Jestem przegrywem po co ja się tyle uczyłem

Witam. Mam 28 lat rok temu skończyłem aplikację radcowską, będąc ambitnym poszedłem na studia prawnicze, potem aplikacje do 27 roku życia byłem na kieszonkowym u rodziców, nie było mnie stać na nic, no ale wmawiałem sobie że po aplikacji będzie lepiej (robienie aplikacji i praca jest naprawdę ciężką sprawą, pracowałem przez poł roku ale to były groszę) No ale do sedna, Mój 4 lata starszy brat, nie zastanawiając się długo po liceum poszedł do Straży Miejskiej. Nie chciało mu się nigdy uczyć. Poszedł do straży i najlepsze jest to że on zarabia 2500 na ręke, a ja będąc po aplikacji i pracując w kancelarii zarabiam o 200 zł więcej. On jest szczęsliwy a ja nie, on powiedział wprost jemu tyle wystarczy, g****o zarabia ale g****o robi. Sam widziałem go jak podczas służby z kolega chodzili po sklepach, albo pili kawę u znajomego proboszcza, czas mijał mu na śmiechach i pogaduszkach. W wekeendy imprezy z kolegami i to grube, wyjazdy do krakowa. A ja? zawsze nauka, zero imprez no bo kiedy, nawet nie miałem czasu dla dziewczyny. I co teraz on zarabia nie dużo mniej odemnie a ja robiąc w kancleari muszę się ciągle czymś wykazywać, ciągle coś udowadniać. Mam trochę załamanie, po co mi było tyle lat nauki, wyrzeczeń skoro z tego nic niema

Bo twój brat miał wyj****e a jak mówi stare greckie przysłowie Miej wyj****e a będzie ci dane. Po co się było spinać na jakieś aplikacje itp dobrze wiedziałeś że po tych studiach to trzeba zapierzać do 30 stki a zarabia sie po 40 stce. Pewnie jeszcze będzie czas że twój brat przyjdzie do ciebie po kasę ale na dzien dzisiejsy to on jest wygranym bo miał młodośc

dobrze zarabiasz glupi kv\tasie

2500 na rękę utrzyma za to rodzinę? Jakaś fajna ogarnięta laska będzie go chciała ? strażnika miejskiego a zobacz ty, jakie masz poważanie w społeczeństwie radca prawny to jest coś Masz satysfakcje że coś osiągnąłeś

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Dobra ale poważaniem społecznym sie nie najem! A co do dobrych zarobków to uważasz że są dobre 2700 ? po 5 latach ciężkich studiów 3.5 roku aplikacji. Egzaminy , kodeksy nerwy aplikacja kosztuję całość około 15 tyś. I dobrze zarabiam? A wiesz jak jestem wykorzystywany przez szefa? wykonuje najżmudniejszą pracę bo nowy bo młody. A wiesz co robię w soboty wieczorem ? czytam ustawy żeby się przygotować na poniedziałek na udzielenie porady. Takie są moje rozrywki w wekeendy podczas gdy mój brat pije z kolegami. On zdążył odłożyć przez te wszystkie lata troche kasy co ja musiałem się uczyć ja startuje od zera i mam nie wiele więcej na miesiąc od niego i ile więcej pracy do wykonania!

Różnica jest taka że on skończy na tych 2500 a ty masz szanse na jakiś rozwój. Jak naprawdę jesteś po aplikacji radcowskiej to wiesz że wielu w tym zawodzie zarabia sporo więcej.

