Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mam się usamodzielnić?

Polecane posty

Gość gość

No jak? Miało być tak pięknie! Nie poszłam na studia, bo wszyscy mówią, że to nic nie daje. Ale daje. Jest ciężko, ale bez studiów jest jeszcze ciężej. O wiele lepiej zrobić studia a potem kurs czy 2 letnią szkołę z zawodem niż PO latach robić 5 letnie studia. Nie mogłam sie odnaleźć w takiej rzeczywistości, która mi była dana. Długo szukałam pracy. W końcu zmądrzałam i wyjechałam za granicę do pracy. Chciałam odłożyć większą sumę: pół na własny biznes, pół na mieszkanie - resztę zarobiłabym już na to mieszkanie ze swojego biznesu. Między czasie jakieś wakacje na wymarzonej wyspie w Grecji. Studia... Tyle planów. Zawsze byłam oszczędna i rozsądnie wydawałam kasę. I kiedy miałam parę groszy i kiedy mam więcej. I co??? - Mam 27 lat, okazało sie, ze mam endometriozę i niskie szanse na ciąże z powodu słabej rezerwy. Ciągle lekarze i leki - jedna wizyta = 150 zł!!!! A leki? Ostatnie pół roku nic nie brałam ale już wszystko wraca... - wykryli mi hashimoto. Ok, nie umiera się. Jedynie 10 zł za euthyrox. - Odziedziczyłam Trądzik różowaty - buzia piecze, swędzi, okropnie wygląda. Wiecie ile kosztuje dermatolog? Ile kosztują leki na to badziewie? Laser? Kosmetyki do pielęgnacji, które nie powodują stanu zapalnego? Na domiar złego ciągle mi się coś przytrafia. Nie wiem czy to przez tarczycę czy przez co? - Zerwałam na przerwie w pracy mięsień! Wiecie ile mnie znów to kosztowało? - Bolało mnie oko przez pół roku tak, że jaskrę podejrzewali - przeszłam przez 5 lekarzy wiecie ile kasy poszło? Mam przez to wszystko straszne problemy w pracy. Pracowałam sezonowo ( 7 miesięcy w roku) a przez to wszystko ograniczyli mi czas pracy i pracuje mniej i zarabiam mniej bo przenieśli mnie tak gdzie pracuje się po 6 godzin. Na domiar złego nie mogę pracować wszędzie np w zimnie. Jestem załamana - jak mam sie usamodzielnić? Chciałam zarobić, wrócić do PL na stałe i wyprowadzić się od matki, zacząć studia, założyć coś swojego, potem kupić mieszkanie albo kupić i wynająć a za to studiować i pracować a potem założyć coś swojego a tu co? Zostanę goła i żeby chociaż wesoła! Teraz czeka mnie co najmniej 6 miesięcy siedzenia w kraju, w domu. Wróciłam 2 tyg temu. - Nie mam tyle kasy aby założyć coś swojego, musiałbym sie zapożyczać. Moje choroby się zaostrzają jak wiec TO zrobić? Zadłużę, sie zacznę coś i zaraz mnie choroba wycofa bo nie dam rady albo kasa sie skończy. Nawet jak znajdę robotę to nie starczy mi nawet na wynajęcie pokoju + opłacenie lekarzy . Bd musiała sięgać po oszczędności. a one w końcu sie skończą. Czemu ja mam tak ciężko. Wszystko byłoby ok gdyby nie te choroby, drogie i na zawsze. Patrze na znajomych. Mogą wszystko. Oni patrzą na mnie z litością bo przecież oni mieszkają w in KRAKOV, pracują jako kelnerki czy pomocnicy na budowie, studiują. Rodzice im pomagają w usamodzielnieniu się. Są w parach wiec im łatwiej też. Tylko, że oni nie pracują w 60% na lekarzy. Mi rodzice nie pomogą bardziej niż dając łóżko w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaufanie Bogu i modlitwa aby chorobę wyleczyl. Polecam Medjugorie albo inne miejsca objawień i zaufanie. Tam wiele kobiet besplodnych i innych chorych ludzi doznało uzdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość nie wieży ze w problemach pomaga i uzdrawia Bóg. Musisz uwiezyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto ci nie kaze w kraju pracować? poszukaj sobie jakiejsc dorywczej pracy na te 6 miesiecy, nawet za niewielkie pieniadze bedziesz miala normalne swiadczenia medyczne to za darmo sie podleczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam ci tych pisarzy dwóch potrafią i ich opowiadania i sentencje dla ducha. I polecam ich książki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka, że Twoje choroby można wyleczyć naturalnie, nie trzeba chodzic po lekarzach i im płacic kupę kasy, to Twój wybór. Jakbyś się trochę zainteresowała, poczytała mądre książki, to byś wiedziała, że wystarczy zmienić dietę, posty. Ale jak lekarze widzą że zlapali frajerkę to korzystają i tylko przepisują chemikaliai z apteki, ktore i tak cie nie wyleczą (bo nie mają wyleczyc).