Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aniatosia13

Rzecz o odchudzaniu z mega wagi ! zapraszam panie z wagą dużo większą niż 100 kg

Polecane posty

Gość Uparta 51
Hej hej kobietki zapomniałam powiedzieć że ta książka to tak niekoniecznie dla naszych młodych laseczek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uparta, eeech Uparta :-) rozbrajasz mnie swoimi pomysłami :-) pojazd czterokołowy!! Uuuu ha ha ha!! To ja powiem Ci, że przetarłam już szlaki jako takowy właśnie i śmiało możesz iść w moje ślady ;-) jeśli chodzą Ci po głowie rolki, a na łyżwach śmigasz, to zachęcam po stokroć. Po tysiąckroć! Nie ma żadnych ograniczeń wiekowych, no chyba, że same je sobie w głowie zrobimy. Tylko trzeba zaopatrzyć się w porządny sprzęt i nie ma lepszego sportu! Spala się mnóstwo kalorii podczas treningu, a nie obciąża kolan jak przy bieganiu na przykład czy przy innych Chodakowskich. Można też jeździć z kijkami takimi jak do nordic i wtedy jeszcze piękniej pracuje nam wszystko, co trzeba :-) Ja zamierzam w tym sezonie zakupić kijaszki i zadam tu szyku że ho ho! Książka nie dla młodych, powiadasz? Czyżby jakieś sprośności o TAKICH RZECZACH nie pozwoliły Ci spać? No, no! Brzmi kusząco....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uparta 51
Nie kochane nie sprośności ale nasze życie w PRL -u bez owijania w bawełnę .Mało tego ona bardzo pasuje do tego co widzimy w tv na codzień :-( wielu z tych któż teraz prowadzą masową wendetę można by w tej opowieści odnaleźć i to niestety bez kryształowe blasku :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uparta 51
Ok dosyć polityki !!!wracamy do naszych "zgrabny " pośladków (na tych rolkach) :-) może to wyglądać fajnie :-) ale wiesz Gaga trochę się boje bo jednak prawa fizyki się nie oszuka :-) jak rozbujam te swoje wdzięki hihi to może być problem z wyhamowaniem bez ABS -u hihi Bo widzę co się dzieje jak wpadam w trans z latino no to kochana firanki zrywa z karniszy hihi jednak to się robi niezły huragan hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uparta 51
Ok jestem już po swoich wygibasach :-) odrazę lepiej i ten niepochamowany apetyt przeszedł jak ręką odjąć :-) Podsumowanie dnia 3 kanapki 1/2 papryki serek wiejski kilka (4) suszone morele , mała miseczka fasoli w sosie pomidorowym , 3 berlinki mały jogurt natur 4 szklanki herb owoc 2 szklanki wody 1 kawa Sportowo 1 h tańca 40 przysiadów Jak na moją formę fizyczną dzisiaj to i tak rewelacyjnie Wiecie może do tych prawdziwie ciepłych dni jeszcze trochę schudnę i pokusę się o te rolki :-) mogłoby być przyjemnie bo ja tu mam fajne tereny między lasami i jeziorami Ale na razie mam ochotę na skakankę tylko musze się w nią zaopatrzyć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki Widzę że humory dopisują i bardzo dobrze.U mnie niestety padaczka.Jakaś depresja mnie opętała i nijak nie chce odpuscić.Trzyma mnie już chyba trzeci dzień i myśli w związku z tym mam wisielcze.Nie mogę się zmobilizować żeby wrócić do diety.Fatalnie się z tym czuję, bo z jednej strony wiem, że jak tyle już osiągnęłam to jeszcze o coś mogę zawalczyć.A z drugiej nie potrafię zapanować nad swoim apetytem.Wyszukuję i wymyślam co by tu zjeśc choć wcale nie jestem głodna.Nie wiem czy jasno piszę ale czuję jakby nas było dwie.Jedna rozsądna, i ta druga która cały czas myśli o tym żeby coś zjeść i to niekoniecznie dozwolonego.Wtedy