Dziewczyny, jak często chodzicie do kosmetyczki ?

mam 24 lata i nigdy nie byłam u kosmetyczki :( nie stać mnie, mam tylko pieniądze dla dziecka

Jak masz ładną cerę, to nie musisz , ja w tym wieku też nie chodziłam :) Maseczkę możesz zrobić sama z domowych produktów, oczyszczanie parówką też, a te plasterki z woskiem Veet i masłem shea też nie kosztują dużo, a są bardzo wydajne. Zresztą nie wszystko to co oferują na rynku jest nam potrzebne, czasem jest wręcz niezdrowe - solarium na przykład

Co trzy tygodnie

Na oczyszczanie 2x w roku (manualne, nieprzyjemne). Czasem na drwi, bo mam wybitną w tym temacie kosmetyczkę, ale za same brwi 35zł (henna proszkowa, rzadka dziś - efekt super). Sama "oszczędzam" robiąc hennę żelową w domu, ale to dużo słabszy efekt. Ooo, zaraz zrobię;) Maski kładę sama. Paznokcie też już sama maluję. Kiedyś trochę wydawałam, ale nie miałam pojęcia, jak się do tego zabrać.

mam pieniądze, mam czas, ale nie chodzę. dobry wygląd to przede wszystkim dobre odżywianie się, sport, sen i ...nie nadużywanie kosmetyków. jak zacznę się "sypać" to będę chodziła na mezoterapię (ale to w sumie nie kosmetyka). chyba, że do tego czasu wymyślą jakiś przyjemniejszy i bardziej skuteczny zabieg.

Ja do kosmetyczki chodzę raz w miesiącu na regulację brwi oraz henna na brwi i rzęsy. Raz na pół roku skuszę się na jakieś maseczki odżywcze. Z reguły robię sobie takie sama w domu, w ogóle jak najwięcej staram się robić sama bo finanse niestety nie pozwalają. Raz na 3 m-ce idę do fryzjera i tyle.

Raz na tydzień henna, raz na dwa dłonie, raz na miesiąc stopy, raz na trzy-cztery miesiące maseczka z oczyszczaniem i masażem twarzy. Pracuje, mam dziecko i drugie w drodze, więc nie mam czasu na to w domu. U kosmetyczki mniej czasu to zajmuje. Na drobne zabiegi syn chodzi ze mną, na dłuższe zostaje z babcią.

Nie chodzę bo się brzydzę i boję złapać jakiegoś syfa. Nie mam zaufania nawet do bardzo ekskluzywnych gabinetów. Poza tym nienawidzę jak ktoś obcy mnie dotyka i niesamowicie wqrwiają mnie te wszystkie baby z ich traktowaniem dorosłych kobiet jak idiotek - to świergotanie, zdrabnianie wszystkiego, plecenie trzy po trzy :O No thanks. Sama dbam o siebie.

1-2 razy na miesiąc

Nie chodzcie do kosmetyczki i nie regulujcie brwi anie nie wyrywajcie, anie nie podcinajcie, tylko miejscie swoje nawet te ala Breżniew. :D Swoje brwi są piękne

Wcale nie chodzę .

Nie chodzę,przez lata nauczyłam się wszystkich zabiegów podstawowych na sobie paznokcie sama doszlam do perfekcji , sztucznych nie uznaje ,depilacja- depilator elektryczny ,brwi regulacja sama ,maseczki sama .Ogolnie wszystko mozna jesli nie ma powaznych problemów z cerą wtedy lepiej odwiedzić fachowca.

