Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nienormalna babcia niszczy rodzinę

Polecane posty

Gość gość

Dobry wieczór. Muszę się komuś wygadać, a po prostu wstyd mi rozmawiać o tym z chłopakiem czy przyjaciółką. Zacznę od tego, że od zawsze moja babcia była "bajkopisarką", ale dziadek trzymał ją w ryzach i nie pozwalał wygadywać jej głupot. Od czasu kiedy dziadek zmarł, babcia stawała się coraz gorsza. Obgadywała, opowiadała niestworzone historie. Ale od jakiegoś miesiąca totalnie przegina. Próbuje rozdzielić moich rodziców, wykrzykuje na ojca (jej zięcia), że jest złodziejem że cała rodzina XY to złodzieje. Wszyscy sąsiedzi to słyszą, jest mi niezmiernie wstyd. Ubzdurała sobie, że ojciec ukradł jej a to wiadro (tak, wiadro), to piłę ręczną do drewna, to znów jakąś inną rzecz. Ale dzisiaj po prostu się załamałam. Odebrałam telefon - nie wyświetlił się numer, pan przedstawił się samym nazwiskiem (takim jak moje) i że nie pozwoli sobie niszczyć nazwiska, że jego dzieci chodzą do szkoły, inne dzieci się z nich śmieją, bo gdzieś usłyszały plotkę. Mój ojciec ma dosyć sporą rodzinę, więc mógł to być jakiś jego z dalszych kuzynów. Dodatkowo babcia rozmawiając ze swoimi koleżaneczkami wymyśla niestworzone rzeczy, że nawet ludzie pod sklepem śmieją się ze mnie czy z mojej siostry. Raz mojego tatę zaczepił jego kolega, że ma odciąć telefon babci, bo plotki chodzą, że on podgląda i molestuje swoją żonę, że ktoś rozpowiada takie pierdoły. KIedyś poszła nawet plotka, że moja siostra jest w ciąży, bo się spieszy ze ślubem - planowała ślub ze swoim narzeczonym za 2 lata, więc raczej nie szybko z wpadki. Nie mam już na nic siły, nie śpię po nocach, wolę nawet nie myśleć co ona znowu wymyśli i ile jeszcze wstydu się najem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skonsultujcie to z lekarzem, z fachowcem, psychiatrą, psychologiem. rozmowy tu nie pomogą, bo sprawa wymknęła się spod Waszej kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ludzie z otoczenia jeszcze się nie jarnęli, że babcia ma zryty beret?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzmi jakby babcia miała demencję. Po prostu za kazdym razem jak widzisz, że ludzie odnoszą się do tego co ona mówi to ze spokojem mów, że to choroba. Jeszcze możesz zganić ludzi za branie poważnie starszej pani która wyraźnie podupadła na zdrowiu umysłowym po śmierci męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam gorsza babcie wststkich wykanczac psychucznie w dziecinstwie namawiala tatę aby nas bił i mamę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babcia od zawsze zmyślała przeróżne rzeczy, od zawsze. DO tego stopnia, że odcięła się od niej druga córka wraz z całą rodziną (lata temu, gdy byłam jeszcze małym dzieckiem). Mój dziadek jeździł z nami do córki, ale babci ciocia nie chciała widzieć na oczy. A ludzie z otoczenia to wiejska społeczność - byle jaka plotka i rozchodzi się z prędkością błyskawicy. Tylko to wszystko razi w naszą reputację, a ten telefon dzisiaj sprawił, że nie mogę dojść do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×