Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pochwalę się , a co mi tam :)

Polecane posty

Gość gość
Autorka pisze, że nie ustępuje miejsca w autobusie, a chwilę później oświadcza że nie jeździ autobusami bo ma samochód... I gdzie tu logika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz jak jedzie sie tramwajem przed srodek miejsca w 15 minut to oczywiscie ze jade zamiast stac w korku samochodem godzine :) Co do ustepowania miejsc, ostatnio widze ze wiekszosc robi jak ja, wiec nic tylko sie cieszyc :D W markecie tylko w kasie oznakowanej trzeba przepuscic inneczej nie :) ~ autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jeju jeju, niesamowite! Ten temat to chyba jakaś gimnazjalistka założyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę szczera i pewnie mnie zjedziecie: Ja też nie ustępuję miejsca ciężarnym. Kiedyś ciężarna poprosiła mnie o to mówiąc "bo jestem w ciąży". A ja jej odpowiedziałam: "no tak, ale jak ja pani ustąpię, to wtedy ja będę musiała stać". I rozmowa się ucięła. Bo taka jest prawda. Ja rozumiem, że ona bardziej się męczy stojąc, niż ja. Ale no ludzie, co to mnie obchodzi? Ja też wolę siedzieć, też czasami nogi w tyłek mi wchodzą i nie uśmiecha mi się stać czasami pół godziny. Przykro mi, ale nie obchodzi mnie obca kobieta, jakich miliony na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Widzisz jak jedzie sie tramwajem przed srodek miejsca w 15 minut to oczywiscie ze jade zamiast stac w korku samochodem godzine usmiech.gif Co do ustepowania miejsc, ostatnio widze ze wiekszosc robi jak ja, wiec nic tylko sie cieszyc smiech.gif W markecie tylko w kasie oznakowanej trzeba przepuscic inneczej nie usmiech.gif ~ autorka x kuźwa, miała taka siły łazić po wielkim sklepie i zgarniać produkty z półek, a nie ma siły bidna postać w kolejce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przypadku kobiety w ciąży podróżującej w autobusie, kwestia stania bądź siedzenia to przede wszystkim kwestia bezpieczeństwa. Jeśli autobus gwałtownie zahamuje, lub wykona inny gwałtowny manewr, konsekwencje, w przypadku ciężarnej, mogą być o wiele bardziej drastyczne. Poza tym, to kwestia kultury osobistej, jedni ją mają, inni wolą być burakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poziom empatii poniżej zera. Całe szczęście ja będąc w ciąży spotkałam się z wieloma zupełnie odmiennymi postawami. Mimo wszystko życzę Ci, abyś będąc w ciąży, nie spotkała się z taką "samą sobą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka ma pewnie w d***e, że ciężarna może poronić. Bardziej by się przejęła swoim złamanym tipsem, już nie wspominając o siniaku na d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem krytykuje się ciężarne, że latają na L4. A ja właśnie ze względu na taką postawę ludzi poszłam. Nie uśmiechało mi się dzień w dzień wystawać w tłoku w komunikacji po prawie półtorej godziny, w momencie gdy każdy udaje, że nie widzi twojego brzucha. Dziękuję za uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to jest kwestia odebrania sobie wygody. Jak ustapie komus to sama bede stala a ja wole siedziec :) poczytac cos w tym czasie, odpisac na wiadomosc. A nie zbic szybke bo ostro zachamuje . - autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autobus czy tramwaj to może tylko Hamować. Jeśli chodzi o CHamowanie to już opis twojej postawy - postawy CHama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak juz nie ma sie czego czepiac to jesnego bledu na wszystkie wypowiedzi :D - autorka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale to jest kwestia odebrania sobie wygody. Jak ustapie komus to sama bede stala a ja wole siedziec usmiech.gif poczytac cos w tym czasie, odpisac na wiadomosc. A nie zbic szybke bo ostro zachamuje . - autorka x dokładnie. zresztą, jak autobus zahamuje to każdemu z nas może się coś stać...akurat zwykły upadek nie prowadzi od razu do poronienia, musiałby być wyjątkowo niefortunny. ja, będąc w ciąży, po prostu starałam się nie jeździć autobusami. a jak jeździłam, to nie wymuszałam miejsca siedzącego. bo dokładnie pamiętałam, jaka sama byłam kilka miesięcy wcześniej! każdy dba o swoje dupsko, jestem dużą dziewczynką i potrafię to zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak ciezarna moze poronic przy ostrym hamowaniu, ja moge zlamac noge lub reke... - autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka zapomniała dodać, że mieszka w Namyslowie. O jeździe mzk może sobie co najwyżej napisać w " kontrowersyjnym" temacie na kafeterii. .. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ta jak to w końcu jest, jeździsz autobusami czy nie jeździsz, bo masz prawko i samochód? Bo już sama się plątasz w zeznaniach. Jak chcesz zrobić prowo, to przynajmniej kontroluj swoje wypowiedzi. Jak się kłamie, to trzeba pamiętać, co pisało się wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nogę lub rękę można wyleczyć, poronienie to śmierć dziecka. Porównywanie tych dwóch sytuacji jest absurdem. Serio, nie rozumiesz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"kuźwa, miała taka siły łazić po wielkim sklepie i zgarniać produkty z półek, a nie ma siły bidna postać w kolejce? " Zakupy to trzeba z musu robić. A jak sie ktoś sie w połowie drogi gorzej poczuje? No tak. Za pewne nie obchodzi cie to. To po co to czytasz i tu piszesz. Zajmij sie swoimi ważnymi sprawami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie wam autorka napisała że samochodem jeździ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tam w ciąży, dla mnie kiedyś po prostu podeszła babka 20 lat starsza (nie w ciąży) i z taką miną jakby mnie nienawidziła i mi miała w razie czego wpieprzyć i zaciśniętymi ustami zapytała: "można prosić?" w sensie mam jej ustąpić. Cały autobus sie na nas gapił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam takie z******.ne su.ki, które nie mają za gorsz empatii ani szacunku. Wredne szm.aty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×