Ja te nie chodze, brwi sobie sama reguluje i nakladam henne. Hybryde na paznokciach robie sobie sama.

dziewczyny doradzie jaki zabieg kosmetyczny na zmęczoną cerę? jestem po 30 mam 4 mies niemowlę , i niestety nieprzespane noce odbijają się na mojej buzi, próbowałam już maseczek z drogerii , efekt niezadowalający, mam wrażenie jakbym się postarzałam przez te 4 mies o 3 lata, myślałam o mezoterapii doradźcie cos

jak mi sie przypomni to ide na manicure i jakis zabieg na twarz. Staram sie co miesiac chodzic na depilacje woskiem :)

gość990 sen sen sen i duzo wody to jest postawa

Sen i dużo wody nie pomogą ani na zarośnięte brwi, ani na meszek nad górną wargą :) Polecam też plastry z woskiem Veet do skóry normalnej, zawierają masło shea i wyciąg z czerwonych jagód. Miałam okazję testować wczoraj :)

Raz na tydzien na zabiegi na cale cialo siostra jest kosmetyczka:):)

mam 33 lata i raz na 3 tyg chodze na depilacje brwi , wasik i brodka + paznokcie ale nie hybrydy , taka podstawa pielegnacji - wycięcie skore, opiłowanie. UZYWAM DOBRYCH KOSMETYKOW, DBAM O DIETE .

Wcale. Nauczyłam się wszystko robic sama. Kupuje profesjonalne kosmetyki w hurtowni kosmetycznej. Manicure hybrydowy tez robię sama. Wolałam się wysilić niz płacić duże pieniadze i nie zawsze być zadowolona z efektu.

Od czasu do czasu trzeba pójśc nawet na zrobienie henny... ja raczej chodze na hybrydę mam sprawdzoną kosmetyczkę która mi to super robi we wrocławiu http://maniq.pl/

u kosmetyczki byłam 3x na makijażu (po 100zł) przed jakimiś większymi okazjami chodzę na paznokcie hybrydowe co 2-3 tg (40zł) bo to wygodne a nie podoba mi się jak ktoś ma odpryśnięty lakier Kiedyś nie chodziłam do kosmetyczki bo było mi szkoda pieniędzy, teraz kiedy mam lepsza pracę mogę sobie na to pozwolić więc chodzę :-)

wstyd sie przyznac ale ja np. w ogóle nie chodzę do kosmetyczki. ładna dziewczyna jestem, ale i tak możnaby pójść

Ja chodzę na oczyszczanie twarzy w sumie - średnio raz na dwa miesiące, bo częściej nie mam czasu. Manicure robię sama w domu - mam sporo lakierów, a ostatnio zamówiłam sobie też zestaw do robienia hybryd, tylko jeszcze nie miałam weny, żeby usiąść nad tym. Pedicure robię sama moim elektrycznym pilnikiem Scholl Wet&Dry. Bardzo dobrze się sprawdza i moje pięty wyglądają lepiej niż po wizycie u kosmetyczki (bo stosuję regularnie i nie ma co narastać :)). Makijaże robię sama - często i gęsto też koleżankom na śluby i inne okazje, bo dość dobrze się na tym znam. Cóż więcej mi potrzeba? Depilację też robię sama :)

ja nie chodze do kosmetyczki 2 razy w roku wstrzykuje botoks 3 razy na miesiac sauna paznokci juz nie robie pedicure robie sama,bo lubie i umiem na solarium chodze regularnie mam makijaz permanentny brwi wlosy maluje raz na 2 miechy

Ja chodzę raz na miesiąc na mikrodermabrazję do http://www.vanitydayspa.pl/ i to mi wystarczy, żeby utrzymać skórę w dobrej kondycji.

ja chodze raz w miesiacu na elektrolize

Ja raz w miesiącu chodzę robić paznokcie. Do tego raz w roku mezoterapia igłowa, 2 razy mikrodermabrazja i jak jest dodatkowy zastrzyk gotówki to robię cos ekstra - w zeszłym roku były to brwi permanentne a w tym chcę zrobić albo botox albo kreskę na górnej powiece (ale taką bardzo delikatną).

Ja chodzę co miesiąc do http://www.esthe.pl/ i wszystko jest ok. :) Bardzo lubię ten gabinet.

Staram się być raz w miesiącu - zazwyczaj poddaję się wtedy mikrodermabrazji, czasami decyduję się również na nałożenie kwasu migdałowego w celu wyrównania kolorytu skóry - zawsze chodzę do krakowskiego gabinetu medycyny estetycznej, SCM estetic (z usług innych nie korzystam).