Z łożenia na patologię jest tylko krzywda. Mam dość, nazywajmy rzeczy po imieniu

Matki Polki.. Wiedzę wszystkim tak leży dobro dzieci na sercu. To pytam po co swoje rodzice, niech jedna z drugą idą do bidula i zaopiekuja się tymi dziećmi.. Patologia istniała i będzie istnieć zawsze, ale denerwuje mnie gadanie ze jak ktoś ma mniej to już jest margines. Ciężko pracuje, dobrze zarabiam, ale gdybym straciła pracę tez by było mi ciężko i co nagle ja i moje dzieci były by patologia? Wy chyba mylicie pojęcia, to że ktoś ma kilkoro dzieci nie znaczy ze jest patologia. Rodzice Róży, są kochajacymi rodzicami. Znam ta rodzinę osobiście. Dzieci nigdy nie chodziły głodne, brudne czy zaniedbane. Matka jest osobą dość zacofana, ale oddala by wszystko dla tych dzieci. Jej walka z lekarka była słuszna, żadna z Was by nie darowala lekarzowi takiej ingerencji w wasze ciało bez waszej zgody, ba nawet wiedzy. Jak tak chciała jej pomóc to mogła jej spirale założyć za free.

Tyle że ja rodząc dziecko już myślę o jego edukacji, miejscu w przedszkolu i nauce języków, którą szanowny PiS opodatkuje. Ktoś wypowiadał się o finansowaniu in vitro, a to nie wiecie że już tego nie ma? Zresztą dofinansowanie dostawały tyko ubezpieczone pary wiec to byli lidzie płacący składki. Dając patologii zaludnimy kraj bezwartościowymi, roszczeniowymi obywatelami, którzy wchodząc w wiek rozrodczy zamiast uczyć się i szukać pracy będą się rozmnażać i żerować na naszych pracujących dzieciach. Czy Wy ludzie tego nie widzicie? Jakim trzeba być tępakiem by tego nie rozumieć. A kobieta pisząca o tym że ma dwoje dzieci, jedno prawie 18 letnie, pracę za 1500 zl i męża, któremu ucinają pensję w imię czego ma finansować patologię? Na pewno wolałabym dofinansować naukę swoich dzieci. Bo taki 18 latek to jest dziecko, które musi się uczyć, PiS uważa że ma już sam się utrzymać i ta rodzina z dwójką dzieci jest już rodziną z jednym dzieckiem. Naprawdę nie widzicie tu absurdu?

"a skąd wiesz, że mi się podoba utrzymywanie więźniów albo opłacanie in vitro? Ja nigdzie tego nie napisałam więc nie projektuj sobie rzeczywistości i historyjek na mój temat świrusko" No właśnie. Nigdzie tego nie napisałaś, bo może niewystarczająco cie widać to interesuje by o tym pisać, natomiast temat biednych rodzin cie boli i ujadasz jak pies sąsiada

"Ktoś wypowiadał się o finansowaniu in vitro, a to nie wiecie że już tego nie ma?" No i co z tego że nie ma. Ale było. Nie było wtedy aż tylu ujadaczek a te 500 zł na dziecko to sprawia że nie ma tu dnia żeby ktoś tematu nie założył z wścieklizną d**y

16:55 jak tam inwestujesz na nauke języków obcych to co ty jeszcze robisz w Polsce ? Wyjedź z kraju. Może do Kolonii ?