przez chwilę euforia a potem żal i wstyd... Na ta chwilę nie potrafię wybrać którą chcę być.To znaczy wiem że tą pierwszą, ale ta druga jest silniejsza.Wiem że cienki Bolek ze mnie ale na tą chwilę nie mam siły w sobie.Zadnej. Może macie albo miałyście takie stany i czy jest jakiś sposób zeby się z tego wyrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Alhea przywolala mnie do porzadku i odnalazla na moim watku. Pojawilam sie u Was i zniknelam,ale musicie wiedziec,ze czesto zagladalam.Trafil mi sie kiepski dzien jedzeniowo i znowu myslalam,ze opuszcze forum na stale.A pozniej bylo mi juz glupio wrocic. Alhea-jutro bedac w pracy sprawdze,co mi podsylasz,ale ja generalnie wyszkolona jestem.Nawet bylam na warsztatach dla ludzi z chorobami autoimunologicznymi.A wcielic w zycie tych zasad nie moge,bo jednak to ogromne wyzwanie gotujac dla rodzinki,ktora nie chce slyszec o np chlebie z maki gryczanej. Ostatnie dni mojej diety byly calkiem dobre.Dzis spotkalam sie z kolezanka na kijkach i przeszlyszmy 10,6 km.Dla mnie to duzy dystans,ciagle czuje sie zmeczona. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorkiem. ja dzisiaj poszłąm do lekarza rodzinnego z moimi boleściami. dostałam skierowanie na badania krwi, moczu i w trybie pilnym na usg brzucha. ten pilny termin to 23 marca. dostałam 3 zastrzyki po których wróciłam do domu zamiast do pracy i zasnęłam jak zabita o 14 i spałam do 20. o 20 zjadłam zaległe śniadanie i pewnie zaraz pójde dalej spać bo mnie scina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do książek to teraz czytam Iwasiów Inga Pięcdziesiątka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćulcia
Witam panie,melduję się na porannej kawce.U mnie dziś taka pogoda deszczowa że tylko iść spać.Wczoraj byłam u lekarza i dał mi skierowanie na cukier i krzywą cukrową.Pozdrawiam! w dzisiejszym dniu kobiet.Miłego dzionka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego dobrego dla wszystkich przemilych kobietek. Odntygodnia udaje mi sie jako tako panowac na jedzeniem,troszke ruchu tez bylo i jest 1 kg mniej czyli 91,9 kg. Ulu-co zrobilas,co powiedzialas,ze dostalas to skierowanie? Ja nie moge sie doprosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćulcia
Baja70 skierowanie dostałam od dermatologa bo mam problemy zap.ze skórą.podejrzewa że to od cukrzycy.była zdziwiona że lekarz rodzinny nie robi mi badań .też nie mogłam się doprosić.Przepisze się do innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alhea Laseczki dużo zdrowia, dobrego samopoczucia i wymarzonej sylwetki Wam życzę!!! 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alhea Uparta dzięki za książkę, zamówiona. Szukałam czego do poczytania. Baja fajnie, że zajrzałaś:) ależ miałam nosa kliknęłam w pierwszy wątek na górze i Cię znalazłam. To super, pewnie mogłabym się wiele od Ciebie nauczyć. Ja mam stwierdzoną chorobę od pawie 3 miesięcy a choruję podejrzewam co najmniej z 5 lat. Na razie się trzymam i nie brakuje mi, chociaż dzisiaj miałam chwilę zawahania, szef przyniósł tort przez siebie upieczony, mój ulubiony, ale dałam radę:) Cały czas tłumaczę sobie, że to dla zdrowia, ze to mi szkodzi. Pomaga. Tak naprawdę zobaczymy jak działa dieta i suple dopiero za dwa miesiące. Ale chcę dać z siebie wszystko, zresztą jak tylko nie jem regularnie i nie do końca czysta to od razu widzę wzrost na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alhea Baja doczytałam, że pod dziesięć kilosów na kijkach zrobiłam, szacun. Ja na razie nie wypuszczam się na kije, pogoda nie zachęca, ale tańczę i staram się to robić regularnie. Na wadze mam kg więcej od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alhea wyżej miało być "ponad" i "zrobiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uparta 51
