Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

prosze wejdzcie i napiszcie co o tym myślicie?ale tak szczerze...

Polecane posty

Gość gość

moja siostra rozstala się z wieloletnim narzeczonym i ma nowego chłopaka . rozmawialam z rodzicami o tej sytuacji i fakcie ,ze to on ja zostawil i moze ona tez winna byla bo ciągle mu nadskakiwala itd...i ze teraz tez robi błąd bo nowemu facetowi za bardzo slodzi i nadskakuje(jej nowy facet to karol)...na co mama powiedziala: "ale karol jest z innej rodziny -porządnej (rodzice karola to wykladowcy oboje), a nie z takiej rodziny jak byl marek ,gdzie jego ojciec jak jeszcze żył to przeciez pil więc to byla patologia. troche mnie to wkurzylo ,ze mama tak ocenia ludzi.i teraz krytykuje bylego faceta siostry a wczesniej jakos tak nie mówila.tym bardziej ,że ojciec bylego faceta siostry nie zyje od lat i zmarl jak marek byl maly.a matka jest bardzo porządną osobą. czy tez oceniacie tak ludzi?? po tym z jakiej rodziny są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mama ma rację:)w zyciu nie związałabym się z kimś ,kto ma ojca który pije lub pił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo patologia to patologia. jaki ojciec taki syn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szybki Tosiek
No właśnie, dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo patologia rodzi patologie- bardzo ciezko jest przelamac schematy i wzorce wyniesione z rodzinnego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet po rozwodzie
Słusznie podejrzewasz, że problemem jest Twoja siostra i jej nadskakiwanie facetom. Na dłuższą metę to nie do zniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko się żyje z człowiekiem który wychowywał się kilkanaście lat z alkoholikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmieszni jestescie... mój byly facet byl synem lekarza ordynatora i prawniczki. tam byla jedna wielka patologia. ojciec pil bardzo tylko sie ukrywal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem w Twojej siostrze! Ten z ,,porządnej rodziny,,ucieknie wcześniej,albo zacznie bardzo szybko jej nie szanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu z 9:49. Sprobuj stworzyc rodzine z czlowiekiem z syndromem DDA ( doroslym dzieckiem alkoholika ) a potem tutaj wroc i opisz swoje wrazenia. :-/ja jestem dzieckiem takiego rodzica i uwazam,ze dobrze zrobila, Alkoholizm to najwieksza tragedia rodziny,niszczy nawet tych,ktorzy nie pija. Autorko, Moze Wasi rodzice nie powinni tak ostro oceniac ludzi ale uwierz,ze dobrze sie stalo ze sie rozstali, jesli jak piszesz on sam zerwal bo przeszkadzalu mu jej zwykla troska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To,że ktoś pochodzi z "dobrego domu" nie oznacza że jest dobrym człowiekiem.Koleś co zamordował ze swoją dziewczyną ojca i matkę miał mamę nauczycielkę i ojca ze służby granicznej i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 11:20 Zgadza się ale dużo wiekszy procent ludzi pochodzących z normalnych rodzin nadaje się do zakładania rodziny niż ci co pochodzą z patologicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twa mama ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×