No dobra ale twój brat, w życiu nie zarobi więcej niż 4 tyś. a ty jako radca prawny za 10 lat możesz zarabiać 5 razy tyle co on

gość dziś to nie takie proste jak wam się wydaje! właśnie ja też tak myślałem przez wiele lat. Po pierwsze mój brat jako strażnik miejski bardzo szybko przejdzie na emeryturę, Kiedy on będzie przechodził na emeryturę i korzystał z uroków życia ja będę ciężko pracował. W tym zawodzie ważna jest marka, nazwisko. Jak się wchodzi bez nazwiska to trzeba sobie na nie zapracować, na początku zarabia się naprawdę nie dużo. Dopiero po latach minimum 15. jak się ma już doświadczenie, ma się jakąs markę w swoim regionie można liczyć na fajną kasę. Prawnicy to klany , pokażcie mi prawnika młodego przed 30 stką który jest bogaty, nie ma takich! tylko w telewizji. Na to żeby zarabiać 8 tyś na miesiąc pracuje się latami

jak szef nie wali cię w kakao to już sukces, a tak na marginesie to czy tak czy siak jesteś niewolnikiem w tym systemie, nie ważne co robisz, zmarnowałeś życie ziom

aaaa już nie gadaj weź trochę zleceń itp i zobaczysz że będziesz miał z 5 na miesiac bez problemu

Na to żeby zarabiać 8 tyś na miesiąc pracuje się latami xxxx buahahaha.... a na zachodzie za zbieranie piertruszki w polu tyle wyciągają w miesiąc, i na c***j ci ta nauka była, prestiż bez kasy, śmiech na sali, a za 15 lat to będziesz już staruszkiem

To co mam robić nic? z czegoś żyć trzeba no zadziwiają mnie ludzie co mają takie podejście nic nie robić bo niewolnictwo. Chodzi o to że w******m się że mój brat wybrał łatwe życie, kolegów imprezki i póki co zarabia niewiele mniej, szybka emerytura zero wysiłku. A ja co ? młodość w książkach, czasem depresja ze stresu i g****o nie zarobki lata pracy przedmna żeby godziwie zarabiać

rzeczywiscie macie gooowniane zycie. Ty i twoj brat. I nic na to nie poradzicie, bo zyjecie w kraiku ktory istnieje teoretycznie.

Wisiek dziś [16:38 xxx ziom, system po prostu cię okłamał i wyroohał, dał ci iluzje w którą uwierzyłeś że nauka ( kucie całymi dniami ) i dobre oceny prowadzą do sukcesu. Nie ma nic bardziej mylnego. Sukces to cwaniactwo i przekręty, oraz układy, tacy żyją jak pączki w maśle nawet gdy na jedynkach ledwo zdali 5tą klase. A ty, no cóż, schowaj dume i idź do straży miejskiej jak braciak. I nie daj się ponieść tej iluzji ponownie.

Tak między nami mówiąc to twój brat lepiej wybrał :) Ja wiem jaka jest robota w straży miejskiej. nie robi się komplenie nic Szybka emerytura A jakie imprezya są wyjazdy służbowe na szkolenia masa wspomnień a ty co? Ustawa, biurko komputer, a największe emocjoe to jak wyjdzie nowelizacja Zarobki uwierz mi będziesz zarabiał więcej ale dopiero koło 40 stki. Jak dobrze pokombinujesz i ożenisz się z jakaś laską po aplikacji to na starość bedziecie mieli fajne życie jak wyjdziesz za jakaś leniwą suke to będzie z ciebie doiła kase a ty sie zacharujesz

Sam powiedziałeś, że w tej branży ważne jest doświadczenie. Ponadto powinieneś się rozwijać, także towarzysko. Ważne jest byś znalazł sobie kogoś z kim będziesz (jakąś kobietę), by móc pokazywać się w dobrym towarzystwie. Na Twoim miejscu waliłabym do przodu z podniesioną głową. 2700zł na rękę? Wiesz ile lekarze zarabiają po bardzo ciężkich studiach (6 lat) plus zdawaniu okropnie trudnego testu (LEP)? Ok. 800zł na stażu i to brutto. A potem rezydentura 2000zł przez kolejne 5-6 lat aż wyrobią sobie nazwisko i renomę. Więc nie jesteś w plecy. Jesteś na początku swojej drogi. Człowieku masz dopiero 28 lat. Zawsze możesz rozejrzeć się za inną pracą. Np. w korporacji (gdzie są szczeble awansu), uczyć się języków, prawa międzynarodowego. Jesteśmy teraz w kraju kosmopolitycznym i szkoda zostać w miejscu.

