Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robisz: gdyby zaprosił cię na kawę przystojny,wysoki ,fajny facet,ale żonaty

Polecane posty

Gość gość
Szczerze? Chcialabym pojsc na te kawe z ciekawosci, moze wlasnie dla jaj, dla posłuchania tych komplementów. Ale nic wiecej. A jesli tym bardziej jego zona okazalaby sie ciepła i kochającą go bardzo kobietą to na tej kawie wypitej by sie skonczylo. Sama mialam faceta i bardzo bardzo go kochalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes pewnie mloda cipka, napalisz i sie i zakochasz...nie radze ;) Oni tak robia, zeby sie babka zakochała i maja kochanke juz ;) komplementy, słodkie słowka srata-tata i chcesz nie chcesz sie zabujasz...pod warunkiem, ze bedziecie pasowac charakterami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet żonaty...ale przystojny, wysportowany, zadbany,miły sympatyczny. Troche podrywa, moze bierze nr tel...i proponuje tylko wypicie kawy na miescie tak sie czesto zaczyna romans , lepiej nie ryzykowac bo to tylko problemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""Dla sportu?nie zawsze ,bywa,że przychodzi uczucie, zwłaszcza jak w małżeństwie się nie układa. "" to jak przyjdzie uczucie bez sexu, to niech wezmie rozwod i sie bierze za kawe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janusz33
A za 10 lat jak już wyłysieje i mu brzuch zacznie rosnąć to go zostawisz ... to się nazywa karma z opóźnieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby mi sie podobal to bym sie umowila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie to z życia wzięte. W domu ciepły obiad, kapcie, kredyt , dzieci, wspólne wyjazdy, zobowiązania itd. Kochanka na boku nie zaszkodzi. Nie ostnieje przyjaźń damsko-męska. Wcześniej czy później wyląsuja w łóżku. Mam podobną sytuację= jesteśmy w związkach małżeńskich, nigdy niczego sobie nie wyznaliśmy, nie ingerujemy w swoje życie! Mamy numery telefonów, wszelkie dostępne kontakty ale UNIKAMY się jak ognia. Dybym była głupia , wredna i wyrachowana-Wybieram jego numer, dzwonie i mówię"Słuchaj podpbasz mi się, chyba wiesz o tym o dawna, Wpadnij, pogadamy "..Ale nigdy tego nie zrobię. Bo skończylibyśmy w łóżku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Janusz33 dziś tacy są najlepsi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×