Pittbull ugryzł moją córkę

Mieszkamy na jednym z osiedli w woj. opolskim. Wczoraj, gdy moja 14 letnia córka wyszła na spacer z naszym yorkiem, rzucił się na nią pittbull, który jest bardzo agresywny, a właściciele zawsze spacerują z nim bez smyczy. Mąż zbiegł, gdyż było to pod blokiem i odpędził tego psa, nasz york ma poszarpany kark, córka ma ranę na łydce,ale nie wymagała założenia szwów. Problem jest w tym, że natychmiast wezwaliśmy policję, gdyż ci ludzie notorycznie spacerują z tym psem bez smyczy i kagańcai już niejednego pieska pogryzł, ludziom do nóg doskakuje, ale nikt tego nie zgłaszał, bo pies nalezy do osiedlowego osiłka- pseudokibica, który sieje postrach. My nie mogliśmy czekać, ponieważ nawet ten pan- właściciel odmawiał nam pokazania zaświadczenia o szczepieniu psa, wyzywał na nas, ze to nasza córka powinna uważać, ze prowadziła takiego "szczura" na smyczy, to nie dziwota, ze prawdziwy pies go chciał pożreć itp. Wezwaliśmy policję, która ustaliła, ze pies nie był od kilku lat w ogóle szczepiony, córka przez to musiała dostać zastrzyki i szczepionki przeciw tężcowi, właściciel dostał pouczenie i mandat, ale po wszystkim odgrażał sie, zę za wezwanie psów nie mamy życia na osiedlu, ze jesteśmy konfidentami itp. Teraz sama nie wiem, czy zrobiliśmy dobrze wzywając tę policję, co sadzicie, forumowicze?

kup broń i miej w torebce, w razie czego kula w mase środkową pitbulla i w łeb na dobitke. Pozwolenie dostaniesz jak sprawe wyjaśnisz. Policja ci jeszcze pogratuluje.

tu masz info jak zdobyć pozwolenie, tylko kwestia kasy i czasu http://m.bankier.pl/wiadomosc/Jak-uzyskac-pozwolenie-na-bron-3080765.html

A gdyby zamiast mojej córki pies rzucił się na dziecko kilkuletnie? Czy naprawdę musi dojść do tragedii, by właściciele agresywnych psów trzymali je na smyczy

Bezwzglednie rasy agresywne powinny chodzic w kagańcu i na smyczy.W Warszawie Straż Miejska wystawia mandaty za nie przestrzeganie przepisów przez włascicieli ras agresywnych czy dużych psów. Dobrze zrobilas wzywajac Policję.Takim bandziorom trzeba mówic — dość. Pitbull po prostu żle ułożony i tyle.Powinni Go odebrac właścicielowi zanim zrobi krzywdę innym psom tudzież ludziom.

Daj znać do najbliższego schronu albo TOZ —u lub jakiejkolwiek fundacji działajacej na Twoim terenie.Nie może pies zagrażac mieszkańcom a w szczególności dzieciom.To niedopuszczalne żeby przez takiego karka bała sie cała okolica. Skądinąd biedny pies ze ma takiego " pana".

podrzuć trutkę na szczury temu pitbulowi.

Dobrze zrobiliście. A teraz powinniście jeszcze zgłosić na policje, że ten typ wam grozi. I spróbowac nagrac go telefonem czy w inny sposób. trzymajcie telefony w pogotowiu i jak podejdzie wo was to go nagrywajcie Nie wolno dac sie zastraszyć. W ogóle co to za ludzie mieszkaja na osiedlu że jeden chuligan robi co chce? Pewnie w sądzie będzie płakał i przepraszał. Straszyć to kazdy głupi potrafi

ja bym ubił karka a psa sprzedał jakiemus wietnamczykowi na kanapki :)

dresiarzowi trzeba dać w morde jak sapie a nie biegać po milicjach gdyby mi taki cieć podskoczył najebałbym jemu pies to zwierze nic nie poradzi ze wlasciciel debil