Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dajciewiedzy

Ciąża przed 20

Polecane posty

MamaMloda39 Kopnął poprzednią żonę bo nic nie robiła niby i nie chciała dzieci. A wyszło szydło z worka i tak gorsza od tamtej.. Nieee raczej powiem, że tamta była najlepsza jaką mógł mieć tylko minus, że dzieci nie chciała. Zmienił na gorszy model ale to jest tzw. KARMA> :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMloda39
No w życiu różnie bywa. U mnie w rodzinie było podobnie z tym ze to wujek nie szanował żony. Ona wkoncu nie wytrzymała odeszła do innego z nim żyje choć dzieci nie maja. Ona więcej mieć nie może. Z małżeństwa Z wujkiem maja syna. Ona szcZęśliwa zakochana zadbana normalnie inna kobieta a on skacze z kwiatka na kwiatek kobiety znaleźć nie może. Z jedna siedzi ale co z tego wyjdzie zobaczyny. Dlatego uważam ze faktycznie karma z czasem wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz niedługo 20 , a mój syn ma 4 msc . Dajemy rade raz jest lepiej raz jest gorzej wiadomo nie ma łatwo. Nie mieszkamy razem z partnerem . Każdy ze swoimi rodzicami . On pracuje , ja niedawno zaczęłam . Pomagają nam rodzice wymieniamy się żeby miał kto siedzieć z małym. Czekamy na dofinansowanie z programu mieszkanie dla młodych i na swoje . Wiadomo macierzyństwo to nie miód są plusy i minusy . Na początku trochę ciężko ale powoli powoli idzie wszystko ogarnąć. Kolki , gorączki, ząbkowanie wszystko da się przeżyć. A sam poród ? Bolą tylko skurcze . Mnie dopadły te krzyżowe masakra. Gorzej przechodziłam okres po porodzie anemia osłabienie leki wiadomo ciąża robi swoje dziecko zabiera co potrzebne .Cieszę się że jestem młodą mama .i nie żałuję . Daje rade z niewielką pomocą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak po porodzie ? Szybko się dochodzi ? I cc chyba gorsze od naturalnego co ? A dużo pieniędzy msc na malucha wychodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety różnie przechodzą polog. Wiadomo, że krwawisz i macica się obkurcza więc to trochę boli. Nie masz na nic siły i jesteś osłabiona. Nieocenioną jest pomoc faceta lub mamy. Powiem tak, poród SN boli przez te kilka godzin, bardzo Cierpisz ale potem możesz zajmować się normalnie dxieckiem od raz. Poza jednym mankamentem, zażyciem krocza. Nie można siadać, sikac itd. CC boli bardzo jak tylko zejdxie znieczulenie. Nie możesz się ruszać w ogóle. Położna pomaga Ci po 12 h wstać i musisz sama potem się męczyć z tydzień ostrego bólu. Na początku około 400zl wraz z mijajacym czasem będzie więcej. Co miesiąc apteka (wit D itd),pieluchy,mleko,chusteczki. Potem dochodzi kleik ryzowy,ubrania,zabawki,a jak zacznie jeść to już w ogóle :P musi mieć urozmaicona dietę. Ale mój synek ma prawie roczek i jakby wszystko pod liczyć to tak około 600zl że wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i mniej. Ale dolicz sobie do tego rachunki, wasze jedzenie. Nie możesz opierać się na rodzicach. Wychodzi ładna sumka. Jest jednorazową zapomoga czyli becikowe dostajesz je raz 1000 zł jak rodzi się dziecko do jego 12miesiaca. Oprócz tego masz przez rok macierzyński co miesiąc jeśli pracujesz około 1000 zl, jeśli jesteś nie pracująca studentka też dostajesz 1000zl co miesiąc. Ale tylko jedno z tych dwóch. Ponadto jeśli nig za robicie powyżej 2400 na rodzinę to otrzymanie co miesiąc 500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazasz ze za 3000 utrzymalabys 5 osobowa rodzine? A juz za 1300 to w ogole. 