Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niektore matko to serio maja cos z glowa...

Polecane posty

Gość gość

Ciezarne, ktore uwazaja ze wszystko im sie nalezy to jedno. Ale matki z dziecmi to juz drugie. Jade autobusem zmeczona po calym dniu, trasa ponad 30 minutowa. Wsiada matka z dzieckiem i patrzy sie na mnie, i tak dobre pare minut. Mowi do dziecka "widzisz musisz stac" pani nie ustapi nam miejsca. Z jakiej racji mam ustapic miejsca dziaciakowi, ktory caly dzien nic nie robi tylko sie bawi i odpoczywa? Z zadnej racji, mam prawo siedziec. Kto pierwszy ten lepszy. Place za bilet , co innego jak za miejsce stojace moglabym zaplacic pol ceny. Ale place cala kwote wiec bede siedziec skoro wolne. Ustepuje tylko starszym ludziom bo oni tego potrzebuja a nie bo ktos chce posiedziec zeby jej tylek mial wygodnie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram, zrobiła sobie dziecko niech nosi na rękach. Ja bym też nie ustapila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dobrze
BARDZO DOBRZE!!! Wkurza mnie, jak wchodzi matka z dzieckiem i ta matka oczekuje, że ktoś ustąpi miejsca jej dzieciakowi. A jeszcze gorsze jak dziecko jest z babcią i ktoś ustąpi miejsca, a ona posadzi to dziecko a sama stoi. Ludzie!!! A później się dziwią, że dzieci/młodzież nie ustępują miejsca. Jak tak nauczone to jak ma być inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mnie to wkurza, najgorsze jest to ze czasem na końcu autobusu sa wolne miejsca ale babsko nie pójdzie bo za daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie!!! Nie mam jeszcze dzieci, ale gdyby nawet ktos ustąpił mi miejsca to sama bym usiadła a dzieciak by stał. Ewentualnie wziełabym na kolana. A już najbardziej wkurzające jak starsza pani się lituje i ustępuje miejsca dzieciaczkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troszkę dziwi mnie wasze zdanie.ja puszczam maluszki,sa mniej stabilne,gorzej im się trzymać.Autobusy wiadomo hamują,przyspieszają itd.nikt na dziecko nie patrzy,pchają się a umówmy się ciężko matce stać i trzymać szkraba na rękach.pewnie nie pomagacie tez kobietą wnosić i wynosić wózków z autobusu bo przeciez nie wasz dzieciak i nie wasz wózek.przykre to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na starosc beda same dobie obsrane d**y myły, bo jak macie gdzies dzieci, to one wam w przyszlosci tym samym odpłaca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie właśnie rozbraja jak ktoś czasem ustępuje mi miejsca- a mam pięcioletniego synka. Dziecko jest tak silne i sprawne jak większość podróżnych, jest w stanie pływać, wspinać się na ścianki, skakać i biegać całymi dniami, dlaczego miałby nie być w stanie postać te 10-15 min? No, max 30, tyle najdłużej jedziemy jednym środkiem transportu. Uczę go że ustępuje się miejsca kobietom w ciąży, mamom z maluszkami, staruszkom, niepełnosprawnym... Też mnie rozwala widok dzieciaka 10-12 letniego, na siedzeniu, i stojącej nad nim matki z plecakiem na ramieniu, a to naprawdę widok powszedni. Natomiast kiedy mały był naprawdę mały (1,5- 3 lata) i nie jeździł już w wózku a nie był w stanie solidnie trzymać się poręczy, bo ledwie do niej sięgał, bez żenady grzecznie a stanowczo prosiłam o zwolnienie miejsca dla osoby z małym dzieckiem (ale obowiązek zwolnienia takiego miejsca jest w regulaminie przewoźnika).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jedyny głos rozsądku i empatii w tym morzu patologicznego egoizmu. gość dziś Myślę, że temat dotyczy nie nastolatków czy starszych dzieci, ale maluchów sporo młodszych niż 5 lat. xxx Ja ustępuję miejsca matkom z małymi dziećmi, kobietom ciężarnym, osobom starszym, niedołężnym, niepełnosprawnym, w gipsie, wyraźnie zmęczonym. Korona mi z głowy jakoś nigdy od tego nie spadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:27 Masz racje. Mój 2,5 latek tak właśnie o mało nie kopyrtnął w autobusie ale akurat nie przez brak miejsca tylko, tylko przez mają głupote i nieporadność gdyż brakowało mi właśnie trzeciej ręki, kierowca już ruszył a ja musiałam tu z jednej strony szybko kasować bilet, bo następny przystanek był kuriozum w odległości 50 metrów chyba a tu w jednej ręce trzymałam bagaż, a w drugiej dziecko w którymś momencie puściłam je, wiadomo że powinnam była torbe pierwszą postawić na ziemi ale wszystko działo sie tak szybko, dziecko sie co prawda nie przewróciło ale wszyscy patrzyli z trwogą na mnie jaka jestem niedoj****a i starali sie mnie nakierować że z tyłu są dwa wolne miejsca :O Następnym razem sie będe bardziej pilnować i torbe od razu na ziemie rzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zasadzie to potrzebne mi było 4 ręce bo w jednej trzymać dziecko, w drugiej trzymać torbe, trzecią kasować bilet, a czwartą trzymać samą siebie żeby samą nie wygrzmocić o podłoge razem z dobytkiem, a jechaliśmy wtedy na basen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak. Stwierdzam ze jest ZERO empatii wśród ludzi. Jak stoję z wózkiem to jeszcze pare osób sie znajdzie żeby się na mnie oprzeć. O ustąpienie miejsca nie proszę bo to bez sensu i tak nikt nie ustąpi, ewentualnie mogę usłyszeć bylo nóg nie rozkładać. Kiedys jechałam autobusem i weszła jakas starsza pani z wielka walizka i oczekiwała ze wysiądę bo ona nie ma gdzie postawić walizki. Jak myślicie ile osób przyznało jej rację? Oczywiście większość się nie odzywała ale znalazły się takie co twierdziły ze ta starsza pani ma większe prawo niz ja. No i takie absurdy właśnie biorą się z takich przekonań jak mają te wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ustępuje miejsca dzieciom, starszym ludziom i kobietom w ciąży ze względów bezpieczeństwa to chyba logiczne. co tu ma zmęczenie do tego? bezpieczeństwo przede wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie wkwia gdy wchodzę z moim dwulatkiem do autobusu, a na miejscu zaznaczonym dla mamy i dziecka spoczywa dziunia która ani myśli wstać. Wtedy sama proszę o opuszczenie miejsca i tylko raz zdarzyło mi się, że dziunia nie wstała na głos zawołałam, że proszę pana kierowcę o interwencję i inni ludzie też ją pogonili nim kierowca się obejrzał. Jakoś nigdy nie widzę tych roszczeniowych kobiet ciężarnych, matek czy staruszków tylko rozpuszczone małolaty i zblazowane mimozy i nie pier/dolcie, że ktoś prócz was ma roszczeniowa postawę. To wy macie pretensje, że świat nie kręci się wokół was i nie macie go na własność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to uwielbiam te awantury jak jadę z wózkiem i laduje mi się typ z rowerem i oczekuje ze to ja wysiądę bo nie może być na raz wózek i rower.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi matkami z dziećmi to różnie bywa. Bo dwulatek faktycznie nie da rady się utrzymać- nawet jak matka trzyma go za rękę to często miota się to dziecko, ta ręka się wygina- wtedy ustępuję. Ale jak wsiada jakiś rozwrzeszczany potwór i od drzwi krzyczy, ze on musi siedzieć to nie wstaję. Zwłaszcza jak matka nie reaguje na te wrzaski tylko w popłochu miejsca szuka. Kiedyś widziałam w tramwaju jak taki na oko czterolatek darł się żeby ktoś mu miejsca ustąpił. I jakaś babka faktycznie wstała :O Na miejscu tej matki wyciągnęłabym potwora z tramwaju i do domu wróciła piechotą- choćbym miała dzieciaka przez całe miasto ciągnąc. Kiedyś moje dziecko miało zły dzień i lamentowało w tramwaju- ostrzegałam, ze nie jedziemy sami i nie może tak się zachowywać- ze jak się nie uspokoi to wysiądziemy. Nie podziałało- wysiedliśmy. Zrobiliśmy sobie dłuuuuuuuuuugi spacer i to był ostatni raz kiedy małolat cudował w komunikacji miejskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matki z małymi dziećmi puszczam zawsze, tak samo jak osoby starsze, z gipsem, ciężarne itd. Ale dzieci w wieku szkolnym niech się nauczą, że nie są pępkami świata i korona im z głowy nie spadnie jak postoją. Ostatnio też zgoniłam siostrzenicę z miejsca, żeby starszą panią puścić. Niech się uczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie pare razy zdarzyła jakaś babcia starowinka,która się przesuwała czy brak smyka na kolana chociażby na chwile.na czas kasowania biletu.problem nie tkwi w starszych ludziach tylko w małolatach których rodzice nie nauczyli gdyż sami tego nie robią.z ludźmi 40+ jest już ok.czasem ale mało przypadków gdy robią to ludzie młodsi.Niestety totalny zanik kultury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ustępuję starszym osobom, kobietom w widocznej ciąży, ludziom niepełnosprawnym (czasowo np. coś w gipsie lub stale), ludziom, którzy mają ciężkie i nieporęczne bagaże. Dzieciom nie ustępuję. Ja często po ciężkim dniu pracy to z jakiej racji mam ustępować dzieciakowi, który cały dzień się bawi, odpoczywa, wysypia się. Bo go bolą nóżki? Mnie też bolą nie tylko nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tu nie chodzi o zmęczenie tylko o to, że dziecko w razie nagłego hamowania, uderzenia jest narażone o wiele bardziej na niebezpieczeństwo i o ile ty czy ja się przewrócimy o tyle taki malec może się nieźle połamać, a jeżeli poleci na niego kilka dorosłych osób to może być naprawdę kiepsko. Wiesz inaczej jak mam 50-60kg i 165cm, a jak masz 12kg i 90cm :) ja tam wolę nie