Tak, widzimy absurd ale dlaczego nie bulwersujecie się tym że nie dostaniecie na dziecko 18 letnie tylko tym, że ktoś dostanie kasę bo ma kilkoro dzieci a wy nie dostaniecie? Dlaczego nie pochwalacie tego programu, bo jakby nie było pomoze wielu rodzinom, najpierw pochwalić, wprowadzić jedno w życie a potem walczyć o inne. Nie może być tak że jak nikt to nikt, niesprawiedliwe bo ktoś dostanie! Patologia zawsze była i będzie a teraz może będzie i więcej wartościowych ludzi bo matka będzie miała na zajęcia dodatkowe, na podręczniki, na korepetycje. Część patologii, jak to nazywacie, będzie miała w końcu na antykoncepcję. Wiadomo, że część zrobi sobie dziecko dla kasy, ale to tak nikły porocent, że nawet nie ma sensu o tym dyskutować, co by Państwo nie zrobiło to i tak nie zwalczy patologii do końca bo ona zawsze będzie.

wez się za rodzenie a nie innym do kieszeni zaglądacie! Lepiej żeby Polacy się rodziły niz mają napływac imigranci czy ludzie z krajów 3 świata! xxx To nie my zaglądamy tylko to nam się zagląda do kieszeni właśnie. No i żadna mi alternatywa dla imigrantów, że polska patola narodzi nowych patolców :o wow no faktycznie ale fajnie. Też mi różnica na kogo łożę z moich pieniędzy :o Myślicie, że patolce wychowają przyszłych pracowników i podatników? Koło mnie mieszka baba która ma 35 lat jej mąż 36 lat 6 dzieci, nigdy nie pracowali,bo oni biedni i mają tyle dzieciątek. Już są dziadkami u dwóch najstarszych córek i myślicie, że one kiedys do pracy pójdą? Nie one urodziły kolejny leserski pomiot który będziemy utrzymywac my i nasze dzieci. i też mnie wkur/wia jak zaczynacie bredzić o tym, że "jak chcesz zasiłki to sobie zrezygnuj z pracy i rodź dzieci skoro tak zazdrościsz". Czy wy serio jestescie takimi debilkami? tu nie chodzi o moja zawiść o zasiłki tylko o to, że JA ZA TO PŁACĘ W PODATKACH! Podatkach które mogłyby iść na coś pożytecznego co by nam wszystkim służyło, a idzie na to żeby się patolce rozmnażały. Wy chyba nie pracujecie,bo gdybyście pracowały i oglądały co miesiąc na wydruku ile wam się potrąca to byście tak głupio nie pieprzyły!

Ale patoli jest nikły procent a tu się tak szczeka jakby jej było połowa Polaków! Czy te zasiłki będą czy ich nie będzie to patologia będzie! Chyba że mieszkasz w jakiejś patologicznej dzielnicy albo w mieszkaniu socjalnym to się nie dziwię, że wszędzie patologię widzisz!

Patologia będzie miala na antykoncepvje buhahaha ale pojechalas. Podam ci przykład baba ma 7 dzieci .Z pierwszym mezem 2 , z drugim facetem 1 , z trzecim facetem 3 , z czwartym facetem 1 . Dxieciyaki od małego nauczone daj daj daj daj " bo mi sie nalezy" . NIE nie pottzeba nam wiecej takich patoli vo glosza hasla " szlachta nie pracuje" . My potrzebujemy wsparcia dla ludzi pracujących. Pomocy od panstwa dla tych co uczciwie pracują na takie pasozyty ktore nigdy do ptacy nie pojda jak ich rodzice.

