Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

trudna czterolatka

Polecane posty

Gość Tasmanska
ja to się za glowe lapie jak matki zaprzeczają swoim wpisom ,a by zaraz tylko wybielić własne niunio i nie daj buk nikt nie pomyslal o niuni zle, pomimo ze wpisy matki jedno za siebie mowią. Njapierw matula pisze jak jej dziecie narobilo okrutnego rabanu, bo jakiś chlopiec smial mieć córusi niebieski kubel, corusia w szal, bo jakim prawem ktoś ma akurate ten niebieski kubek, bo ksiązczniczka go chce i taka afera była o to ,ze gości sami nie wiedzieli co robic, jak się zachować. Po krytyce zachowania dziecka tutaj nagle mamunia jak to jej córcia potrafi zwszystkimi się dzielic po równo...... No już przykład z kubeczkiem na urodzinach wszystko za siebie mowi ile twoja corka ma w soboe pokład empatii i uczynności w stosunku do innych. Tak chytrego,,egoistycznego, egontrycznego dzieciaka aspołecznego , skranie samolubnego, który o takie blahostko potrafi caly dom do góry nogami przewrcocic, tak ja już dawno nie widziałam. Mi szkoda tych dzieci jakie musza z twoim dziekciem przebywać, a co inne matki o tobie i twoim dziecku pomyslaly na tym przyjęciu to powinnas się ze wstydu spalic kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest grzeczna gdy jej wszystko pasuje i jest wszystko po je myśli, gdy każdy spelnia laluni zachcianki i robi ak jak lalunia sobie zamarzy, wtedy nie ma powodow do zlposci bo dlaczego ma być, jak wszyscy tak tancza jak mala klascze?? gdy cos jets nie tak jak laleczka sobie nie zażyczy wtedy dostaje joba na leb. No ale to dla mamy przecież TAKIE GRZEZZZCZNE DZIECKO. Do obrzygu w szkole na zebraniu słucham takie odpowiedzi rodzicow, kiedy sa skargi na ich dziecko i uwagi nie mieszczaa się jzu w dziennku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja mala ma typowy syndrom rozpuszczonego jedynaka co nie wie co to znaczy się podzielić, ustapic, dobrze się zachowac do drugiego dziecka a nie wyrywać mu wszystko z reki i wszystkich gości ustawiac pod własne fanaberie, bo dziecko tak zostało nauczone najwyrawzniej ,z ezawsze było tak jak mala chciała. Sytuacja na jej urodzinach pokazala jakie ma braki mala z pokorą i socjalizacją w grupie. Nie może dziecko myslec ,ze bedzie caly siwat ustawiac i wszystko będzie pod jej dyktando. Zachowanie z kopaniem ciebie nie skomentuje, bo mi brak slow na to . Jak dla mnie obecnie ponosisz porazke wychowawcza i to w wysokiej skali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tasmanska no tak ty wiesz najlepiej hehe twoja pasierbica ma cie w d***e , pluje ci w twarz a ty udzielasz rad innym ? Smieszna jestes hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Cyz aby ci się nie pomililo z kims innym? W zyciu dziecko nie splunelo mi w twarz!! Czy się to dziecku podoba , czy nie suma summarum i tak zawsze ostatnie zdanie mam ja i maż , dziecko moz e się buntować ile wlezie ,ale final jest taki ,ze tak jest jak my zadecydujemy i dziecko doskonale wie , ze kara ją nie ominie za zachowanie niefortunne. Ja z mężem nie bawie się w bezstresowe wychowanie,i słusznie, bo w przeciwym razie bylibyśmy już dawno workami bokserskimi dla dziecka, ale tego nii maa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie próbuje wybielic córki, to forum jest anonimowe, nie wiem w jakim celu miałabym na siłę przedstawiać ją w innym świetle. Pisze, bo szukam porady mądrych mam. Wczoraj nie krzyczała na dzieci, nie wyrywala kubka. Ale wpadła w histerię. I pierwsze pytanie co zrobić w takiej sytuacji gdy są goście. Wyproszenie ich uważam za głupi pomysł. Co do urodzin to sama chciała, czekała, a potem jak nagle przyszło duzi ludzi to tego jakoś nie wytrzymała. Dzisiaj dalszy ciąg urodzin. I podobnie, tyle, że bez krzyków. Najpierw przyszli tesciowie, ta się nie przywita, zamurowana, nie podziekuje za prezent, tuli się do mnie. Po pół godzinie jej przeszło i zachowywała się normalnie, szalała z kuzunostwem, na mnie nie zwracała uwagi, miła,kontaktowa. Ale mmartwi mnie, że jak jest coś nowego, szczególnie na raz dużo ludzi to ona jest taka nieswoja. Albo histeria albo straszna wstydliwosc. Zawsze potrzebuje czasu, żeby normalnie się zachowywać. Ktoś pytał o muzykę. Lubi, słucha, tańczy. Ogólnie potrafi się też bardzo mocno koncentrować. Np jak maluje. Co do kontaktów z dziećmi to jest fajna koleżanka, jest bardzo lubiana w przedszkolu, ale panie mówią że jest wyjątkowo nieśmiała i mam coś z tym zrobić. Ale sama nie wiem co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że do. Przedszkola chodzi od ponad 1,5 