennie - używanie w czasie okresu podpasek, zero tamponów - w nocy śpię bez majtek, tylko co najwyżej w baaaardzo luźnych krótkich gaciach od piżamki - nie używam żadnych płynów do higieny intymnej w celu umycia sie (c/ipke myje samą wodą, a drugą dziurke odrobiną żelu pod prysznic którym zwykle myję reszte ciała) - staram sie unikać siedzenia tzw. noga na noge bo wtedy krocze jest ściśnięte Spróbuj, może moje rady również tobie pomogą.

to ja z dziś zapomniałam jeszcze dodać że ważne jest też wyrzucenie stringów. Ja je zakładam wyłącznie latem do białych spodni, ewentualnie do łóżka na te 5 minut rozgrzewki ;) na co dzień zwykłe bawełniane dziewczęce figi

Do szachrajka 2 : A długo je brałaś ile dziennie? Może i mi pomogą bo tez od niedawna walczę z infekcją i nic nie pomaga. A często dbam o higienę itp.

Mi pomogła herbata z czystka.

Te kapsułki z kwasem mlekowym bardzo min pomogły, stosowałam dwa tygodnie i wszystko wróciło do normy. Żadne upławy już nie wróciły.

Mam nadzieje że i mi pomoże :) A jak to jest z ich zastosowaniem?

Mnie pomógł lek dopochwowy macmirror500, nystatyna w globulkach, maść pimafucin oraz probiotyk lactovaginal z żywymi bakteriami kwasu mlekowego. Do tego oczywiście dieta bez cukrowa, właściwa higiena intymna i abstynencja seksualna na czas leczenia.

Orungal doustnie, nystatyna dopochwowo, po leczeniu przez miesiąc provag doustnie. Doustny probiotyk chroni przed nawrotem problemu, zakwasza układ pokarmowy i moczowo-płciowy co hamuje namnażanie patogenów. Kolejnym jego plusem, jest to że dobrze reguluje prace jelit.

Mnie pomogło regularne, profilaktyczne stosowanie probiotyków ginekologicznych. Lactovaginal zakładam przez kilka dni w miesiącu, dzieki temu pozbyłam sie nawracajacych infekcji. Nie zakładam tez już stringów, tylko jakies fajne, koronkowe ale bawełniane majtki.

Ja stosuję Gynauxil, 10 dni kuracji kosztuje niecałe 25 zł, objawy mijają szybciej, ale te 10 dni trzeba brać.

Ja sie meczylam chyba ze 3,5 roku. Zawsze w 2 polowie cyklu, albo po polowie opakowania tabletek anty. Gin sie upierał ze to nie grzybica ale leczyl wieloma globulkami, mascismi itd. Po 2 globulkach spokoj (oczywiscie bralam cala kuracje) a za miesiac znowu... Az w koncu poszlam do ogolnego lekarza po jakies przeciwgrzybiczne tabletki do lykania. Wybrane 2 opakowania, w tym czasie calkowita(prawie) rezygnacja z cukru (wlacznie z zaprzestaniem jedzenia owocow, jogurtow, ketchupu i wszystkiego co ma w skladzie cukier i drozdze) i tak prawie 2 miesiace. (poczytajcie o diecie Candida) Plyn do higieny intymnej zmienilam na Lactacyd, spie w spodenkach, stringow prawie nie noszę... Wczesniej poza dieta i tabletkami tez zmienialam plyny, bielizne itd itp ale dopiero polaczenie wszystkiego razem dalo efekty i juz kilka miesiecy mam spokoj :)

Też stringów nie noszę, ale dla mnie najlepiej zadziałały globulki gynauxil, dla mnie są super, cenowo też korzystnie wychodzą.