powala mnie argument: 'nie robi sie dzieci [zwlaszcza tyle-8] jesli nie ma sie na to warunkow' a przepraszam JAKICH warunkow?? jedzenie, ubranie, lozko, cieplo, to malo???? bo nie kazde dziecko ma smartfona, Xboxa nowe nike moga byc i podrabiane czy laptopa z nowymi (chocby i sciaganymi, czyli kradzionymi) grami??? :D :D tak sie kur/wa plujecie w kazdej takiej samej dyskusji, ze 'my mamy JEDNO dziekco, bo mamy kredyty, bo MYSLIMY o przyszlosci, bo nas nie stac', ale na co was nie stac? kosztem drugiego dziecka wolicie miec wakacje dwutygodniowe w lipcu nad morzem (nie wnikam ktorym), chcecie by 'nie odstawal' od znajomych czyli kolejny nowy-maly-konsumpcjonista musi byc! i musi miec komputer z grami (i kradzionymi wazne, ze to najnowsze tytuly), i lalki barbi, i lekcj*****etu bo to takie kur/wa sophisticated!! :P tak, gdybyscie zacisneli tego pasa, zamiast kredytu na wakacje, czy nowy samochod, albo nowe meble, albo i LCD 50cal i bez strachu, ze wasze dziecko nie pochwali sie w szkole nowym playstation czy iPhonem to mielibyscie spokojnie tez i drugie dziecko. ale licza sie PRIORYTETY, prawda? i nie mowcie zatem innym, ze nie maja warunkow, mimo, ze nikt glodny nie chodzi, a ciuchy kupuja w lumpeksach czy dostaja z opieki, ale i czyste i normalne bo w koncu skad w tej opiece sa jak nie z sieciowek? ze kogos nie stac, nie ma warunkow, bo WY wolicie rzeczy miec w domu zamiast dziecka. ja akurat nie mam dzieci, nie planuje, nie lubie ich nawet :P ale nikomu w macice nie zagladam, placilam w podatkach na te wczesniejsze, zaplace dalej, czy z innych sciagna te 500, czy ja tam te grosze doloze, trudno. ale ja znam dzieci z bidulca, kiedy w latach 8-tych zabierali bo ojciec pil, bo bieda....patrz, taki kur/wa patol teraz pracuje i to chol/ernie ciezko, tez nie ma dzieci, a je/bie idiota na emerytury innych, tych tacy jak wy, ktorzy go zabrali do bidula, bo z patologii byl :O

Oj tak, bo jakaś baba ma dzieci z 3 różnymi facetami to znaczy że połowa kraju tak ma, współczuję płytkiego myslenia. To może ja napiszę iny przykład- baba ma 3 dzieci, zarabia z mężem minimalna krajową i teraz ją będzie stać na korepetycje dla dzieci, na pomoce naukowe, da dzioeciom na wyjście z klasą do kina. No i?

Jaki nikly procent? Sa wioski gdzie kazdy ma po 5-6 dzieci w zagrzybialych starych barkach po pgrach . Stare kamienice w dużych miastach bieda nedza i dziecko za dzieckiem . Jak ktos pracuje miedzy luzdzmi w opiece , policji to sie naoglada takich "kochajacych "rodzinek .

Nas było 4 rodzeństwa, pracował tylko ojciec, więc wg standardów kafee patologia hehe Było biednie, ale zawsze było co jeść i w co się ubrać. Nie było żadnego bicia., picia itp. Tylko jakoś każdy z nas ma wyższe wykształcenie, siostra jest doktorem, pracujemy i nie korzystamy z żadnych zasiłków! Przestańcie uogólniać bo mam wrażenie że tą kase bierze wg was tylko patologia. Wszędzie patologię widzicie to wam współczuje w jakich warunkach wy żyjecie hehe

17.30 jesli ktos ma kilka dzieci w kawalerce i przy dzieciach bzykaja sie i robia następne to wybacz ale to sa patole.. Jedzenie , wode, poslanie do spania , i dsch nad glowa to sa wymogi dla psa a nie dziecka.

Pochodze z biednej wielodzietnej rodziny.Zawsze bolalo mnie podejscie ludzi do tematu "bo maja tyle dzieci to na pewno patologia" Moi rodzice dostawali od panstwa na tamte czasy okolo 100pln rodzinnego,rodzice starali sie nas wychowac jak najlepiej.Nie mialam nowych ubran,komputera itd. Ba czasem nawet nie bylo co jesc.Wszyscy wyszlismy na ludzi radzimy sobie w zyciu.Ja sie ciesze ze panstwo pomoze takim rodzinom,bo wiem ja ciezko jest zyc majac gromadke dzieci.Nie jecze i nie krzycze ze bede musiala sponsorowac "patologie" Bo nawet jak ta "patologia " dostanie kase to moze jednak czesc pojdzie na potrzeby dzieci (przeciez ma tez byc to sprawdzane podobno).Jak mozna w ogole napisac ze patolodgia pozniej nas zaleje bo beda robic dzieci na potege...Dziecko nie jest winne ze urodzilo sie w takiej a nie innej rodzinie i zawsze ma szanse na to zeby wyjsc na ludzi.Znam rodziny z dwojka dzieci gdzie mimo nauki jezykow,najnowszych telefonow itd. jest wieksza patologia niz w tych biednych rodzinach.

