Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

głupie pytania wujków i kolegów męża. klepanie mnie po brzuchu

Polecane posty

Gość gość

"nooo, to kiedy tam co będzie w tym brzuchu?" "a ty tam czegoś nie masz w brzuchu? bo nie ma na co czekać" dlaczego, k...a mać polakom się wydaje że mają się wtrącać do czyjegoś rozmnażania itd.i to jeszcze w tak prostackim sylu. czy jesteśmy kobyłami które mozna poklepywać i zachęcać do rozrodu??? Albo naciskać na drugie dziecko??? do cholery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty języka w gębie nie masz, żeby powiedzieć, że sobie nie życzysz takiego zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego że im powiedziałam??? i tak jak nie ci, to inni zaraz zapytaką kiedy dziecko. dlaczego panuje przekonanie że ktoś zaraz po ślubie ma od razu w ciąże zachodzić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba w jakimś dziwnym towarzystwie się obracasz bo ja się nigdy nie spotkałam z tak prostackim zachowaniem jak klepanie po brzuchu i to jeszcze przez jakiegoś wujka czy kolegę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam ten ból, nadchodzą święta i znowu bedzie to samo, spieszcie sie, a może bezpłodni a to a tamto , pare razy odpowiedziałam żeby sie odpieprzyli ale dalej to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze jaka tu arystokracja siedzi przewrazliwiona...nie wiadomo jaksie odezwac. Ja bym sie zasmiala i powiedzuala ze jak bedzie to bedzie. I jie roztrzasala.A tu...o jezu...trauma, psychoterapia i placz bo zostala w zartach spytana kiedy dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja klepnęłabym w pysk kogoś, kto klepie mnie po brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu żaden kolega męża czy wujek mnie nie dotykał ani nie podpytywal o takie sprawy, (ciąża ponad 5 lat po ślubie ) :-/ teraz jestem w ciąży tez nikt mnie po brzuchu nie maca , chyba bym pogryzla :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×