Przebimbałem życie

Tak czuję ze przebimbałem zycie. Rzucilem robote oszczednosci się kończą w rok przewaliłem 45 tys zl na glupoty. Rzucila mnie dziewczyna bo nie mogla ze mną wytrzymać, zresztą nie dziwię się. Mam 33 lata mieszkam sam w kawalerce. Przestalem uprawiac sport. Przytylem. Dobrze ze nie wpadlem w zadne nalogi. Motyla noga to ostatni motyw zeby sie ogarnać. Mam dość zamawianego żarcia nie chce mi sie gotować. Jako ostatni z rodziny nie mam domu tylko swoją klitke nie mam kredytu hipotecznego itp. Oglądam jakąs durną telewizje śniadaniową. Masakra.

No trochę, może warto ruszyć te 4 litery i poszukać sobie pracę i zacząć normalnie funkcjonować, a nie tak jak teraz. Powodzenia życzę.

No to jeszcze do kompletu przydałoby ci się, żebyś wpadł w alkoholizm. Staraj się, jeśli z ciebie taka dxxxx

"Mam 33 lata " Chrystus w tym wieku dał już sobie spokój.