17.38 no widzisz czyli twoja matka jest smierdzacym leniem dlatego tak cie boli ta dyskusja hehe

gość dziś 17.30 jesli ktos ma kilka dzieci w kawalerce i przy dzieciach bzykaja sie i robia następne to wybacz ale to sa patole.. Jedzenie , wode, poslanie do spania , i dsch nad glowa to sa wymogi dla psa a nie dziecka. ] a co jest? jestes jednym z tych dzieci?? widzialas jak sie bzykaja, kiedy rzekomo reszta spi??? mozesz sie dziecko mamy zapytac, albo babci zwlaszcza jesli masz w ogole rodzenstwo, kiedy oni w glebokim PRLu dostali w koncu wlasne mieszkanie? jak doszlo do tego, ze na 2 pokojach z kuchnia z rodzicami, pojawilo sie jedno a potem drugie dziecko, i gdzie je robili? na oczach rodzicow? czy moze pierwszego dziecka? bo chyba trudno jest ci sobie wyobrazic, ze sa ludzie majacy po 6 dzieci, a bzykaja sie w wieku 35-40 lat po komorkach na dworze, albo w jakichs parkach jak nastolatki :P

Nie rozumiecie że my nic nie mamy do ludzi pracujących mających 3-4 dzieci? Czytać nie umiecie? Piszemy o niepracujących patolcach których jak ktoś zauważył są całe ulice! W każdym większym mieście jest taka dzielnica lub kilka. U nas właśnie są takie stare piękne ale zdewastowane kamienice, dzieci jak królików, policja co drugi dzień a zasiłeczki płyną. Uwierzcie to nie jest mały odsetek ani marginesik.

może i dla ciebie jest leniem śmierdzącym ale ja bym jej nie zamieniła na zadną inną matke karierowiczkę heheh

OBROŃCY PATOLEK PRZESTAŃCIE SIĘ PLUĆ My nie mówimy o faktycznie biednych rodzinach gdzie rodzice się starają, pracują, gdzie nie ma pijaństwa i przejadania socjalu na głupoty tylko o cwaniakach i niedojdach których jest mnóstwo! Dobrze, że pomaga się biednym normalnym ludziom, nie mówię aby wszystkim zabrać, nie dać ale otwórzcie oczy, bo sporo jest przekrętów. Serio nie widzicie co się dzieje?

ale skad ty to wiesz? chodzisz po tych kamienicach i obserwujesz kto z domu nie wychodzi a jak juz to gdzie idzie??? ja pracowalam jako listonosz w duzym miescie i nawidzialam sie tej 'biedy'! tak, jasne, stare kamienice, do tej pory z kiblem na korytarzu!! dzieci w domach po 3-4, ale wszedzie cieplo (jak chodzisz po mrozie od 9rano to latwo zauwazyc :P ) jeden laptop na cala rodzine, szok!!! jak mogli! zadnej prywatnosci! komornikow mieli od chu/ja, za nieplacone mandaty za przejazd bez biletu :P :D za nieplacone telefony, czy inne kredyty ktore pobrali by chocby panale sobie polozyc w czynszowkach z miasta... i KAZDY facet pracowal, i kobiety na 3/4 albo i polowe etatu jak nie byly w ciazy :P tez pracowaly w sklepach najczesciej! ja chodzilam i widzialam, nie wiem co ty sobie wymyslasz na podstawie tego ze raz na dzien czy tydzien przechodzisz przez bieda dzielnice i widzisz tylu ludzi :O bo nie pracuja w urzedach albo korpo od 8 - 15???

