Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podoba mi się żonaty facet

Polecane posty

Gość gość

Pracujemy w jednej firmie. Ale w innych działach. Jest informatykiem. Przystojny, wygadany. Zawsze był dla mnie bardzo miły, ciągle się uśmiechał, zagadywał. Na pewno mu się podobam. Zaproponowałam niezobowiązujące spotkanie przy kawie po pracy ale odmówił. Ma żonę. I jest to obecnie największa przeszkoda. Widziałam ich kiedyś na mieście. Uśmiechnięci. Ona wysoka blondynka, bardzo ładna (niestety ładniejsza ode mnie...). Świetnie ubrana, widać, ze bardzo drogie ciuchy. Wyglądała jednak na zimną i wyniosłą kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie,że mam u niego szansę? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bierz się za żonatego. Daj im spokój. Poszukaj sobie wolnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co ja bym za ryzykowała bo skoro z tobą gada i podrywa cie to co udaje nie winiontko sorry to znaczy że mu na żonie średnio zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od niedawna sporadycznie spotykam się z żonatym facetem. Na chwilę obecną są to platoniczne spotkania na kawę lub na spacer. Mężczyzna jest starszy ode mnie, a ja już jakiś czas temu przekroczyłam 30-tkę. Nie mam wyrzutów sumienia. Nie wiem, czy nasza znajomość się rozwinie, w jakim kierunku pójdzie, ale na razie sam fakt, że jest żonaty mi nie przeszkadza. Mówcie sobie co chcecie,ale nie czuję, żebym robiła coś złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostałaś kosza i pytasz o szansę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on jest dla niej miły to nie znaczy, że ją podrywa. Ludzie, czy my zyjemy w tak koszmarnych czasach, że zwykła uprzejmość i koleżeństwo uważana jest za podryw i prowadzi do wniosków typu "napewno mu się podobam"? Akurat tu sprawa jest jasna, nawet się "niezobowiązującej" kawy nie chciał z nią napić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiesz co ja bym za ryzykowała bo skoro z tobą gada i podrywa cie to co udaje nie winiontko sorry to znaczy że mu na żonie średnio zależy x ten bełkot to nasmarowała psychiczna wywłoka analfabetka zwana kiełbasą co od lat waruje na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, ja też jestem miła dla kolegów z pracy, uśmiecham się,żartujemy, wygłupiamy się, ale nigdy w życiu nie przyszłoby mi do głowy, żeby z którymś z nich iść po pracy na "niezobowiązującą" kawę sam na sam. Wychodzimy czasami całą ekipą, ale taka kawa we dwoje brzmi prawie jak randka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radze ci odp******ic sie od zonatego. Po co ci to? Prawda ze to baby sa p******e i rozbijają zwiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie Tobie pierwszej i nie ostatniej podoba się żonaty mężczyzna. Miejmy nadzieję, że na 'podobaniu się' poprzestaniesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×