Dzisiejsze dziewczyny, darmowe prostytytki?

Czemu ówczesne nastolatki zachowują się jak darmowe prostytutki? Często myślą one, że są takie piękne, zadbane i interesujące, że płeć przeciwna się nimi chętnie zajmuje, a tak na prawdę, to są darmowym tyłkiem do posuwania...? I jeszcze tak ogromnie się burzą, na takie komentarze. Nie jestem ani zgorzkniałą, ani brzydką, ani samotną, ani starą dziewczyną. Po prostu mam młodsze rodzeństwo i nie pojmuję, co się dzieje.... Macie, aż tak problemy z samooceną, sensem życia?

a co cie to obchodzi jak ktos zyje zazdroscisz im czy jak ? zajmij sie swoim zyciem zamiast umoralniac innych.

Nie, po prostu siedzę tu od dłuższego czasu. Doradzam tym biednym, porzuconym dziewczynom. Sama mam rodzeństwo... może komuś do tego mózgu coś dotrze....

Moje życie jest właśnie w porządku. Póki co... próbuję pomóc innym... próbuję zrozumieć, co napędza te młode pokolenie. Gdzie leży ich problem? To na prawdę prowadzi to wielu problemów. Ostatnio dwójka nastolatków z mojej dzielnicy popełniła samobójstwo, kolejna płacze z nieszczęśliwiej miłości...

haha, jak moze być darmowa prostytutka.

i rozumiemy, ze seksu nie uprawiasz trzymasz cnote dla meza i po slubie? bo jak dasz przed slubemto moze odejsc a ty staniesz sie tym czego sie boisz najbardziej.:)

Owszem 'darmowa prostytutka' to niefortunne określenie. Ale teraz koleżanki z klasy mojego brata dają tyłka praktycznie za przysłowiowe 'jesteś super'. Nie wiedziałam, jak to inaczej nazwać.

czemu daja? moze maja z tego tez przyjemnosc nie pomyslalas?

Moja sfera seksualna ma się dobrze, mam 26 lat, jestem zadbana i mam udane życie. Ale niepokoją mnie dzieciaki.... dużo słyszę i dużo wiem.... A wy zamiast udzielać durnych komentarzy, lepiej też się zastanówcie, jak im pomóc.

hehe sobie najpierw pomoz

Owszem, mają przyjemność :) Któż nie ma? Ale po co potem rzecze się wypłakują, że "myślałam, że on jest inny", "on miał mnie kochać", "jestem nikim", "jestem brzydka", "nic nie znaczę bez niego", "nikt mnie nie lubi", "co mam zrobić, on mnie zdradza", "on chce tylko ze mną seksu"? Błagam.... jak ktoś tylko lubi seks, niech lubi. Ale niech potem nie żali się w takich sprawach...

Jestes brzydka

czyli uprawiasz seks? a innym zabraniasz:(

daj spokoj, pewnie teraz odzywaja sie tutaj wlasnie te nastolatki xd co chca wierzyc, ze sa takie piekne i dlatego faceci je posuwaja. a faceci glownie ****aja, te dupcie, ktore same mama chcice

jestem facetem i sam na imprezie zaliczam przecietnie kilka 18stek, co w tym zlego :) same chca, lubia to... czasami pisza pare smskow z zalami, ze nie pamietam ich imienia... ale takie zycie

odpisuja ci glownie urazone pustaki i faceci, dla ktorych tylko liczy sie tylek xd nikogo nie zmienisz, niech pustaki zostana pustakami, niektore dziewczyny musza cierpiec i byc traktowane jak szmaty od podlogi zeby zrozumialy, ze musza sie cenic. Nie mam tu na mysli "trzymanie cnoty do slubu" (brrrr :/) tylko rozwoj jakiejs swiadomosci, madrosci, zapoznanie sie z facetami. Takie dziewczyny to czesto desperatki bez ojca, zlaknione czulosci bez poczucia wlasnej wartosci. Kazdy musi dojrzec...

to nie zycie. To meskie k******o xD

dziś gość masz rację, nic nie zmienię ;/ szkoda mi tylko ich czasami, ale szczerze, na prawdę szkoda...

czasami pisza pare smskow z zalami, ze nie pamietam ich imienia... ale takie zycie wlasnie to jest przykre, bo o to sie rozchodzi, ze te "pustaki" robia to z milosci :) dla ciebie fajnie wszystko bo masz fun, masz tylek do bzykania, ale co one z tego maja, tu nikt sie nie czepia jak ktos ma fajny seks bez zobowiazan, ale do tego trzeba miec pewna emocjonalna dojrzalosc i wiedziec, czego sie mozna spodziewac po facecie.

a moze nad moralnoscia mezczyzn troche sie pozastanawiacie? waszych synow, braci

ja to lubie takie lalunie :D wystarczy im postawic drinka i juz sa twoje moja zona nie lubila seku i nadrabialem w klubach ale cos w tym jest co mowisz im wystrczy im pare komplementow poslac :D

Mój brat mi powiedział, że on chciałby mieć dziewczynę... ale wszystkie z jego gimnazjum palą, piją i umawiają się ze studentami. Bo oni mają trochę 'kasy' i znają się na rzeczy... rzekł to 15-latek ;/

a po co 15 latkowi dziewczyna no daj spokoj:o

Ja go nie zmuszam... sam mi to powiedział. Że spodobała mu się jedna koleżanka, bo miał z nią wspólne tematy, chciał z nią od tak pochodzić, wyjść z nią do kina itd. Ale ona mu powiedziała, że woli doświadczonych.

e k***y bo ja prawik 37letni kiedy zamoczę

jej wola:o to ze mu sie podoba automatycznie ma znaczyc ze ma z nim chodzic? no wez sie zastanow nad tym co piszesz:o

Nie napisałam, że ma z nim chodzić. Nie wnikam w ich sprawy i także nie będę w nie ingerować. Tylko znam te dziewczyny, jak i pozostałe inne, bo to jest mała miejscowość. One potrzebują w wieku 15 lat miłości rodziców, a nie seksu ze studentami. Czemu nikt nie zastanawia się, jak im pomóc? Czemu mamy taką młodzież?

kurw co za gimnazjum 15latki hahahaa idzcie kurwa nad wode pissddy a nie o ruchaniu myślicie

Poruszam tutaj temat z Wami licząc na wypowiedzi starszych osób, jaki i właśnie młodzieży... co ich popycha do tego, czy potrzebują pomocy... czy też nie? Czy mają problemy z kompleksami i samooceną, a z moich badań wynika, że wielokrotnie mają?

Nie, po prostu siedzę tu od dłuższego czasu.>>czyli zazdroscisz albo o swojeog jestes zazdrosna z reguly kazdy mowi ze kiedys to mlodzież była inna a od wiekow jest taka sama sama bylas podobna tylko teraz albo widzisz cos czego nie ma albo nei pamietasz co bylo jak tyy bylas mloda. brat ma racje ale taki jest swiat jak bedzie mial 25 to bedzie narzekal ze wola starych ustawionych z mieszkaniami samochodami itd. tak to jest ze jeden wyrywa a drugi tylko narzeka ze dla niego zabraklo bo to bo tamto :D . jeden ma wszyswtko drugi nic trzeba sie z tym pogodzic a nie roztrzasac.