Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dociekliwa94

Co myślicie o Bogu?

Polecane posty

Gość gość

A wiesz, dlaczego mam to na przedpokoju, bo sąsiadka otwiera drzwi i wietrzy na korytarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Żeby wierzyć w Boga trzeba się cały czas utrzymywać w religijnym amoku. Bez tego wystarczy się rozejrzeć, żeby widzieć ile wokół nas jest zła, perfidii, niesprawiedliwości, szczególnie w tych, którzy się uważają za świętych i doskonałych. Taki zniszczy ci życie bez zmrużenia oka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Gościu, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora...bo to przykre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość gość napisał:

A czasem to najgorsze: kibel i smród kału. A wyobraź sobie, ze to się najczęściej dzieje rano, gdy się modlę. Może powiesz, że to Bóg sprawia żeby mi się nagle pojawiło "co tu tak śmierdzi?".

To dziwne, bo u mnie wystepuje to samo zjawisko. Tylko że my wynajmujemy mieszkanie i byle gufno może nam wejść pod naszą nieobecność (wymiana zamka to niekończące sie procedury). A co robią kiedy do nas wchodzą, dowiemy sie wtedy, kiedy zainstalujemy kamery. Czyli na dniach.  

Jasne że nie każde zło pochodzi od Boga, są jeszcze źli ludzie, czasem bardzo świętoszkowaci, którzy myślą że z tego tytułu wszystko im wolno. Ale Bóg im na to pozwala. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wszystko jest do czasu...Nic nie trwa wiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

Gościu, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora...bo to przykre...

Do którego wora? Przykrość to jeszcze nie jest cierpienie ani zniszczone życie. Dobrze, że jest ci czasem chociaż przykro. Poświęc to dla Boga jeśli uważasz się za taką świętą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Drzwi trzeba uszczelnić albo wymienić próg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To nie jest kwestia prześwitów pod drzwiami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tak, jest mi przykro...Przykro mi, bo ja też przez jedną "świętą" źle mi się życie potoczyło...ale za to poznałam innych dobrych ludzi, wiary nie sraciłam... A ta "święta" na Sądzie Bożym niech się rozlicza. Sąd i pomsta należą do Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To nie jest kwestia prześwitów pod drzwiami. 

x

oj jest, w moim domu wszyscy to potwierdzili, to nie moja paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

a teraz czuję papierosy w domu, a nikt nie pali, a siedzę sobie w fotelu.

Przecież sąsiad wie, że ja zaraz idę do kościoła, w związku z tym okadza mnie trucizną...żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Tak, jest mi przykro...Przykro mi, bo ja też przez jedną "świętą" źle mi się życie potoczyło...ale za to poznałam innych dobrych ludzi, wiary nie sraciłam... A ta "święta" na Sądzie Bożym niech się rozlicza. Sąd i pomsta należą do Boga.

A ja mam wokół siebie prawie samych złych ludzi i tracę przez to wiarę. twoje zycie nie jest moje i nie masz prawa nikogo oceniać. Wiarę ludzie tracą miedzy innymi przez takich faryzeuszy jak ty, którzy wszystkich osądzają a sami nie widzą belki w swoim oku. Też cie będą rozliczać, możesz być pewna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ak, jest mi przykro...Przykro mi, bo ja też przez jedną "świętą" źle mi się życie potoczyło...ale za to poznałam innych dobrych ludzi, wiary nie sraciłam... A ta "święta" na Sądzie Bożym niech się rozlicza. Sąd i pomsta należą do Boga.

x

kogo on/ona oceniła? stwierdziła jedynie fakt, że Bóg zło przezwycięża dobrem a Sąd i pomsta należą do Niego. Czytaj ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

a ty osądziłaś ją

wiesz dlaczego Bóg daje nam wokół tylko złych ludzi? po to byśmy nauczyli się kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość gość napisał:

a teraz czuję papierosy w domu, a nikt nie pali, a siedzę sobie w fotelu.

