Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ffkk

Jak ogarnąć rocznego łobuziaka i 4,5 latka?

Polecane posty

Gość ffkk

Mam roczniaka i 4,5 latka. Młodszy syn, który ma rok jest tak absorbujący- wchodzi na łóżka,szafki, krzesełka(nawet spadł kilka razy) nie można go nawet na minutę zostawić, zajmuję się w zasadzie tylko nim, starszy zrobił sie zazdrosny, nerwowy, krzyczy o byle co się wścieka, nie daje sobie nic przetłumaczyć. Sam mówi, że jest zły bo zajmuje się tylko małym. O układaniu puzzli czy klocków ze starszym synem nie ma mowy, mały wszystko demoluje, więc starszy wywala go ze swojego pokoju, a ja nie zostawie młodego bez opieki, żeby bawić sie ze starszym. W domu ciągły bałagan, co włożę do szafki to na nowo wywalone. Jestem sfrustrowana, zdołowana, chyba mnie to przerasta chwilami. Obaj synowie byli planowani i obu ich kocham, ale mimo to brak mi już cierpliwości, bywa, że krzyczę. Młody śpi tylko godzine w dzień, czasami z przerwą na płacz. W nocy też się budzi. Męża ciągle nie ma, dziadki nie chętne do pomocy przy takim bystrym dziecku. Jak to wszystko ogarnąć i nie zwariować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój młodszy brat tez na szafki wchidzil i samă go pilnowalm miałam 13 lat i w tym wieku byłam zła ze zamiast chodzić do szkoły codziennie to musiałam go pilnować bo mama z tata w polu praciwali. Wychowałam się na wsi. Brat raz spadł na głowę i stracił przytomność ale odzyskał miał guza potem. Mama krzyczała na mnie ze niedipilnowalam miałam 13 lat. Wtedy już nie musiałam i chodziłam codziennie do szkoły. Wiem głupie ale takie wspomnienia mam. Może spriboj zachęcić obu braci do jakiejś zabawy aby razem coś robili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malego wrzucaj do kojca na godzine poltora w tym czasie pobaw sie ze starszym, ale dobrej rady nie ma , musisz przeczekac az maly skonczy 3 -4 latka i zacznie cos do niego docierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mam roczna córe i 5 letniego syna, i fakt czasem jest kocioł ale to straszy daje w tyłek, mała nawet grzeczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffkk
jak wsadze młodego w kojec to przeważnie jest dym, że aż dom się trzęsie. w ogóle ostatnio próbuje wymuszać, jak czegoś mu nie chce dac od razu histeria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego starszy nie jest w przedszkolu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffkk
starszy chodzi do przedszkola, ale popołudnia i weekendy ciągle awantury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważaj, małe dzieci są mądrzejsze niż nam się wydaje. Już się zorientował, że poświęcasz mu całą uwagę, uważa, że mu się to należy. Starszy cierpi. Zastanów się czy nie lepiej dać się małemu wypłakać przez 2 dni i poświęcić czas starszemu. Szkoda go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady. wsadz go do kojca, i niech ryczy ta godzine jak woli. roczniak nie moze was teroryzowac, bo sie przyzwyczai i potem bedzie uwazal ze caly wasz dom ma sie krecic wokol niego. wyczul Cie....ze jestes podatna na jego histerie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego NIGDY nie zdecyduje się na drugie dziecko. Koszmar takie życie i krzywdzenie starszego dziecka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady....mam dwoje dzieci, w tej chwili już mają 10 i 8 lat, córka i syn, i NIGDY nie miałam takich problemów. Co więcej, dzieciaki świetnie się ze sobą bawią, od kiedy młodsze zaczęło być choć trochę kontaktowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffkk
To zależy jakie sie dziecko trafi, mój starszy syn jak był niemowlakiem to był istny aniołek, bawił się sam zabawkami, przekładał, wkładał, grzechotał, nie łaził po dziurach jak młody, gdyby maluch był taki jak starszy syn nie miałabym takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffkk
bez przesady....mam dwoje dzieci, w tej chwili już mają 10 i 8 lat, córka i syn, i NIGDY nie miałam takich problemów. Co więcej, dzieciaki świetnie się ze sobą bawią, od kiedy młodsze zaczęło być choć trochę kontaktowe XXX to podpowiec coś jak to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałaś drugie dziecko, bo ci ktoś wmówił, że z dwójką lżej, bo się razem pobawią, prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffkk
podpowiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffkk
Nie, zarówno pierwsze jak i drugie było upragnione i wyczekiwane, wiedziałam, że nie będzie lekko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffkk
Dobrze, to może podpowiedzcie mi chociaż w jakie zabawy mogę się z nimi bawić wspólnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakladalam niedawno wpis. Nawet mi komentowalas :) My bawimy sie we wszystko - gotowanie lalkom, budowanie z klocków, mechanik, sklep, fryzjer, lekarz, toczenie pilki, samochody. Mala zawsze gdzies do zabawy wciagbiemy. Dzieci bawią sie ladnie. Mój problm lezy gdzie indziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffkk
No właśnie mój problem też właściwie leży w tym, że nie bardzo mam ochote na te zabawy, ale musze jakoś sie zmotywować dla dobra dzieci. Tzn mówie o chwili obecnej, bo wczesniej jak wszystko była na spokojnie i był tylko jeden syn to lubiłam sie z nim bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćffkk
Te propozycje zabaw fajne, spróbuje, ale mój mały i tak wszystko zdemoluje, bo to jest dziecko demolka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×