idź do fabryki na taśme, zarabiaj uczciwie ;)

Fajne życie to ma Mateusz Borek, albo TOmasz kamel, A nie my szaraczki. Także się nie przejmuj wszyscy jesteśmy przegrywami bo musimy robić to co nas nie cieszy, zarabiamy za mało. I będziemy z********ac do śmierci ale ja sie pogodziłem z tym

"Po pierwsze mój brat jako strażnik miejski bardzo szybko przejdzie na emeryturę, " No nie bardzo, staż miejska nie ma przywilejów mundurowych. Przechodzą na emeryturę tak jak zwykły człowiek, czyli aktualnie 67.

gość dziś Łooo już nie przesadzaj z tym kosmopolityzmem. Jesteśmy w kraju biednym w którym jak się nie ma układu to się g****o zarabia. Za 10 lat będziesz zarabiał 3 razy tyle co twój brat. Ale nie przesadzajcie że będzie pracował w korporacjach miedzynarodowych

28 lat to już jedną nogą na emeryturze, a ten jeszcze nic nie zarobił i nie wygląda na to że za szybko zarobi, przegrał życie, z ręką w nocniku

Jak znam życie to brat jest niezły imprezowicz i *****cz :) Typowa rodzina, jeden z braci zły, imprezowicz, a ten drugi kujon grzeczny synuś. Zaufaj mi że tak jak ty byś chciał być nim tak on by chciałbyć tobą To są normalne rzeczy,

Hahaha, jedną nogą na emeryturze ;) Może i tak, jak się jest policjantem, czy górnikiem. Osobie w wieku 28 lat zostało jeszcze ponad 40 lat pracy i to dopiero sam początek drogi. Można się spodziewać, że zanim osoba dziś 28 letnia przejdzie na emeryturę to wiek emerytalny będzie już wynosił minimum 70-72.

Nie wiem czy *****cz ale chodzi na siłownie i solarium, ma czas to trenuje, i naprawdę dobrze wygląda tego mu zawsze zazdrościłem.

hej, tez jestem po aplikacji-jak tysiace, miliony ludzi. i tak: tez uwazam ,ze nie warto bylo:) Mam 30 lat i nic nie mam, oprocz rodziny, ktora mnie wyposazyla w ''dobra''. Tak: uczenie sie w tych gownie... cale lata, to strata czasu. Dlatego ja... zrobilam sobie przerwe i po prostu rzucila to na jakis czas, a co bedzie, to bedzie. Tylko debil idzie w ''prawo'', taka prawda:0 Jest nas wiele, wielu.....:(

Porste twój brat wybrał rozrywkę w życiu i tak dobrze wyszedł bo 2500 to musiał mieć awans w tej straży! ty wybrałeś zawodową męke to teraz się męcz

wyluzuj, myslisz ze kto tu siedzi sami aplikanci po radocwksiej albo adwokacjiej:)

Fatttaaa dziś No ja też żałuję, zapieprzam po całych dniach, zaraz muszę siadać do ustaw. No ale powiedz mi jakie inne studia się opłaca? chyba bycie leniem bo nauka nie popłaca w dzisiejszych czasach w ogóle. Ja nie żałuje tak studiów jak aplikacji. Lata nauki, gruba kasa na to szła, a można było ogarnąć jakąś pracę, w banku czy w windykacji. i luz

twój problem polega na tym , ze prawników jest za dużo Naprodukowali tego niewiadomo ile .. Polska nie potrzebuje ich aż tylu za komuny było ich 5 razy mniej Natomiast brakuje w naszym kraju Chirurgów , są niedobory w różnych oddziałach