roku. Nigdy nie było problemów z innymi dziećmi, jest bardzo oo młodszych dzieci. Teraz się to na szczęście zmieniło, ale jeszcze do niedawna miała zawsze jednego przyjaciela, z którym się trzymała za ręce i wszystko robili razem. U nas w przedszkolu jest spora rotacja, dzieci przychodzą przez cały rok i odchodzą, więc w ciągu 1,5 roku miała 3 takich ukochanych przyjaciół. Teraz na szczęście bawi się z całą grupą i ulubionych osób ma około 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być, że jest bardzo opiekuńcza do młodszych dzieci. Mamy mieszane przedszkole i w jej grupie są też 1,5 roczne dzieci, pomaga im się ubrać jak wychodzą na spacer itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbadaj dziecko pod kątem zaburzeń SI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam ,ze to napisze, ale patrząc na twój opis jak twoje dziecko się zachowuje ,nie widnieje mi opis dziecka bardzo przyjacielskiegow stosunku do dzieci. Przeciwnie, widnieje mi obraz dziecka skrajnie egoistycznego, skrajnie rozpieszczonego, jakie ma duuze problemy z dostosowaniem się do grupy, ponieważ jedynactwo weszlo jej w krew. Nie potarfi się dzielic, uważa ,ze każdy ma się dostosować do jej fanaberii . Do czego corka się posuwa w stosunku do ciebie to ja również chyba wole tego nie komentować. U 2 latka bardzo ostro i karnie się postepuje gdy uderzy, czy kopnie, a 4 latka przejawia wobec matki takie zachowania to jak dla mnie jest totalna porazka wychowawcza coz tobą dziecko robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda, czytając autorki opis corki jak się zachowywala na przyjęciu swoim urodzinowym, o co awanture zrobila, za co tak się wydzierala na gości i jak się zachowala wobec swoich gości nie widzi mi się typ grzecznego,ptzyjacielskiego dziecka, które potrafi i lubi się dzielic, pomagać, wręcz przeciwnie. No ale matka zawsze kocha wlanse dziecko, jakie by nie bylo to dla matki nawet najbardziej rozbestwiony bachor widnieje w jej oczach jako grzeczne nad którymi caly swiat się zachwyca, ale co ludzie myslą o zachowaniu jej dziecka to wolą lepiej przemilczeć , bo takiej się nie przemowi. Zapatrzona jak w swiety obrazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko rosnie w poczuciu totalnej dominacji nad każdym, ma tak być jak mala histeryczka sobie zażyczy, każdy ma być pod histeryczki dydkando, w przeciwnym razie szal, histeria. Ot efekty bezstresowego wychowania, pokazując dziecku ze jest pępkiem swiata. U mniejszego dziecka jeszcze bylabym wstanie przymknąć oko na takie histerie za takie p*****ly, u 4 latki?? wzielabym własne dziecko i wyszla ztego przyjęcia jako nauczka twojemu dziecko pod tytulem " jak traktujesz własnych gości tak zostaniesz potraktowana i ty" czyli wyszlabyn. Może jakby się pusto zrobiło w 5 minut podczas histerii księżniczki to szybko by zakapowala do czego doprowadzila sowim zachowaniem, a tak dalej jej w doope włazicie. Ludzie w szoku, mamunia swiecila swoją totalną nieporadnoscią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evelkahhh
Posłuchaj mnie uważnie. Przebadaj ja w kierunku zespołu aspergera. Znam dziecko z tym zespołem i pasuje jak ulał. Przeczytaj sobie opis choroby, to nie jest tak ze objawia się u każdego dziecka schematycznie wg podręcznika. Przebadaj córeczkę u psychologa pod tym kątem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafkarafka
Te wszystkie ostatnie komentarze pisze chyba 1 osoba, która w dodatku kontaktu z 4-latkiem nie miała, uspokój się kobieto i nie gorączkuj się tak! Też mam w domu 4latka i nie zgodzę się, że to dziecko, które doskonale wszystko rozumie, to jest wciąż maluch! Maluch, który dopiero uczy się konsekwencji swojego postępowania. Cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość... U nas z czasem tych histerii coraz mniej, pomaga zostawienie go na chwilę samego w pokoju, uspokoi się, iprzemyśli i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojej córki było podobnie ciągły płacz, histerie o wszystko o to ze ktos jej cos zabral, a nawet o to że ona musi wszystko sama robic......Przez jakiś czas pomagało wyprowadzanie do pokoju zeby sie uspokoila, tłumaczenie proszenie. Jakis czas temu wpadlam na pomysl i zamowilam tablice obowiazkow http://allegro.pl/magnetyczna-motywacyjna-tablica-obowiazkow-dziala-i5920529771.html i teraz za każde grzeczne zachowanie moze sobie zaczepic magnesik a za złe niestety musi sobie zabrac. I naprawde jej zachowanie sie poprawiło zaczeła sie bardziej starac panowac nad swoim zachowaniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×