PIELĘGNIARKI ILE ZARABIACIE!!!

up

up

teraz to pielegniarka na starcie zarabia wiecej od starzystow i wielu specjalistow,ratownikow,a odpowiedzialnos opiekuna medycznego. do tego prawie tylko asysta lekarzom bez koniecznosci wykazania sie własna wiedza medyczna (odpowiedzialnością) tak jak lekarz czy ratownik-naprzykład taki wymysł jak pielegniarka anastezjologiczna czyli asystentka anestezjologa,z zarobkami lekarza specjalisty,gdzie wszedzie na swiecie piel.anestezjologiczna znieczula samodzielnie uczcie się pokory do medycyny panie pielęgniarki od lekarzy i ratowników ,anie tylko pyskujecie,kłamiecie i konfabulujecie ,oczerniacie inne trudniejsze zawody medyczne,samemu tylko wołając o kasę i kreując się po rodzinie na lekarza ,oczerniając mu tyłek gdzie bez jego nakazu to wysrać się nie możecie,pyskując do obarczonych trudniejszą praca ratowników musza się stale dokształcać zbierając punkty ,gnębiąc opiekunów i salowe narzekając na biedę przy zarobkach 2,5-3,5 tys netto gdzie ratownik ma 1,3,stażysta 2......skandal nie doktorowe Wszędzie na świecie pielęgniarki maja samodzielność zawodową jak u nas ratownicy na karetkach,a wy nadal przy tak dużej kasie tylko jak za komuny posługaczka lekarza-peniadze wam wzrastają,ego terz,mniemanie o sobie mega-tylko nie obowiązki czy nauka

one się czuja lepsze od ratowników i lekarzy ,a do pięt nie dorastają pielęgniarkom w cywilizowanych krajach :D ratownicy za najniższą krajowa od 10 lat zastępują lekarzy w karetkach podstawowych,a piguły mające się za lepsze nadal mogą tylko asystować lekarzom i wykonywać ich polecenia za 2-3,5 tys bez konieczności stalagu dokształcania a none takie panie doktory,lepsze od lekarza,lepsze od ratownika,gardzące opiekunem-kasa jak w unii,praca jak 100 lat temu po pierwsze pokora do innych zawodów medycznych bo praktycznie każdy zawód niesie cięższą drogę edukacyjną ,odpowiedzialność i takie same ,albo mniejsze zarobki :D

Pielęgniarka w Malmö w przeliczeniu 15.000 zł/miesiąc/czysto przy 40 godz/tygodniowe. Jak są dyżury to dwa razy więcej.

pielęgniarki w Polsce to prawdziwa mafia 1.maja największe przywileje wśród medyków brak odpowiedzialności przy rekrutacji na studiach (bez problemu kursami piguła morze zdobyć uprawnienia ratownika czy położnej jak się jej po studiach pielęgniarskich odwidzi,w druga strunę to nie działa) 2.rekrutacja na wielu uniwersytetach na poziomie 30 % z matury (lekarski to tylko 90+% a każda pielęgniarka równa się lekarzowi :p) 3. żadnego przesiewu podczas rekrutacji (ratownicy na wielu uniwersytetach maja egzamin sprawnościowy ) 4. najprostsze studia (każdy znajomy który po ratownictwie poszedł na piel z powodu braku pracy uważa ze pielęgniarstwo jest o wiele prostsze,za to każda pielęgniarka uważa ze kończy tak samo trudne studia jak lekarz) 5. krótszy proces kształcenia po studiach-wystarczy tylko specjalizacja która łatwo połączyć z praca zawodowa,a za pomocą której pielęgniarka nie tylko może się specjalizować w specjalizacjach pielęgniarskich,ale też zdobyć zawód ratownika czy położnej ,tak jak już wspomniałem Natomiast specjalizacja grubszego od pielęgniarki i nic nie robiącego lekarza trwa aż 6 lat Ratownik natomiast musi stale zdobywać punkty edukacyjne (200 pkt /rozliczenie co 5 lat gdzie kurs za 100 punktów to nawet kilka tysięcy złotych),gdzie pielęgniarka z kaprysem na prace ratownika nie musi się dokształcać (jak w innych specjalizacjach) 6.brak odpowiedzialności medycznej,głownie wykonywanie zleceń lekarskich i asystowanie mu . pielęgniarka nie musi myśleć i znać medycynę jak ratownik w karetce podstawowej,a co dopiero jakikolwiek lekarz-a co oczywiście pogarda do wszystkich :ratowników ,lekarzy,opiekunów,salowych i .....innych piguł gdzie wszędzie na świecie pielęgniarki maja ogona odpowiedzialność tez naukowo-medyczna przejmując cześć odpowiedzialności medycznej na siebie tak jak ratownik w pogotowiu 7. najlepsze zarobki w stosunku do pracy w medycynie na etacie 2-3 tys kontrakt 25,30,35,40 zł za godzinę ,gdzie wielu specjalistów ma 3,5 tys,stażysta 2 tys,opiekun 1,5 tys a ratownik 1,3 tys na umowie albo 5 zł /h na kontrakcie minus do tego koszty zbierania punktów edukacyjnych pielęgniarki powinny się kłaniać w pas lekarzom i ratownikom bo to są w Polsce prawdziwi medycy a nie ich oczerniać i tylko jęczeć o kasę i wiecznie tylko kłamać jak im źle niema w Polsce tak uprzywilejowanego ,a zarazem nieczekającego zawodu jak pielęgniarstwo!

