dlaczego ciezarowki tak siedza rozkraczone, to niesmaczne

tez bylam w ciazy i siedzialam normalnie , specjalnie przetrzepalam zdjecia z okresu jak juz wysoko bylam w ciazy i wszedzie siedze kolo meza normalnie owszem brzuch juz na kolanach ale siedze normalnie a zauwazylam ze baby w ciazy siadaja w pozycji rozkraczonej no dzisiaj jedna w autobusie to przegiela , siedziala na jednym siedzeniu ale tak miala nogi rozwalone ze zajmowala drugie siedzenie , noz k..a pozycje miala jak do rodzenia albo jak ja to sobie nazwalam do lizania c**y wezcie sie opanujcie , nie robcie z siebie takich krow rozlazlych

moze mialas inny ksztalt brzucha, inna budowe ciala i moglas siedziec normalnie. po co tak przezywasz?

ja też siedziałam normalnie.

ja pierdzielę, ale co cię obchodzi jak ktoś siedzi?? serio nie przyszło by mi do głowy zajmować się takimi pierdołami i jeszcze temat o tym zakładać

Autorko jesteś matka i tak wulgatnie wypowoafasz sie o innyvh kobietach? Nieladnie

to mnie obchodzi ze zajmuja dwa miejsca siedzace np w autobusie czy metrze , nastepnym razem sie wcisne i kaze nozki zlaczyc , to nie film porno tylko komunikacja miejska

Autorko bede szczera. .specjalnie tak siedze zeby podnieść ci cisnienie hehe

a co do tego ze jestem matka nie ma tu nic do rzeczy , nie musze kochac inne matki szczegolnie ze wiekszosc wraz z zajsciem w ciaze robi sie jakas dziwna

trzeba było powiedzieć, że chcesz skorzystać z tego drugiego miejsca, a nie na forum to mordę masz, a w realu się nie odezwiesz

no to nastepnym razem dostaniesz kopa w zad jak na mnie trafisz i usiadziesz normalnie jak czlowiek na jednym siedzeniu a tak to sie na samolocie u ginia rozkraczaj

buhahaha

lubicie fisting w czasie ciąży ?

trzeba było powiedzieć, że chcesz skorzystać z tego drugiego miejsca, a nie na forum to mordę masz, a w realu się nie odezwiesz xx na szczescie nie bylo potrzeby bo znalazlam jeszcze wolne miejsca ale gdyby wszystko bylo zajeta to od razu bym powiedziala , robie tak rowniez w przypadku gdy ktos torby i torebki na wolnym siedzeniu kladzie

ty uważaj, bo jeszcze przypadkiem ktoś się przestraszy :D

skoro znalazłaś to wolne miejsce, to po co przeżywasz na forum jakbyś przez nią musiała za tym metrem biec?

Ojej autorko nie zesraj sie hehe jestes jedna z tych co tutaj drze ryja a w realu siedzisz cicho jak szara myszka hehe

Dzieki autorce Właśnie uświadomiłam sobie coś ważnego . Nigdy w zyciu aaa zyje juz 34 l nie zwróciłam uwagi jak siedza kobiety w ciazy.Czy maja złożone nogi , rozłożone ,zaplatane ehh nie wiem jak ja moglam tak zyc ;)

w realu to jak jedna taka wjechala do malutkiej kafejki z wozkiem blizniaczym i zatarasowala w rogu 6 siedzen tak ze ludzie stali i usiasc nie mogli to jak jej zaczelam sie przeciskac balansujac kubkiem goracej kawy nad glowami jej dzieci to od razu wyjechala :)

niektorzy znajduja problemy tam, gdzie inni ich nie widza.... autorko, idz do lekarza, zeby ci jakies tabletki na uspokojenie dal.

o wow, ale z ciebie twardzielka :D

Pozazdrościłaś autorce tematu "A pochwalę się...", co to nie ustępuje miejsca kobietom w ciąży i też chcesz się swoim debilizmem pochełpić na forum? Odpowiem Ci, choć może nie warto tracić czasu. Cóż, i tak mam go w nadmiarze. Niektórym kobietom tak rozluźnia się okolica bioder, że nie mogą siedzieć inaczej. Zwyczajnie. To nawet nie jest kwestia dużego brzucha, choć on też sprawy nie ułatwia. Myślę, że gdyby kobieta mogła usiąść normalnie, to żadna by się z własnej woli nie rozkraczała jak facet. Ja sama, choć w miejscach publicznych starałam się zawsze mieć nogi maksymalnie złączone, to pod koniec ciąży czułam przy tym duży dyskomfort, a po dłuższym czasie siedzenia w takiej pozycji nawet ból pachwin. A założeniu nogi na nogę to mogłam tylko pomarzyć. Podobnie jak o samodzielnym zasznurowaniu butów. Wszystko wróciło do normy kilka dni po porodzie.

No ale autorka ma akurat rację. Większość bab w przychodni ginekologicznej tak siedzi.

no to niech sobie siedzą, co was obce baby obchodzą, ja pier/dolę, nie macie większych problemów? życia swojego, tylko kąt rozłożenia cudzych nóg was obchodzi?

Jesssuuuu, czyli to, ze zauważyłam to samo co autorka, oznacza ze nie mam własnego życia? Ok,spoko. Jak następnym razem zobaczysz coś u sąsiadki lub koleżanki z pracy to wiedz ze nie masz własnego życia.

a nie pomyślałaś ty i równie inteligentna autorka, że skoro wiele kobiet tak siedzi, to musi być tego jakaś przyczyna?

Wiem jaka jest przyczyna- są tłustym zapuszczonymi babolami ,jak ty.

ojoj, no ale mi dokopałaś jasnowidzko, jeszcze się przejmę :D

A chooy z tobą. Jak dla mnie to możesz się nawet zesrsc pod tą swoją rozkraczoną doope

kultura pełną parą, coś ci powiem, różnica pomiędzy osobą przy tuszy a głupią jest taka, że ta gruba może schudnąć, a ta głupia mózgu i kultury osobistej nigdy w życiu nie zdobędzie, dobranoc chamie :D

Tez mnie to obrzydza. Baby robią z siebie krowy dojne i takie rozwalone siedzą. Po prostu to wulgarnie wygląda.