Kobiety ktore kupuja ciuchy w lumpeksie sa oblesne

Jak można założyć ubrania po kimś które nie wiadomo kto nosił. Sa różne choroby skory i inne obrzydliwości. Weźcie się zastanówcie spodnie po czyjejś zagrzybionej pizdzie albo gacie bleee, koszulki po spoconych pachach obcych bab. Jak trzeba być zdesperowanym żeby cos takiego założyć? Nie lepiej iść do pracy i zarobić na lepsze ubrania? W sieciowkach wcale nie jest tak drogo. Co to za życie zalowac nawet na nowe ubranie? Na co wy pracujecie? Na czynsz i rachunki? Zero przyjemności, to po co taka praca jak na nic nie stac?

małpiszonie kupuje w lumpeksie bo mnie pierdolony rząd po 37 latach pracy płaci 1400 zł netto za pracę natomiast leniom, próżniakom za pierdolenie się ma płacić za darmo po 500 zł od zrobienia jednej sztuki dziecka

Taaa. A najlepsze sa te paniusie co nakupują ścier za 5zl i mysla ze wyglądają super. Dziadówki.

Ja nie chodze ale to jest przynajmniej okazżane a teraz pezyszla taka moda z USA ze dzieecxyny noszą ubrania tydzien, robia foty na insta, fejsa i oddają do sklepu z metka ze niby za małe. .... A sprzedawcy przemykaja oko a potem to ubieramy i nic nie jest dyzenfekowane :) Jedne to raz widziałam legginsy zmechacone w sklepie za 3 stów :) wiec z tego się robi drogi lumpeks tyle ze bez odkazania

Jaki małpiszonie? To nie mój problem ze zarabiasz cały chuj. Nie umiesz się urządzić takie pieniadze to tylko nieudacznicy maja

Nie chce mi sie nawet gadac z taka pusta dzifa!

Bo glupia moda z USA. A tam to już w ogóle nawet bez metki można oddać byle by był paragon a u nas trzeba metke i paragon ale i tak chowają ta metke i idą na imprezę a potem zwracają.

Jest odkażane albo nie jest. Skąd masz pewność?

16.50 A gacie z grzybkiem juz kupione?

Pomyśl, że ubrania w sklepie mogła mierzyć jakaś baba z parchem pod pachą, a potem Ty się rozbierasz i to zakładasz....bleee.... Ja mam to w dupie, kupuje w lumpach i kupuje w sklepach. Nie robię tego z oszczędności, tylko dlatego, że lubię. Mnóstwo ludzi za granicą kupuje ciuchy w second handach i wszyscy żyją.

faceci ktorzy kupuja ubrania w lumpeksie sa sexy

gość dziś - pizdo nie każdy jest złodziejem

Jakie masz wyksztalcenie? Podstawowe pewnie.

Jestem inżynierem i mam własną firmę :)

Najmniej obleśne sa kobiety ubierające się u Prady.

Dajcie na luz nie każdego stać na nowe ciuchy i różne mamy zarobki Jak ktos chce w lumpeksie kupować jego sprawa ja tam nie chodzę na zakupy

Autorze moj drogi, no przeciez w sieciowkach, galeriach tez mozna sie syfem zarazic bo przychodzą rozne syfiary brudaski i potem ty po nich przymierzasz ciuchy wiec to naprawde bez roznicy. A co do cen, no to dla mnie te ubrania sa drogie, np 100 zl za sweter w zarze, reserved, hm czy innym to sa dla mnie kosmiczne pieniadze i szkoda mi wydac, szczegolnie jak mam świadomość ze ten sweter uszyla jakas szwaczka w bangladeszu za pare groszy i tak mnie dziwi co sie dzieje z tymi pieniędzmi, do czyjej kieszeni one ida, skoro biedna szwaczka nic z tego nie ma, zyje w slumsach. I czemu mam placic za metke i fundowac łodzie i luksusowe auta jakiemus wyzyskiwaczowi? To juz wole isc do lumpa, za 100 zl mam co najmniej dziesiec naprawde fajnych ubran które wyglądają jak nowe

A Ty nie pierzesz ubran, ktore kupujesz? Niezadko uzywane ubrania sa bardziej orginalne i ciekawsze. Nie popieram myslenia: Kupic i wyrzucic, zatruwajac srodowisko. Prade tez mozna kupic uzywana.

