Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ekskluzywa

Czy tak naprawdę da się mieć efekty na siłowni ? czy to nie jest chwyt reklamowy

Polecane posty

Gość Ekskluzywa

Mam 20 lat! wszyscy moi koledzy od 5 lat chodzą na siłkę , kupują kreatynę , mają niby rozpisane diety, latem jakiś basen no wogóle wszyscy chcą być koksami. Tylko wygląda to tak, że wydają na odżywki kase na karnety diety a fekty marne, mało znam ludzi którzy naprawdę mają jakieś efekty Powiedzcie mi czy tak naprawdę da się mieć efekty na siłowni bez sterydów bo ile ludzi tyle planów że chce wyglądać dobrze itp a kończy się to na praktycznie żadnych efektach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna miec efekty po silowni, mozna tez bez silowni, bo to nie o silownie idzie, ale o prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam podobne przemyślenia zaczyna się nowy rok wszyscy siłka, siłka i co? miają miesiące a efektów żadnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LUDZIE nie nastawiajcie się na efekty, bo to tak naprawdę ma wąska grupa osób. Studiuję fizjoterapie i wiem co i jak Po 1 genetyka. jak masz c*****y materiał genetyczny budowe ciała o wiele ciężej o efekty Po 2 dieta, w tym wypadku to podstawa twoi kumple jak to łebki w tym wieku, imprezka , piwo kebab napewno nie trzymają diety . dieta dieta jeszcze raz dieta Po 3 siłownia! to nie chodzi o to żeby chodzić na siłownie 6 razy w tyg. ale żeby robić z głową te wszystkie ćwiczenia, poprawnie powoli dokładnie żeby czuć mieśnie a nie napieprzać hantali jak nie normalny Po 4 ciężka praca i motywacja - jak oczekujesz efektów w ciągu 1 rok czy nawet 2 lat to zapomnij. Pierwsze poważne efekty po 3 - 4 latach. po 5 suplementy diety Także drodzy panowie i panie żeby mieć efekty to trochę kasy, trochę czasu trzeba poswiecić no i wysiłku bo jak ja widze ludzi którzy chca mieć efkety a nawet nie wychodza spoceni z siłowni to żal!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta siłka, suple mięsnie z tego wyrasta się za raz po studiach jak się idzie do roboty na 8 godzin i ma się dość wszystkiego \wyrośniecie z tego spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieprzenie o silowni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na siłownię nie chodzę. Zrobię sobie w domu 200 przysiadów dziennie i jest OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście nie robię tych 200 przysiadów w jednej serii, tylko w dwóch seriach po 100 przysiadów. Ale można i w czterech seriach po 50 przysiadów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jakie efekty ma się na myśli. Poza tym sama siłownia bez dobrej diety to błąd. Każdy kto cwiczy i przestrzega diety będzie miał jakieś efekty. Oczywiście ludzie mają różne predyspozycje i nie u każdego będzie to spektakularne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą. Ćwiczę na siłowni od lat z efektami. Po pierwsze i przede wszystkim DIETA. Sylwetkę kształtuje się w kuchni :) Po 2 wysiłek fizyczny np siłownia, to piękny sport dający wiele satysfakcji. Ale nie dla wszystkich, siłownia jest dla osób z dyscyplina, samozaparciem i mózgiem :) W tym sporcie wiedza daje 50% sukcesu drugie tyle wykorzystanie jej. Pełny sukces to dieta, treningi z głową, cierpliwość i CEL. Jeżeli lubisz wyzwania i potrafisz walczyć sam sama ze sobą to możesz spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że można mieć efekty. Problem w tym, że ludzie nie trzymają diety. Np. mięśni brzucha nie robi się na siłowni ale w kuchni. Żywienie ma decydujące znaczenie. Jak to ktoś napisał młodzi ludzie chodzą na siłkę, ale poza tym imprezki, piwko, kebab wieczorem. Z takim czymś nie da się