Mąż uważa, że utrzymuje mnie i córkę..

wczoraj kolega męża, co był u nas na wódce sypał do mnie jakieś dziwne teksty, że mąż dom wybudował, że pracują do późna aby zapewnić nam byt ( mi i 4 miesięcznej córce) , że samochody pokupywał, że się dorobił. Mąż chyba bajek naopowiadał koledze i nie wspomniał , że na budowę dali moi rodzice, a mój miesięczny zasiłek macierzyński wynosi ok 6 tys. czułam się jak pasożyt , co ten mój facet sobie myśli pan i władca, łaskawca patrzcie no.. Wasi to też tacy bajkopisarze?? póściłąm przez pomyłkę ten temat na ogólnym

No to sie dowiedzialas jakiego masz męża trza bylo sprostowac

poprostu utnę korek z kasą, zabiorę swoją kartę i zobaczymy jaki z niego utrzymywacz.

Zrób tak.

Nie mąż uważa, a kolega męża uważa. Może zobaczył dom wybudowany, mąż wspominał że pracować trzeba jak dziecko jest, a resztę sobie sam dopowiedział. Mąż nie reagował na takie teksty?

dziecinada jesteś !! co ludzie powiedzą to dla ciebie najważniejsze ha ha ha

mąż nie reagował, tylko zerkałam na niego czy powie coś czy nie.. nawet na mój własny osobisty samochodzik kolega mówił twoja toyota to ma kopa, jak mnie przewiozłeś kiedyś to jest w co cisnąć.. hm odezwałam się , że będę sprzedawać swoją ukochaną toyotke a ten znowu do męża , twoja toyota yyy :/ wk*****ili mnie wczoraj , już nie mogłam się doczekać aż pójdzie w pi..zdu , a o naszej córce ciągle powtarzał, twoja córka twoja córka, zobaczysz jak przyjdzie tata a mogę to , tata a gdzie idziesz, nosz mąż musiał mu coś się pożalić , że tak gadał. kolega powiedział ,że mój mąz mu wyznał iż ten pracuje ale wydaje tak aby mieć jakieś zabezpieczenie bo rodzina , dziecko.. Zapytałam męża przy gościach jakie ma to zabezpieczenie ( pieniadze od moich rodziców. mój zasiłek ?? , pomyslałam) to krótko odpowiedział no chyba coś tam mamy odłożone nie?? nawet na wypłatę na tego dupka dałam ja. bezczelny. a jestem dziecinna może.. może i jestem wkurza mnie gadanie ludzi, i przejmuję się tym

kochana zaproś gości na sobotę znajomych i tego kolegę też i powiedz przy stole- " w tych czasach dobrze mieć wsparcie- rodzice nam kase dali a ja mam 6 tys miesięcznie to i naszym dzieciom będzie z czego odłożyć":) i tyle

to jeszcze ja z ostatniej wypowiedzi- u nas też tak szwagier męża zawsze mówi - u ciebie twój ty masz kupiłeś mi to nie przeszkadza ale jak sie dziwili że po macierzyńskim wracam to powiedziałam że ja w domu nie będę siedzieć bo z jednej pensji dom sie nie wyremontował samochody nie pokupiły itp ja ci się nie dziwię że się wkurzasz

" odezwałam się , że będę sprzedawać swoją ukochaną toyotke" nie zesraj sie z rozczulenia nad tą swoją toyotką babo

zapytałam męża ale wczoraj gdy był podpity, co nagadał koledze, to powiedział , że nie ma się czym chwalić jak rodzice dają, a mój zasiłek jest w takiej kwocie, że nie wszyscy muszą wiedzieć, bo to nie jest normalna kwota, bo ludzie biorą po 1000zł. ja mówię to co lepiej żeby mysleli, że jestem pasozytem czy co, powiedziałam mu , że żaluję każdego grosza wpakowanego w ten dom a dziś z nim nie rozmawiam , strzeliłam focha!! a może to jest myśl, w sumie za tydzień na sobotę się umówili ale w większym gronie bo parapetówkę inny kolega robi, miałam nie iść bo córka chyba zaczyna ząbkować ale może pójdę, posłucham chociaż bo może na większe grono rozejdzie się , że mąż ma w domu żonę i dziecko biedak na utrzymaniu.