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na NFZ leczyć? Ty wiesz jakie są kolejki? Gdybym miała na NFZ iść do z okiem chodziłabym do dziś. Wyobraź sobie że dużo czytam. jestem na diecie. nie jem glutenu ani laktozy. I co z tego? A ty co wyleczyłaś bez lekarzy że taka mądra jesteś? Dobra znajdę pracę dorywcza na 6 miesięcy ok - nie przeczę. Da sie ale to dalej nie = usamodzielnienie się. A ja o to pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne świadczenia można mieć z UP. I co z tego? Ja pracuję i mam normalne świadczenia i muszę chodzić prywatnie? Leczę RZS .Jak mam grypę to idę do rodzinnego albo jak mi recepty potrzeba. Tak samo jak mi recepty trzeba to idę raz na pól roku do reumatologa na NFZ . Reszta tylko prywatnie bo jak można pół roku chodzić z chorobą która niszczy organizm być może nieodwracalnie. A jak mi się nowa dolegliwość wda to mam rok czekać aż mnie na NFZ przyjmą? Mam też trądzik i chodzę do dermatologa na NFZ tylko po recepty albo na kontrole. Też leczę to prywatnie bo inaczej mają cię gdzieś a wizyta to i tak najmniejszy problem. Znajdzie się lekarza i za 70 zł ale cena leków to jest masakra. Wkurzam sie, że za to miałabym wycieczkę na Karaiby ale co zrobić. Wkurzają mnie te wpisy zidiociałych mędrców, którzy nawet raka ci chcą stronę internetową wyleczyć bo im sie wydaje a sami g****o wiedzą. Idźcie bredzić gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem jakie sa kolejki ale to jedyne wyjscie jakie masz za darmo i ty takze o tym wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co mam ci napisac, że bez kasy jestes smieciem w tym kraju? a porzadna kase zarabiaja nieliczni, reszta wegetuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz jakbym czytala o sobie. Mam w zyciu takiego pecha ze czasem wierze ze jestem przekleta. Mialam ciezkie dziecinstwo alkohol itp. Ale zawsze bylam ambitna. Skonczylam studia ktore nie do konca mi pasowaly ale wszyscy mowili ze zawod z przyszloscia. Jezdzilam za granice zeby miec za co studiowa i zyc. Postudiach okazalo sie ze jednak z praca ciezko a na dodatek gdy juz ja znalazlam to za mniej niz najnizsza krajowa a chcialam sie wyniesc z domu. Zamieszkalam ze swoim facetem, potem sie pobralismy. Po kilku latach ciezkiej pracy wysiadly mi kolana. Od lekarza uslyszalam ze sa do operacji. Bola mnie przy kazdym zgieciu, gdy wchodze po schodach staram sie przerzucac ciezar ciala na biodra. Potem poronilam kilka ciaz. Okazalo sie ze mam problemy z tarczyca i autoimmunologia. Zrezygnowalam z pracy ze wzgledu na kolana i nic lekkiego nie moge znalezc, lecze sie prywatnie u ginekologa. Za same badania zaplacilam 800 zl. Mieszkamy z mezem na wynajetym mieszkaniu. On zarabia niewiele powyzej najnizszej krajowej ale jakos sobie radzimy. Mam spore oszczednosci z pracy zagranica i pozniejszej bo nigdy duzo nie wydawalismy. Maz ma juz 34. To ostatnia chwila na pierwsze dziecko. Brak perspektyw na normalna prace, wlasne m czy macierzynstwo. Wiesz, niektorzy juz tak maja ze cale zycie klody pod nogi. Ktos musi miec zle zeby inny mial dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mam inne wyjście. Leczyć się prywatnie bo zdrowie jest najważniejsze. Nie ma zdrowia nie ma nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo przykra historia. Kolejny przykład że jak stracisz zdrowie, tracisz wszystko. Masz niby oszczędności, ale tak jak moje też szybko się pewnie skończą. Życie jest niesprawiedliwe. Współczuje bo wiem przez co przechodzisz. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ktos ma podobne doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×