3000 nie wystarcza na jedna osobe, takie sa realia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za 3000 5 Os ? A skad takie dane ? O.o zbaczamy z tematu troche. Takie sa realia ze za 1300 jedna sie nie utrzyma. A jakos ludzie zarabiaja tyle i tez zyja. Nie patrzmy tylko na kase. Generalnie nie pedze do dziecka na juz wiec nie ma co sie martwic ze kogos obarcze. Widze ze nie czas na dziecko ale jak by bylo dalo by sie rade jednak na razie sie chronie przzed nia. A poprzednie osoby co sie wypowiadaly pytanie mam. Wpadlyscie przez nieuwage, chec czy moze cudem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno zejdź na ziemię. 1300 to starczy wam może na dwa tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMloda39
Chcieliśmy. Ale u nas to wyglądalo tak. Tabletki musiałam odstawić z przyczyn zdrowotnych. Liczyliśmy sie z możliwością wpadki. Od stycznia 2014 mialam wrócić do tabletek na jakiś czas ale w grudniu już nie dostałam miesiączki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie ma takiej opcji żeby przeżyć za 1300. Chyba, że rodzice będą Was żywic nie dacie grosza na rachunki :) 1300 pójdzie na samo jedzenie dla Was! A gdzie gdziecko? Opłaty? Dojazdy?ubrania? Zabawki? Nie rozumiem Twojego podejscia mimo,że mam dziecko i 20lat. Jakby mój narzeczony zarabiał 1300to bym się załamała...albo podpgonila go do innej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chciałam dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''gość dziś '' Denerwuje mnie już twoje ocenianie i wyciąganie bredni z jakichkolwiek wypowiedzi ! Jeśli chcesz porozmawiać na temat pieniędzy są inne działy. Jeśli coś jest nie jasne dopytaj a nie pochopne wnioski wyciągasz i śmiecisz tutaj tylko. Nie mam 5 lat żeby nie wiedzieć jakie jest życie tym bardziej jeśli o kasę chodzi. Proszę opowiedz swoją historię macierzyństwa z wielką chęcią posłucham :) ''gość dziś '' Proszę o dopytywanie w niejasnych kwestiach i niewyciąganie wniosków z wypowiedzi jeśli nie jest jasno napisane. Napisałam co innego w temacie kasy a nie że chce za 1300 zł wyżywić 3 osoby. I proszę Cię.. Gdzie w Polsce MŁODZI dostaną pracę za więcej niż 2000 msc? My budujemy nasze życie od zera bez znajomości więc jak na początek 1300 zł msc to dobra stawka. MamaMloda39 Właśnie zmieniam antykoncepcje i robię wszystko żeby przeszło to w bezpieczny sposób. Nie planuje na TĄ chwilę, JUŻ, TERAZ dziecka tylko się dopytuje w tematach i układam wszystko sobie żeby właśnie gdyby nawet jakimś cudem była wpadka wiedzieć co robić a nie głowę tracić. A po samym dowiedzeniu się jaka reakcja ? Jakieś plany od razu czy plan działania może ? ''gość dziś '' A do jakiej to historii? :) Nie bałaś się podejmując tą decyzję w tak młodym wieku ? Rozmawiałaś PRZED o tym z rodzicami ? Tzn. odnośnie założenia rodziny ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMloda39
Ja miałam cykle baardzo rozbieżne i po prostu patrzyłam na kalendarz kiedy powinnam mieć mniej więcej okres np. Czyli jak ostatnia miesiączke mialam początkiem lipca to kolejna bedzie około początku sierpnia. I taka sytuacja miała tez miejsce w grudniu. I coś mnie tknelo 6 grudnia 2012 aby zrobic test. Zrobiłam i wyszedł pozytywny. Taki prezent na Mikołaja :) pierwsza reakcja to był szok. A ze byliśmy akurat razem w pokoju to poszliśmy na spacer to obgadac. Na drugi dzień jak do mnie dotarło to sie cieszyłam :) później zaczęliśmy rozważać co dalej robić. W lutym mąż przeprowadZił się do mnie. W czerwcu poszliśmy na wynajem i od tamtej pory znasz cala historię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMloda39