Nikt tu sie nie pluje i nikogo nie broni.A z tego co wiem maja sprawdzac czy pieniadze sa wydawane zgodnie z przeznaczeniem.Jesli faktycznie tak bedzie to super.

17.43 chetnie odpowiem na twoje pytanie. Mieszkalismy w 3 pokojowym mieszkaniu. Mam brata i każde z nas mialo swoj pokoj wczesniej rodzice mieszkali w domu dziadków .mieli swoje 2 pokoje i kuchnie. Jak mialam 2 lata przeprowadzili sie do swojego mieszkania.10 lat pozniej wybudowali duzy dom . Moi rodzice cale zycie pracowali( kazde po 35 lat ) .Tak brzydza mnie rodziny gdzie warunkow nie ma za to dzieci robia na potege. Dla mnie to jest oblesne i takie rodziny nie powinny dostac zlotowki do reki.

gość dziś Po co się drzesz skoro to nie o tobie? Przecież nie mówimy o takich rodzinach wiec co niby uogólniamy. Wyskoczyłaś jak filip z konopi i świrujesz. Cały czas chodzi o zawodowych bezrobotnych,którzy palcem nie kiwna tylko robia dzieci i wrzeszczą daj i daj! Czy ty jesteś z takiej rodziny? NIE więc po cholerę się wcinasz ze swoją historią?

Dobra, załóżmy że ojciec dobrze zarabia i marzą o wielodzietnej rodzinie. Maja 5 dzieci w wieku 3-10 lat. To pytam, kto z Was, jako pracodawca, zatrudni taka kobietę, no kto? Bo tylko każdy rzucać błotem potrafi nie zdając sobie sprawy z tego, że przy kilkorgu dzieciach sama organizacja jest bardzo trudna (choroby razy 5, wywiadówki razy 5 itd), a co dopiero znalezienie pracy! Najprościej wyzwać od patoli...

patolki w natarciu :D

Cwaniakow jest cala masa mozna skonczyc studia isc na prawko wystarczy tylko podanie zlozyyc w mopsie i tez za to placimy.Jakos na ten temat nikt nie krzyczy,a jak dla tych biednych dzieci zostanie chociaz 200pln z tych pieniedzy to ok.Ja nie mam z tym problemu wole dzieciom oddac nawet z rodzin patologicznych niz politykom do kieszeni

Bronicie patologi bo widocznie same z takich rodzin pochodzicie.Kazdy kto pochodzi z normalnej rodziny gdzie matka i ojciec pracowali bedzie przeciwny takiemu rozdawaniu pieniędzy leniom dla ktorych praca jest bleee. Nie sztuka jest narobić dzieci i brac od panstwa ile sie da.

czasy sie zmienily , dzisiaj nie wystarczy dac dziecku byle co do zarcia i aby mu na glowe nie kapalo ja widze nawet w szkole jak sie zmienia pani np kazala rodzicom sciagnac aplikacje do nauki matematyki zeby dziecko cwiczylo ( taka pomoc) i co zrobi dziecko ktore nie ma ipada ? na wf dzieci szly na hale lodowisko i pani kazala zeby dzieci mialy ze soba lyzwy i co zrobi takie ktorego nie stac isc do sklepu i kupic lyzwy? takie dziecko jest ciagle w tyle , inne dzieci widza ze to jest inne a to inne czuje ze jest gorsze

gość dziś tak jasne wina złych pracodawców więc lepiej nie szukać pracy i nie pracować, bo już z góry wiadomo, że się "nie da" :o ale masz wytłumaczenie :o Moja siostra ma 5 dzieci, biologicznych dwoje i troje zmarłej siostry swojego męża. Siostra normalnie pracuje i mój szwagier także. Dają rade ogarniać wywiadówki, choroby i wszystkie inne cuda, bo kto chce ten znajdzie sposób, a kto nie chce znajdzie powód. Najłatwiej jest nawet nie spróbować tylko wyciągnąć rękę po socjal.