Wszystkim miłym paniom życzę słońca i uśmiechu na codzień a od święta super doznań duchowych no i cielesnych :-):-) Sory nie byłabym sobą :-) A tak już bardzo realnie to życzę wszystkim nam osiągnięcia naszych wymarzonych celów ( łatwo szybko i przyjemnie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza jaką dietę stosujesz? może niedokładnie tak ale podobnie. U mnie takie stany powodowały diety bardzo niskokaloryczne albo jednorodne. Organizm był po prostu głodny na różne brakujące minerały, witaminy. Odkąd jem produkty pełnowartościowe i różne suple witaminy związane z hashi,nie mam specjalnych zachcianek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dzisiaj samopoczucie nieco lepsze.Może to z okazji naszego święta. Alhea-wydaje mi się że jem dobrze,ale cóz nie jestem dietetykiem i pewnie jakieś błędy popełniam.Stosuję dietę w której się je 5 razy dziennie i w posiłek ma zawierać białka,węgle i owoce lub warzywa.Jem więc chude mięso,ryby,jaja,nabiał.Rozmaite kasze i makarony razowe.Chleb tez razowy 1-2 kromki dziennie.A jarzyny i owoce to wiadomo-gotowane,kiszone,surowe.Jedyne co mi przyszło teraz do głowy to może być zbyt niska kaloryczność tych posiłków w ciągu dnia i organizm po prostu jest głodny i szaleje.Kiedyś spisywałam w zeszycie wszystko co zjadałam i podliczałam kalorie.Z czasem odpuściłam ale chyba będę musiała do tego wrócić. Pozdrawiam i życzę wszystkim paniom szampańskiego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uparta 51
Izunia nie możesz się poddawać :-) jesteś dla mnie guru !!! Gdybym miała twoja silna wole ( tak pięknie dietu jesz tyle czasu ) to wyglądałabym jak za czasów liceum (przynajmniej z tyłu ) kobieto jesteś dla nas przykładem na to że można i trzeba tą naszą walkę rozłożyć w czasie Masz prawo mieć doła i nie musi to być wynikiem diety (Sory taki mamy klimat - czasy ) :-) nie denerwuj się i nie poddawaj !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uparta 51
Dziewczyny jak tam świętowanie ? Ja dzisiaj jestem zniesmaczona :-( nie wiem dlaczego moi podopieczni uznali że należy mnie zasypać słodyczami :-( a właściwie wiem moje odbicie w lustrze mi to powiedziało :-( niestety :-( Ale myślę że jakoś uda mi się tego wszystkiego pozbyć :-) mam blisko dom małego dziecka :-) Ale od kolacji z mężem nie mogłam się wykręcić ( było w miarę dietowo ) zadbał o to nasz syn hihi ( myśli o mamusi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uparta- to ty jesteś guru,myślę że nie tylko dla mnie.Zazdroszczę ci energii i samozaparcia jeśli chodzi o twoje ćwiczenia.Ja jednak jestem straszny leń.Jedynie spacery mi jako tako wychodzą.Mieszkam w centrum miasta i takie codzienne spacery "po nic"ulicami zaczynają mi się juz nudzić.Chyba że będę chodzić "po chleb" do innej dzielnicy tak jak to robiła jedna z naszych koleżanek. Może być też tak, że wystapiło "zmęczenie organizmu".Męczy mnie czasami to, że jestem trochę w takiej niewoli dietetycznej która trwa z niewielkimi odstepstwami prawie 10 m-cy.Mam nadzieję że się jakoś pozbieram do kupy i nie odpuszczę.Choć dziś dietetycznie nie było.Ale jak się to mówi -raz nie zawsze. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uparta 51
