Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość endorfinaa33

Dziwna znajomość

Polecane posty

Gość endorfinaa33

Od jakiegoś czasu spotykam się z pewnym facetem. Tzn. spotykam, przyjaźnimy się. Jesteśmy dla siebie wsparciem. Możemy na siebie liczyć itd. Oboje mamy po trzydziestce. Za sobą nieudane związki. Nie mogę chyba powiedzieć, że jesteśmy razem. Ja mieszkam u siebie on u siebie. Czasem wychodzimy do kina, ostatnio jak nastolatkowie wybraliśmy się na łyżwy. Świetnie się dogadujemy, żartujemy. On jest świetnym facetem, ale tylko się przyjaźnimy. Nie wiem, czy jemu zależy. Nie wiem jak długo będziemy tylko znajomymi. Znamy się od dwóch lat. Bliżej jakoś od roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie umiem Ci odpowiedzieć, też mam sporo dziwnych znajomości. Nie wiem, czy wynika to z nieśmiałości, z tego, że jestem opcją czy z innych przyczyn. Z tym, że ja sam nie jestem na razie zaangażowany. A Ty jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endorfinaa33
Chciałabym chyba mieć mężczyznę dla którego będę ważna. Nie marzę o wielkiej rodzinie, dzieciach, ale jestem już w takim wieku, że potrzebuje faceta. Nie chcę żyć sama. Czuję, że on jest mi bardzo bliski. Uwielbiam spędzać z nim czas itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może spróbuj zmienić Wasze relacje. Zaskocz go czymś. Spędźcie czas inaczej niż zwykle. Ubierz się elegancko lub seksownie. Flirtuj. Dotknij go. Jeśli po tych zachętach nie wykona pierwszego kroku, myślę, że nie jest on zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endorfinaa33
ale gdzie mam go dotknąć? rozpiąc mu rozporek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endorfinaa33
Myślę, że on też boi się zaangażować. Kiedyś powiedziałam mu, że nie jestem gotowa na związek. Poprzedni strasznie przeżyłam. Uciekłam w pracę. Teraz chyba jestem gotowa. On jest inny niż wszyscy. Nie zależy mu tylko na jednym, chociaż jest przystojny i mógłby mieć każdą spotyka się ze mną. Mnie poświęca czas. Z drugiej strony boję się jakiegoś odrzucenia. Wolałbym by to on zrobił pierwszy krok...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endorfinaa33
jestem przygotowana, zawsze noszę przy sobie prezerwatywy :) Tak mnie mama uczyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro dałaś mu do zrozumienia, że nie jesteś gotowa to właśnie on czeka na ten krok od Ciebie. nie naciska i nie próbuje na siłę Cię zmusić do związku, to on czeka teraz na Twój pierwszy krok. skoro dałaś mu wcześniej do zrozumienia, że sory ale to jeszcze nie ten czas, ale nie odrzuciłaś go, to czeka wiernie jak pies. spotykacie się, macie dobry kontakt, czujesz jego obecność. relacje czysto przyjacielskie wynikają według mnie z tego, że nie chce naciskać na Ciebie a tym samym nie chce odstraszyć. to Ty powinnaś wykonać ten pierwszy krok, ale musisz być pewna w 100% że tego chcesz, bo jeżeli dasz mu nadzieję, a potem się wycofasz, bo jednak nie jesteś gotowa, to wiedz, że możesz go stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endorfinaa33
Doceniam to, że dał mi czas. Na prawdę nie czuję z jego strony nacisku, lecz taką trochę obojętność. Wiem, że sama nie chciałam związku, broń boże bliskości, ale facet chyba powinien próbować zdobywać kobietę. No chyba, że chcę tylko bym była znajomą, A sam mi kiedyś oznajmi, że kogoś ma... W niedzielę Walentynki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jakies provo łazisz z nim tu i tam a nie wiesz czy kogos ma ,nie potrafisz rozmawiać,mozna wciagnac w rozmyslania o uczuciach nie zdradzając wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ase34636456456