mieć wydocznych efektów. Jedzenie też zwykle szykuje im mamusia, a tu już trzeba odżywiać się indywidualnie. Zauważcie jak mało jest kolesi z sylwetką gdzie widać każdy mięsień, a ile wielkich karków z wielkimi łapskami i brakiem szyi. Rozrośnięci i zalani tłuszczem, ale rzeźby nie widać. W USA czy Wielkiej Brytanii jest to raczej niespotykane. Prawda jest też taka, że kobiety cieniują na siłowniach o wiele bardziej niż faceci. Leń na leniu. Pełen make-up, lansik, ciuszki, ale zero potu, wysiłku, efektów. Aby się polansować, wrzucić na fejsa, że było się na siłowni i pobajerzyć z facetami. W tej kwestii jednak faceci wyglądaja o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.23 Może pomysl o 3-4 seriach z obciążeniem :) Będą lepsze efekty ,gwarantuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kilka lat na efekty? Wolne żarty. Pierwsze efekty widać już po miesiącu REGULARNYCH ćwiczeń. Podkreślam: regularnych. Optymalnie jest ćwiczyć 3 razy w tygodniu, wystarczy 15-20 minut dziennie. Jak ktoś wcześniej wspomniał, ważne jest by ćwiczenia wykonywać dokładnie - nie ma co samemu się oszukiwać a potem beczeć bo brak efektów. Takie ćwiczenia jak pompki, drążek, przysiady czy bieganie powinno się ćwiczyć co drugi dzień - mięśnie i stawy muszą mieć czas na odpoczynek i regenerację. Codziennie można ćwiczyć np. brzuszki, można codziennie pływać. Każde ćwiczenie wykonuje się krótkimi seriami tak aby ilość powtórzeń w serii była równa mniej więcej połowie powtórzeń, które możesz wykonać maksymalnie. Robisz kilka serii w krótkich odstępach czasowych np. co minutę a w ostatniej serii dajesz z siebie wszystko. Ilość serii na początek 5 wystarczy, z czasem wytrzymałość i siła rośnie i obciążenia należy stopniowo zwiększać. Genetyka i owszem sporo znaczy, ale najważniejsza jest regularna i dokładna praca nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po miesiącu efekty? chłopie widać że masz może z 19 lat, i chodzisz na siłkę bo koledzy chodzą, Po miesiącu to wiesz co widać? tylko tyle, że mięśnie zrobią ci się bardziej sprężyste przez co zrobisz się nie co bardziej zbity ale to tylkko ty zauważysz dla człowieka obok ciebie ta zmiana jest nie do zauważenia. Pierwsze efekty po około 2 latach, wtedy zanacznie rozrośnie ci się tkanka mięsniowa, spali tłuszcz Niestety jak słysze że po miesiacu efekt na siłowni to krzyż na drogę zazwyczaj tacy co oczekują po miesiacu efektów kariere na silowni koncza po 2 miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w ciągu miesiąca (niecałego na dodatek) doszedłem do 12 podciągnięć na drążku a zaczynałem od 4. Efekty widzę nie tylko ja. Co do siłowni to jest to rozrywka dla plebsu, podobnie jak "kariery koksów i kulturystów". Jaki jest cel chodzenia przez 2 lata (sic!) na siłownię skoro się nie jest wyczynowym sportowcem? Po co normalny człowiek ma brać kreatynę, która nie dość że podnosi masę ciała to jeszcze niszczy nerki niepotrzebnie je obciążając? O jakich efektach wy w ogóle pieprzycie towarzyszu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja te 200 przysiadów robię właśnie z obciążeniem. Trzymam dwa ciężarki po 2 kilogramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry artykuł o ćwiceniach fizycznych 4fsklep.pl/10_popularnych_mitow_na_temat_cwiczen_fizycznych,43,245.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze da się osiągnąć konkretne efekty, pod warunkiem jednak ze cwiczymy regularnie oraz wedlug odpowiedniego planu. Efekty dodatkowo może spotęgować suplementacja np. http://elitesportfood.pl/ Jeśli będziemy dodatkowo zdrowo jesc, zmiana na pewno będzie zauwazalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×