Ja tez widzialam pare razy zniszczone szmaty w sieciowkach za kupe kasy, czy oni tego nie widza? Sweter za 90 zl a kieszenie mial tak krzywo przyszyte, ze szok

Ja sie ubieram i w takie i takie ubrania.. Nie zarabiam mało ale jak idę do sieciowki i widzę badziewna bluzkę za 70 zł to mnie śmiech ogarnia.. w lumpach można sie ubrać za grosze i super wyglądać.. a autorka powinna sie zastanowić nad sobą bo nie tyłka szata zdobi człowieka... nie każdy ubrany w oryginały od stóp do głów ma coś ciekawego do powiedzenia, co widać na Twoim przykładzie autorko ... pozdrawiam :)

ciuchy z lumpa widać na kilometr, u nas tak oryginalnych ubrań nie szyją u nas jest inna moda i pewnie wiekszość ubrań do nas importowanych też już jest dawno nie modna w innych krajach

U nas jest inna moda! A to dobre hahaha... Dziecko idz sie uczyc! Moda nigdy nie byla nie jest i nie bedzie dla wszystkich to raz, dwa ze kazdy nosi to co mu pasuje i w czym wuglada dobrze, trzy to to ze w zadnej sieciowce nie ubierzesz sie modnie! Lumpeksy daja nieograniczone mozliwosci!zwlaszcza dla osob kreatywnych i nietuzinkowych. Ty jestes albo glupia albo pozbawiona wyobrazni, a to wyjasnia twoje ograniczenie bo tylko pustaki sa puste i bezbarwne!

18.26 dzięki za super wpis! Sieciówki są dla małolatów.. Nie dam 100zł za szmatę z sieciówki dla zasady, bo nie jest tego warta. W dobrych lumpeksach, outletach z towarem wyselekcjonowanym można kupić cudenka. Nawet ciuchy z oryginalną metką. Trzeba wiedziec, czego się chce, jaki styl nam pasuje, co lubimy. Znac się na rozmiarach róznych firm/producentów. O tę oryginalność i kreatywność najbardziej chodzi. Tak na marginesie- śmieszy mnie chodzenie zimą, w naszym klimacie, w trampkach, tenisówkach i adidasach. I gołe kostki. Masakra.

W takim razie wieksza czesc Polek jest oblesna dzieciaku :-) w kazdy wtorek w moim miescie jest wyprzedaz w ciucholandzie o Ladnej nazwie Perelka. Wszystko jest za zlotowke. Trzeba widziec te tlumy kobiet ktore tam ida. Poszlam pierwszy raz i Kupilam sweterek z perelkami z orsay, bluzki i spodnie z h&m , kurtke z zary. Wydalam dyche i wyszlam z torba ciuchow ,niektore byly jeszcze z metkami. Klienki tych sklepow to czesto bogate paniusie,ktorym zaprzyjaznione ekspedientki odkladaja lepsze kaski. Na nowym towarze sa ubrania przewaznie nigdy nie noszone albo uzytkowane w niewielkim stopniu. Widzialam swoja nauczycielke i babki,ktore pracuja w banku. Te kobiety raczej stac kupic gdzies indziej ale z wyboru ida tam i wyciagaja same skarby,za ktorymi ludzie ogladaja sie na u Icy. Ja sama kupilam cos nie raz i zawsze rozwalaly mnir te pytania kolezanek "wow,gdzie to kupilas?" i zapewniam Cie ze nikt nie odgadl,ze to z ciucholandu. Jak Jestes durna snobka albo mamusia Cie utrzymuje lub fagas to kupuj wszystko markowe,drogie ale nie obrazaj ludzi ktorzy wybieraja inaczej.

Osoba zakładająca ten wątek jest nie tylko obleśna ale musi być bruda i cuchnąca. Ewidentnie nigdy nie słyszała o pralkach, wodzie, płynów do prania itp. Chodzi nago. Każdy ciuch śmierdzi na swój sposób.

A to dobre hahaha... Dziecko idz sie uczyc! Moda nigdy nie byla nie jest i nie bedzie dla wszystkich to raz, dwa ze kazdy nosi to co mu pasuje i w czym wuglada dobrze, trzy to to ze w zadnej sieciowce nie ubierzesz sie modnie! Lumpeksy daja nieograniczone mozliwosci!zwlaszcza dla osob kreatywnych i nietuzinkowych. Ty jestes albo glupia albo pozbawiona wyobrazni, a to wyjasnia twoje ograniczenie bo tylko pustaki sa puste i bezbarwne! x w sieciówce nie ubiore się modnie ale w szmatach z lumpa tak? sam idz się leczyć kretynko

nie wiem gdzie wy znajdujecie te luksusowe ciucholandy bo ja odwiedziłam z ciekawości wiele i sama w nich szmaty zastałam sprane

no nie jestem aż tak kreatywna żeby wyglądać jak przebieraniec wyjęty z ciucholandu, jednak wole nowe rzeczy z sieciówek

Ta ta, prada za złotówkę ,,, kto kupuje sweter z perełkami? Przecież to dla starych bab. I te mity o inwencji lumpeksiar, nietuzinkowości. Jasne. Jakoś musicie sobie to tłumaczyć.

Nie przekona nieprzekonanego. Po co założyłas temat , Autorko? Obrażasz obcych ludzi, których nie widziałaś na oczy. Wątpisz w czyjąs inteligencję, w czyjś smak i gust. Nawet w czyjeś ekologiczne idee. Uważasz, ze jak założysz nowe ciuchy jakiegoś projektanta (made in China) to z automatu masz klasę? Moźliwe. Póki się nie odezwiesz.