''Pielęgniarka w Malmö w przeliczeniu 15.000 zł/miesiąc/czysto przy 40 godz/tygodniowe. Jak są dyżury to dwa razy więcej.'' tak tylko ze poziom życia w Szwecji jest inny,wydatki inne i zarobki inne w każdym zawodzie,nieważne czy to kardiochirurg czy robotnik na budowie. Gdyby porównać zarobki pielęgniarki w Szwecji i Polsce do średnich krajowych w tych krajach i zarobków innych zawodów medycznych to polska pielęgniarka zarobi w Polsce tyle samo albo i lepiej ,przy czym pielęgniarki na zachodzie maja o wiele trudniejsza medycznie prace,obarczona większą odpowiedzialnością niż polska skomląca pigułeczka

Drogie Pielegniarki ,niestety,macie nas"Rat."za gorszy sort medyczny.uważacie,że nic nie umiemy,a do wszystkiego się pchamy.padł argumenty byśmy zadbali o swoje"prawa wykonywania zawodu"chcemy to zrobić,chcemy swoje izby,tylko,że Wasze środowisko torpeduje nasze dążenia,bo stajemy się dla Was zagrożeniem-tylko pytam się jakim?nie pomagacie środowisku ratowniczemu w żaden sposób,rzucacie nam kłody pod nogi.dbacie o swoje4litery,całą resztę macie gdzieś. nie chcecie nas na oddziałach-ok,zostawcie SOR dla Ratowników,system PRM dla ratowników-czemu tego nie zrobicie?jakoś Wam 2 tyg. kurs wystarcza by jeździć w karetkach,my do tego musimy min. 3lata się uczyć ratownictwa medycznego ,następnie do końca kariery zdobywać na własny koszt punkty edukacyjne przy o wiele mniejszych zarobkach -gdzie równość i sprawiedliwość?szkoda, że tak bardzo nas nienawidzicie i widzicie w nas Rat.wrogów...

up

swoją drogą jeśli pielęgniarkom juz tak strzela woda sodowa do głowy przy takiej pracy,to ciekawe co by było gdyby oddano im większą odpowiedzialność i samodzielność tak jak ratownikom w karetkach podstawowych ,albo nie-daj-borze specjalistki by musiały tak jak my zbierać punkty edukacyjne do pracy w danym oddziale! Jak się panie oburzały o wpisywanie recept,chociaż ponoć kończyły takie same studia (wiele pielęgniarek tak twierdzi) jak lekarz. Albo jakie oburzenie jak ratownik powie ze w karetce podstawowej zastępuje lekarza.....

up

pielęgniarki w Polsce to takie male cwane sk*****ysyny

pielęgniarka to najprostszy zawód w medycynie,z najmniejszymi wymaganiami i odpowiedzialnością kasa zdobyta na kłamstwie i garbie trudniejszych zawodów jak lekarz czy ratownik

upp

lmkjlnkn

oj oj wypowiadają się osoby które nic na ten temat nie wiedzą:) ile jadu w was ludzie. Pielęgniarka to trudny zawód. Trzeba było skończyć pielęgniarstwo i teraz zarabiać pensje "jak lekarz" i mieć odpowiedzialność "jak opiekun":) 3 tys haha ciekawe gdzie ;/ chętnie tam pójde :). zarabiam 1600 zł.

a i to nie są łątwe studia. Mogę coś na ten temat powiedzieć, uczyłam się zawsze bardzo dobrze. I nie mam nic do lekarzy ani ratowników medycznych. Po prostu każdy ma swoją pracę. Wypowiada się osoba bardzo zazdrosna, albo bardzo... niemądra.

Pielęgniarka to łatwiejszy i mniej odpowiedzialny zawód od lekarza i ratownika

Każdy ma swoją pracę to co robią piguły na sir i zrm

Pielęgniarka w Polsce nie ma własnej pracy tylko zlecenia lekarza

Up

up

up

,lkuiiy

Up

gyy

y5y5

Up

fbbdfbdf

ratownicy na odziałach To w takim wypadku wystarczy zrobić dwuletnie policealne ( nie jest wymagana matura) studium i masz takie same uprawnienia co pielęgniarka, która musi skończyć co najmniej trzy letnie studia licencjackie (oczywiście zdana odpowiednio matura) oraz aby samodzielnie pracować na danym oddziale lub w poz powinna ukończyć liczne kursy (dwa lata stażu pracy aby można było na nie się zapisać i bardzo kosztowne), oraz mile widziane dwuletnie specjalizacje.