Przecież sąsiad wie, że ja zaraz idę do kościoła, w związku z tym okadza mnie trucizną...żałosne

No jak on tak smie? Mnie spotykają dużo grosze rzeczy niż tylko palenie i różne smrody a nie potrafię o tym pisać i się skarżyć. Za to jestem oceniana bo tracę wiarę. Co za podły człowiek z ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

pycha pierwszy stopień do piekła 

podła to ty jesteś, już wiem dlaczego cię spotykają złe rzeczy

idź do kościoła, do spowiedzi, pojednaj się z Bogiem...i nie pisz nikomu, że jest podły, kolejna święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ciebie też spotykają złe rzeczy, do tego robisz z nich aferę większą niż na to zasługują. Tak się składa że nie mam żadnych grzechów ciężkich, ale ty jak widać masz problemy ze soba i to tobie przydałaby się spowiedź. I psycholog na tę histerię. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ty idź do kościoła, a ona już poszła...i zostaw ją w spokoju...widocznie smrody lubisz, skoro o nich nie piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

pycha pierwszy stopień do piekła 

 nie pisz nikomu, że jest podły, kolejna święta

Pychy nie ma we mnie żadnej, za to lubię demaskować hipokryzję takich obłudnych panienek jak ty. Nigdzie nie piszę że jestem święta, a ty owszem jestes podła. Lepiej wiedzieć jak cię widzą ludzie, żeby nie popaść w samozachwyt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Ty idź do kościoła, a ona już poszła...i zostaw ją w spokoju...widocznie smrody lubisz, skoro o nich nie piszesz

I to jest właśnie katolicka miłość bliźniego 😄 I rozdwojenie jaźni, piszesz o sobie jako o niej? ty idź i do spowiedzi, i do psychiatry. 

Jak łatwo odsłonić wasze prawdziwe oblicze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie pisz nic, bo sobie tego nie życzę. Jesteś podła, pyszna, wredna, opryskliwa, nie masz do nikogo szacunku i masz pomylone z poplątanym we łbie, i uczepiłaś się prawej prawej osoby, niczym hiena 

wiarę traci, a grzechów ciężkim nie ma. Według Ewangelii najcięższym grzechem jest grzech niewiary. Zamiast kogoś krytykować, poczytaj sobie Pismo Święte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mimowolna utrata wiary przez złych ludzi takich jak ty, nie jest grzechem. To ty jesteś winna i zrób rachunek sumienia z własnych grzechów, bo do czyjegoś sumienia nie masz dostępu. I dlaczego miałabym mieć do ciebie szacunek, jeśli ty dla mnie nie masz? Za kogo ty się uważasz? Naucz się, że nie wszyscy ci będą bić pokłony za to że sie na pokaz modlisz i chodzisz do kościoła. Ważne jest jakim jesteś człowiekiem, a nie co demonstrujesz "na rogach ulic". Ewangelia sie kłania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

jest grzechem, a ja tracę wiarę przez ciebie, jesteś zła 

powodujesz złe emocje u ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Biblijna historia Józefa!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość gość napisał:

Nie pisz nic, bo sobie tego nie życzę.

paniusia przyzwyczajona do rządzenia jak widać. ty Możesz sobie duzo życzyć i nie życzyć 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

 

powodujesz złe emocje u ludzi

Nie umiesz przyjąć prawdy o sobie, stąd ta złość. 

Uspokój się i pomyśl, jak zachowałby sie ktoś naprawdę święty, za którego usiłujesz uchodzić? Zupełnie inaczej niż ty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedynym środkiem w miarę skutecznym, aby was wyratować jest jeszcze
ból, cierpienie i lęk. I tymi okrutnym środkami muszę się posługiwać bo was kocham i żal Mi was, gdy zdążacie do własnej zguby. Jedynie jeszcze
to was nawraca i chroni.Muszę was przerazić i zadać wielki ból, abyście zechcieli otworzyć oczy
i zawrócić z drogi zatracenia. Muszę to zrobić, by uratować tysiące Moich
dzieci pożeranych przez szatana każdego dnia.
Wy tego nie widzicie, bo wygodniej wam być ślepymi, ale Ja to wszystko
widzę. Słyszę wołanie i widzę rozpacz i przerażenie ginących, krzyk bólu,
który nigdy już nie ustanie. Tak, jak nigdy nie ustanie radość i szczęście
tych, którzy pozostali ze Mną.to zksiazki  Świadectwo dziennik duchowy-Alicja Lenczewska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak bóg da mi jeszcze więcej bólu cierpienia i lęku, to POPEŁNIAM SAMOBÓJSTWO NATYCHMIAST. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Według koscioła, nikt nie ma obowiązku wierzyć w prywatne objawienia. Jedną poraził piorun i miała wizję grzeszników tonących w spermie, innej uroiło sie coś tam jeszcze, a wszystko po to, żeby uchodzić za wizjonerki. Pycha duchowa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

macie racje  ze kk nie uznaje   prywatnych  objawień  ale  jezus   nic nowego nie przekazuje co nie było już w pismie sw  

tylko  przekazuje inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×