mieć takiego czegoś na sumieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby jakies dziecko sie przewrocilo nie mialabym go na sumieniu, nie jestem odpowiedzialna za nie :D co do roszczeniowej kobiety z 2 latkiem to tez bym Ci nie utapila ;) to naklejka ze moze tam siedziec matka z dzieckiem ale kary za nieustapienie miejsca nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ustępuje jak uwazam, ze ktos tego potrzebuje. Czyli zwawej 60latce ktora widzialam na przystanku np. moge nie ustapic, ale ustapie 20latce o jednej kuli. Z drugiej strony ustapie emerytce a nie matce z 6letnim dzieckiem itp. Wszystko zalezy od okolicznosci. Czasami sie zagapie zwyczajnie i kto inny ustapi. Zycie. Ale Srednio raz na 3-4tyg zdarza mi sie ze komus ustepuje, na co dzień sporo jest wolnych miejsc. Wiec juz nie przesadzajcie ze to tak czesto sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"mało przypadków gdy robią to ludzie młods" Ile masz lat? Moja 82letnia ciocia (wyglada na 70 ok) wychwalala mlodych w moim mieście, a codziennie pewnego czasu byla i sobie jezdzil. I jakos tak nie psioczyla na tych mlodych jak 30latki na kafe :D o czym to swiadczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W krakowskiej komunikacji to nie jest tylko naklejka, regulamin przewozu to uchwała Rady Miasta bodajże. Z podpisem jaki to akt prawny. A według regulaminu jak ktoś nieuprawniony zajmuje miejsce, ma obowiązek je zwolnić jak pojawi się osoba uprawniona. Sama się kilkukrotnie z maluchem upominałam. O dziwo jak chodziłam z nogą w gipsie nikt nie miał najmniejszych problemów ze zrozumieniem że ciężko mi stać i zwykle z uśmiechem tłumaczyłam że muszę jeszcze bilet kupić, bo ledwie weszłam to już ktoś się podrywał. A jak miałam dziecko dwuletnie za rękę, albo jeszcze niemowlę w chuście, to nagle klapki na oczach. Stąd kończyło się zwykle "przepraszam, potrzebuję usiąść, czy może pan/pani wstać, to miejsce dla matki z małym dzieckiem". I bez fukania pod nosem się nie obyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale element-jak to bywa na Kafe... O wszystko problem-kobiecie w ciazy nikt nie ustąpi ani w kolejce nie puści bo miała sile chodzic po sklepie moze postać. Matce z dzieckiem kazdy jeszcze do:sr/a byle tylko poznała miejsce w szeregu. I kto to wszystko robi? KOBIETY/MATKI Zycie byłoby piękniejsze gdyby ludzie mieli wiecej życzliwości ale znajdzie sie takie jedno z drugim cham/idło i bedzie powietrze zatruwać. Na starość te gówn-iaki wy/sr-ane przez krowy rozpłodowe moze beda was leczyć albo zajmować sie wami bo własne dzieci beda was-jadowite żmije miały dosyć. Jeplopki Mariolki z Kafe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezczelny c**iszon :). Jakbym miała bardziej "bojowy" dzień i wiedziałabym, że te słowa, które sobie mówi celowo po cichu, ale jednak w taki sposób, żebym je usłyszała i reszta pasażerów to poszły by iskry. Byłam świadkiem jak 2 baby nie zdążyły usiąść, stanęły za siedzeniem młodej dziewczyny i komentowały coś w stylu "no gruba, przez grubą się nie dało przecisnąć, to teraz niewychowane bleble". Wcale nie była gruba, a tak mnie te słowa prowokowały, że jeszcze chwila i obróciłabym się i sama im uwagę zwróciła. To nie były babulinki, tylko zawistne prukwy. Mnie samą kiedyś babsko z szyderczym uśmiechem skomentowało "może jest w ciąży hłe hłe" sory może byłam/jestem i nie muszę mieć brzucha jak szafa 3-drzwiowa i g*wno jej do tego? Kto daje tym imbecylom prawo do komentowania na głos??? Nie można normalnie użyć słowa "czy", albo "proszę"? Co mnie nagminnie prowokuje to to, że czy stary czy młody nie przesunie się na wolne miejsce od okna tylko zajmują to zewnętrzne? Bo co? Może pora zacząć im pierdziawą jeździć po nosie? Oczywiście, że ustępuje osobom starszym czy potrzebującym @gość dziś - ta, a ona ci zapłaci za bilet, który w niektórych miastach jest k*rewsko drogi. Tego nawet nie ma sensu komentować. @gość dziś - nie bądź taka do przodu, bo ci tyłu zabraknie :). Byłam świadkiem jak właśnie za takie komentarze młody chłopaczek zagroził babce, że wyjdzie za nią i tak zrobił :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow! Wyszedł za nia/i przeprosił pewnie :D bo nie bardzo rozumiem ten skrót myślowy-skrócony jak Twoj mozg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jesteś tępą dzidą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tępa to jestes ty myśląc ze swoim chamskim podejściem cos w zyciu osiągniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziała osoba, która coś osiągnęła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×