Czy są tu jakieś fanki kolorowych (nienaturalnych) włosów?

Jakie macie lub miałyście kolory na włosach i jak o nie dbacie? :)

up

up

Ja chyba najbardziej lubię mieć różne odcienie różowego, najlepiej się w takich czuję :)

Miałam fioletowy, niebieski, różowy. Teraz mam czerwony. Ciężko się dba o takie kolory. Z tych które miałam czerwony jest najbardziej trwały ( dlatego teraz mam taki). Co Cie interesuje w tym temacie autorko?

tak chciałam pogadać bo sama lubię kolorowe włosy. Mnie się bardzo dobrze trzymał fioletowy...tak dobrze, że potem nic go nie chciało przykryć. Czerwony zawsze zmywami się do dziwnego, rdzawego koloru więc zrezygnowałam.

Ja mialam rozowe i fioletowe i znowu mysle o jakims szalonym kolorze, tylko tak jak kolezanka wyzej wspomniala, szybko sie zmywaja...

Ahaha faktycznie resztki fioletu nadal mam gdzies na koncowkach, ale widac tylko w sloncu :)

ja miałam problem bo próbowałam ściągnąć kolor (mam krótkie włosy więc nie boję się zniszczenia blondem) i...wyszedł zielony który potem przez wszystko przebijał :D

Ja znalazlam fajny pomyśl na odświeżenie włosów bez kolejnego farbowania. Sa takie pianki venita i maja właśnie takie szalone. Kiedys na próbę kupiłam i nie spodziewałam się ze będzie takie dobre. Farbuje odrosty co 3 miesiące i odświeżam ta pianka co 2 tygodnie. Niby jest zmywlana ale na rozjaśnianych włosach działa jak toner. Tylko na naturalnym kolorze efekt będzie bardzo mizerny i szybko się zmyje.

14.59 Wyszło tak bo zmieszałaś ciepły odcień z zimnym.

gdzie mozna kupic te pianki?

W internecie, w drogerii natura, w superpharm (ale tylko niektóre). W naturze największy wybór kolorów. Cena 9-10zl zalezy od miejsca.