Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niezobowiązujące walentynki

Która uprawiała walentynkowy seks bez zobowiązań?

Polecane posty

Gość Niezobowiązujące walentynki

Obchodziła któraś walentynki z przyjacielem od seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, wynoś się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezobowiązujące walentynki
Nie wyniosę się, bo ten seks bez zobowiązań to ostatnio jakaś plaga i ciężko znaleźć kobietę, która nie ma go za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co to kurrrrr/wa jest seks bez zobowiązań? bo taki jeden palant tutaj przekonuje, że nawet kilkuletnie związki to seks bez zobowiązań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezobowiązujące walentynki
Ja tak nie uważam - mam na myśli panny, które sypiają z facetami bez bycia z nimi w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bo dziewictwo to szacunek i wiadomo, że nie skończysz na jednym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co powiemy o facetach, którzy sypiają z pannami bez bycia z nimi w związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co jest złego w seksie bez zobowiązań? Jak oboje są dorośli, wolni i mają ochotę, to czemu nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezobowiązujące walentynki
Haze, ja bym nie chciał mieć panny, którą ktoś obracał wcześniej bez zobowiązań. A najgorzej to umówić się na randkę z dziewczyną, która aktualnie sypia z kimś bez zobowiązań :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to Ty. Mnóstwo facetów nie ma z tym problemu, bo też uprawia seks bez zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezobowiązujące walentynki
No i najgorszej, jak taki jak ja zakocha się w nieodpowiedniej i potem cierpi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słaba miłość, skoro taki szczegół dyskwalifikuję kobietę, którą ponoć kochasz. Ale może ja się nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezobowiązujące walentynki
Miłość nie powstaje od razu. Trzeba się dobrze dopasować i się poznać. A taki szczegół szczegół raczej zniechęca do dalszego poznawania kobiety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz o zakochaniu, dlatego nawiązałam do miłości. Swoją drogą, nie wyobrażam sobie, żebym miała się na randce spowiadać facetowi kiedy i w jakiej sytuacji uprawiałam ostatnio seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezobowiązujące walentynki
Ale sama przyznaj, że jeśli panna chodzi na randki ze mną, to fair powinno być żeby nie spotykała się z kimś jednocześnie na seks bez zobowiązań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze a Ty skłócona z penisem czy za pan brat z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niby masz rację, też tak uważam, że albo się chodzi na randki, albo się bzyka bez zobowiązań i raczej się tego nie łączy. Chociaż różnie to bywa i czasem seks bez zobowiązań ewoluuje w związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym chciała seksu bez zobowiązań ale nie umiem tak. Jestem po niezbyt udanym związku i nie chcę kolejnego, właściwie jedyne za czym tęsknię to regularny seks. Kwadratura koła :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak: raz spróbowałam seksu bez zobowiązań i do końca życia będzie się to za mną ciągnąć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Twoim obecnym mężem, dobrze rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezobowiązujące walentynki
Ja aż tak długo nie czekałem na seks z byłą, ale to było z uczucia, mimo że o deklaracjach nie rozmawialiśmy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Twoim obecnym mężem, dobrze rozumiem? x taaa A miało być tak pięknie, bez zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nigdy nie czekałam nie wiadomo ile. Chodzi o to że nie chcę związku a chcę seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie byłam z tych czekających. Kilka związków bez seksu, bo jeszcze nie czas, bo jeszcze nie teraz (oczywiście związki po kilku miesiącach się rozpadały), potem mój ex, który czekał ponad pół roku. A potem - niespodzianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To byla milosc od pierwszego wlozenia? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sex bez zobowiazan to fajna sprawa. prawie kazdy na pewnym etapie swojego zycia go doswiadczyl. a na dluzsza mete lepiej jest miec kogos na stale. nie tylko do dzielenia łóżka ale i życia. u mnie bylo identycznie jak u Haze, mialo byc spontaniczne szalenstwo od czasu do czasu, ale zakochalismy sie w sobie i jestesmy razem od 4 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś - w jego przypadku chyba nawet od pierwszego wejrzenia. Mnie nawet włożenie nie pomogło się zakochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To szybko chlopak przeszedl do konkretow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co pomoglo? Niby spontaniczny seks, a tu sie jakas historia romantyczna stworzyla widze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze dziś U mnie zupełnie na odwrót :-) Pierwsza miłość jak od uderzenia pioruna, seks po niecałych 2 dniach znajomości i idealne małżeństwo (gwoli wyjaśnienia - mój mąż nie żyje). Potem jeden kilkumiesięczny związek (seks po 2 miesiącach) i potem znów kilkuletni związek, ten ostatni, bardzo burzliwy (seks po 2-3 tygodniach znajomości). Chcę seksu ale wiem że się nie nadaję do takiego bez zobowiązań, za szybko się przywiązuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×