ja uważam że nie ma o co się złościć mąż zapewne dobrze wie kto w domu ma kasę - tzn żona każdemu facetowi byłoby głupio i niemęsko opowiadać że na wszystko dali teściowie i żona.... facet chciał się popisać i poczuć jak samiec Alfa :-p to naopowiadał może nie dokładnie tak jak ten kolega wspomniał.... nie ma co kruszyć o to kopii, Ty i mąż wiecie jak jest, urazisz męża dumę jeżeli będziesz mu teraz podkreślać za czyje pieniądze jest dom, samochód itd

przykro mi poprostu, nasi znajomi zawsze mówią u was , wasze no właśnie ale znajomi którzy są w zwiazku a ten kolega to singiel jeżdżacy na dyskoteki może jeszcze życia nie zna i nie wie że w małżeńswie wszystko jest wspólne.. może rzeczywiście chciał się popisać przed gówniarzami, my mamy po 30 lat a goscie po 22

zasiłek 6 tyś zł. to chyba bajka jakaś , z kad wytrzasnełas taką kwote, zarabiałaś 60000tyś czy jak, bajkopisarka jesteś i tyle a temat prowo,

Byłam na dg, opłacałam wysokie składki to i zasiłek mam ustalony wysoki, ale niestety od stycznia tego roku zmieniła się ustawa i nie będzie juz takich kokosów dla kobiet rodzących w 2016 to tak poza tematem;)

Była na działalności i opłacała wysokie stawki przez okreslony czas bo wiedziala ze w ciaze zajdzie i pojdzie na zwolnienie i bedzie brac 6000zl. Nie jedna tak robila ale juz sie za to wzieli i ukrocili takie akcje.

No tak bo męża dumy nie wolno urazić bo to panicz i władca ! Durne baby zacznijcie się szanować i przestańcie tyrać na pięciu etatach bo i tak nikt was nie docenia a najmniej wasi mężowie .Nigdy żaden nie powie że żona zarobiła czy dostała tylko że to ON ma zarobił itp.Ja też bym się wkurzyła i mu wygarnęła co nieco.

Ale prowo i taka żalosna Czemu z mężem jestes jak takie kity wali

dziwczyny?a ile jest macierzynski z wlasnej dzialalnosc iz najnizszej stawki??

o co chodzi z tym zasiłkiem 6 tys bo nie kumam

to sie szmaty nachapały

maż cię wyraznie nie szanuje i na dodatek obraza cię publicznie, tak trudno się zorientować?

wczoraj [23:36 od 2016 jest wyrównanie najniższego do 1000zł jakoś. gość wczoraj 6 lat prowadzenia działalności no wybacz nie mamy tak dobrze jak Panie na etacie, ile w Państwo wpłaciłam?! Nie obraził mnie publicznie , ale też nie przemówił chyba w piórka obrósł, trzymam się wersji zabrania karty, coś czuję, że już rano będzie przeszukiwał mi portfel, żeby się zatankować czy coś bo nie wziął jeszcze kasy za pracę. ps. mamy nie wykończone schody w domu i miałam umówić Pana na spisanie umowy , aby zaczął to poczekam aż mąż wyjmie kasę. Uświadomię już ja małżonka, że bez pieniędzy które dali nam rodzice nie zarobiłby na to wszystko! kurde ciekawe komu na złośc zrobię jemu czy sobie ( tak to na świeta byłyby gotowe, pewnie się szybko ugnę:( )

trzeba było od razu sprostować i tyle, bo mąż na pewno ładnie nagadał, nie trzeba się chwalić że kasa od rodziców, ale chyba ściemniać tez nie trzeba ze wszystko tylko dzięki niemu