Chciałbym was przestrzec przed tym co tu wypisujecie na kafeterii. W Polsce istnieje system do podglądania i namierzania obywateli - system ten obsługiwany jest przez zwykłych ludzi; a nie żadne służby specjalne. Dostęp do tego systemu mają zwykli szarzy ludzie....tzn. wasz sąsiad, znajomy etc może was namierzyć i podglądać. Do tego systemu mają dostęp zwykli ludzie i jak zakładacie tu temat na kafeterii czy na innym forum to mogą was namierzyć tym systemem i podglądać. Cały ekran waszego laptopa/tabletu to kamera. W obudowach(bocznych) waszych laptopów są kamery które nagrywają to co robicie nawet jak laptop jest wyłączony - dźwięk i obraz. To samo z telewizorami wyposażonymi w dekodery TV-naziemnej - te telewizory mają kamerki z mikrofonem przez, które można was podglądać... Cyfrowe radio DAB+ to kolejny podsłuch w waszym domu.... Routery WIFI też mają ukryte kamery z mikrofonem do których można się łatwo podłączyć... System do podglądania sprzężony jest ze wszystkimi dostawcami internetu w Polsce i można was łatwo namierzyć. Można też namierzyć was przez komórkę i oglądać z bliska dzięki satelicie gdy niebo jest bezchmurne.... Uważajcie na siebie bo wasze komputery nagrywają to co robicie i działa to na poziomie sprzętowym(niezależnie od systemu operacyjnego). Odczytują nawet wasze myśli w głowie przez fale WIFI... System ten umożliwia namierzenie was nawet z drugiego końca Polski(wioski i miasta). Widać waszą twarz, pomieszczenie oraz to co robicie aktualnie na kompie – wszystko jest też nagrywane.... System ten działa w Polsce od wielu lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbuj zrobić krok ze swojej strony. jeżeli kiedyś już mu dałaś sygnał, że przystopujmy tę znajomość idącą w kierunku związku, że nie jesteś gotowa to może on to odebrał dosłownie i zrobił tak, jak wtedy tego chciałaś, tj. przystopował i przekierował znajomość na tor najzwyklejszej w świecie przyjaźni i spotykania się aby się poznać, zostać przyjaciółmi, a może kiedyś coś więcej. nie skreślił Cię, bo mógł równie dobrze olać Cię i szukać innej. daj mu jakiś sygnał, niedługo są Walentynki, może to dobry czas aby zainicjować jakieś spotkanie, jakąś rozmowę poważniejszą? zapytaj go niezobowiązująco to co robimy w niedzielę, film, kino, wychodzimy gdzieś? musisz postawić sprawę jasno, może on też zastanawia się czy Cię gdzieś nie zaprosić na Walentynki, ale boi się, bo parą nie jesteście, Ty jesteś w jego mniemaniu niegotowa i nie chce się ośmieszyć. Ty wyjdź z inicjatywą, weź to w swoje ręce. spotkajcie się i powiedzcie tak naprawdę czego od siebie oczekujecie, wtedy oboje będziecie wiedzieli na czym stoicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endorfinaa33
Na razie nikogo nie ma, ale nie wiem czy za jakiś czas sobie kogoś nie znajdzie. Nie wiem jak on mnie traktuje, jako kogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endorfinaa33
Myślę, że wykorzystam jakoś te Walentynki. Chciałabym się do niego zbliżyć. Nie chcę niszczyć naszej przyjaźni jeżeli miałoby nam nie wyjść. W sumie w takich zwykłych spotkaniach czujemy się swobodnie. Bardzo swobodnie. Przykładowo oglądamy film, śmiejemy się, pojawiają się jakieś gesty typu " o czekaj tu jesteś brudny" :) Niby się zbliżamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endorfinaa33
I co bedzie jak on się dowie, że siedziałam w poprawczaku? Dla żartu z koleżankami podpaliłyśmy samochód nielubianej nauczycielce ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie nikogo nie ma, ale nie wiem czy za jakiś czas sobie kogoś nie znajdzie. Nie wiem jak on mnie traktuje, jako kogo... <><><> jak nie porozmawiacie jak ludzie dorośli, po 30stce to się nie dowiesz, a zagrywki opisane powyżej są jak byście byli w gimnazjum : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endorfinaa33
Nie przypominam sobie podszywie o poprawczaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
provo stara a głupia ,nie wierze baba w tym wieku ma chyba jakiś rozum a nie wywleka innym c****m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestępcy zwykle udaja amnezję ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym ten temat już był,ta sama głupia ciipka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endorfinaa33
a jak on zobaczy że robię siku i kupę? Rzuci mnie napewno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×