Prezent tak. Tylko tydzień później w moje urodziny zaczelam plamic. Okazało sie ze ciążą zagrożona bo wcześniej nie podejrzewałam ciąży i oddałam krew jako honorowy dawca. Brałam duphaston do 12 tygodnia i wszystko dobrze się skończyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno aż brak słów. Chcesz wszystko wiedzieć ale jak Ci ktoś powie, że to nie jest łatwe i piękne i nie macie warunków na dxiecko to się obruszasz takie realia są. Zresztą zrób sobie dziecko, to nie moja sprawa. Wtedy dopiero zobaczysz co to zycie, no chyba że schowasz się za mamusina spodniczka. Tylko po cholerę Ci to biedne dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do historii swojego macierzyństwa już Ci napisałam. A zachowuje się jakbys miała 5lqt :) wiesz ile życie kosztuje ale twierdziła że 1300starczy na rodzinę. No spoko, sama o sobie wystawiasz świadectwo, jaka to Ty dorosla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, jakby Twój facet by zaradny to miałby pracę powyżej 2.000 no ale cóż, jak to szczyt jego możliwości..owszem młodzi zaczynają od poczatku i nie powinni w to bagno pakować kolejnej osoby bo tak się chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalam Ci się wcześniej, że chciałam dziecko itd. Ma rok. Oczywiście, że nie rozmawiałam z rodzicami, logicxne, że by mi odradzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawa pieniędzy była sprawą dodatkową to po 1. Po 2 jak w temacie zależy mi na historiach i opowieściach o macierzyństwie od kuchni strony. Po 3 jesteś ewidentnie osobą która szuka konfliktu a nie rozmowy.. I fajnie by było jak byście się jakoś podpisywały bo ''gość" dużo mi nie mówi, która to która. Podaj przykład pracy gdzie ucząc się zaocznie i robiąc prawo jazdy będzie zarabiał ponad 2000 msc ? :) W firmie tatusia czy teścia ?.. I mam dodatkowe pytanie.. Mając tak wcześnie dziecko nie obarczyłaś rodziców ? Nie powiedziałam ANI RAZU, że chce za 1300 zł utrzymać rodzinę czy już teraz robić dziecko ! Przedstawiłam jedynie aktualną sytuację ! I mają mówić, że nie jest łatwo, pięknie, tanio i cuda niewidy bo chce to zobaczyć właśnie.. Nie drążyć temat ŻE JA NIE MAM NA TO TERAZ KASY tylko jak to wygląda finansowo. Aż się dziwie, że są osoby które wchodzą tutaj szukać tylko sposobu do kłótni i wytknięcia błędu a same są nie lepsze ! Umiem przyjmować rady, ale krytyka w tym czego NIE ZROBIŁAM jest zbędna.. MamaMloda39 O kurde.. Masakra jak zagrożona.. Moja mama miała ciąże na tyle zagrożoną, że prawie 6 msc w szpitalu leżała. Mnie nie dotyczy oddawanie krwi bo jak wspominałam panicznie boje się igieł. Bardzo bym chciała oddawać no ale nie da rady ! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak możesz mówić, że sprawą pieniędzy jest sprawą dodatkową? To jest sprawą podstawowa. Trzeba zacząć szukać a nie siedzieć i nic nie robić. Niech idzie na jaką koleiwke produkcję ,tam zarobi okolo3.000jak się postaram, może brać nadgodziny. Nie obarczylam m rodzicow, bardzo mi zależało na tym aby w ogóle nie odczuli mojej decyzji. Nie podrzucalam mamie dziecka, nie utrzymuje mnie. To ją pomaga mamie w rachunkach. Mój facet wziął odpowiedzialność na siebie jak trzeba pracuje 16\dobe i nas stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nie ma opcji pobrania krwi? W ciazy masz co 3-4 tyg pobranie krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GOŚĆ doprowadzasz mnie do szału. Super, że jesteś idealna i masz idealnego faceta i sama radzisz sobie idealnie. Pozazdrościć i pogratulować. Idealnie też wyciągasz niestworzone rzeczy z wypowiedzi ! Nie chce mi się już nawet odpisywać tobie. Zacznij czytać ze zrozumieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×