Iza błagam tylko nie zmęczenie organizmu :-) kochana umawiałysmy się że my nie dieta jemy tylko zmieniamy nawyki żywieniowe ( traktujemy to jak normę ) :-) Wiesz jak chorowała na to paskudne zwierzątko to wydawało mi się że to już koniec :-( a teraz wiem że to dopiero początek czegoś nowego fajnego :-) jeszcze będziemy zdrowe i zgrabne :-) Jakie zmęczenie organizmu ? Laska nie ma czegoś takiego nie jesteś chora na coś takiego co nie przewiduje odstępstwa od zasad wiec o żadnej niewoli nie ma mowy :-) Spacery też fajna sprawa :-) nie muszą być bez celu i nudne słuchawki na uszy i fajna muzyka lub audiobook i fajna książka :-) nawet nie będziesz wiedziała jak ci czas i kilometry miną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorkiem, dziisaj w pracy był dzien nieróbstwa i świetowania więc nawet nie dotarłam do kompa.. :) podwójne swięto 8 marca + imieniny kolezanki. dziisaj dałąm sobie dyspense i poszalałąm z jedzeniem, tzn jadłam co było ale tragedii nie ma bo zjadłam :około 100 gram chudej kiełbasy z szynki, kilka grzybków marynowanych 2 łyżki sałatki wielowarzywnej, 3 plastry szynki pieczonej, 2 kromki takie małe kwadratowe chlebka z ziarnami i 2 kawałki ciasta. To oczywiście przez cały dzień :) teraz jeszcze pyszny i mega mocny drink... :) a dzisiaj rano poszłam na badanai krwi i przypomniałam sobie dlaczego na wszystkie badania i do lekarzy chodzę prywatnie... Wystałam sie póltorej godziny w kolejce do pobrania krwi masakra jakas, wyniki krwi jutro i jeszcze USGmam zrobić za 2 tygodnie. Dzisiaj naszczęście trochę mniej mnie bolało.. Jutro ide na spektakl na "dwie morgi utrapienia" a potem całą ekipą firmowa do baru. tak świętujemy dzień kobiet z poślizgiem. I jakiegos takiego smuta złapałam bo miało być tak miło -dzisiaj miałam być pierwszy dzień w Zakopanem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uparta 51
Ok kobietki :-) Podsumowanie dnia 3 kanapki z sałata i wędliną 1/2 papryki serek wiejski , 1/2 pączki ryżu , udko gotowane ( nie całe bo już nie mogłam ) warzywa z wody , kawałeczki kiełbasy , 1 jabłko , 3 morele suszone , kilka paluszków słonych 1 chrupki kukurydziana ( długi ) 4 szklanki herbaty 2 kawy 2 szklanki wody 1 piwo ( niestety) Sportowo 1 h tańca 40 przysiadów No i będzie bardzo bardzo miły wieczór w alkowie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę nie mogę zasnąć w sumie to nawet wcale senna nie jestem a tu czas płynie nieubłaganie i za 4 godziny budzik zadzwoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. coś czuje że ciężki dzień dzisiaj będzie do 4:30 nie spałam. kto mnie poratuje kawką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spóźnione ale szczere :D, właściwie to Dzień Kobiet powinien być obchodzony częściej :D dostałam kwiaty od męża - było miło :) wczoraj miałam koszmarny !!!!!! dzień - rozprawa w sądzie ( kłótnie o spadek) spowodowała to że "popłynęłam" jedzeniowo :O - trzymajcie babeczki kciuki za mnie, żebym wróciła na dobre tory !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
axxk - gorzka mocna :D życze przetrwania dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alhea > axx duży kubek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×