Z łożenia na patologię jest tylko krzywda. Mam dość, nazywajmy rzeczy po imieniu

gość dziś gość dziś Po co się drzesz skoro to nie o tobie? Przecież nie mówimy o takich rodzinach wiec co niby uogólniamy. Wyskoczyłaś jak filip z konopi i świrujesz. Cały czas chodzi o zawodowych bezrobotnych,którzy palcem nie kiwna tylko robia dzieci i wrzeszczą daj i daj! Czy ty jesteś z takiej rodziny? NIE więc po cholerę się wcinasz ze swoją historią? ] a ty sie z kura na łby pozamienial??? przeciez tu na kafe, patol to ten co ma wiecej niz 2 dzieci, a matka nie pracuje, zreszta nie wazne kto pracuje a kto nie, wazne ze patolami sa bo dzieci jest wiecej, bo nie maja xboxow i nowych ciuchow i biorac zasilki skad sie da ciesza sie jeszcze na program 500+. to jets patologia wedlug kafeteryjnych idiotow, ktorzy o zyciu maja takie pojecie co z TVN Uwaga zobacza albo idiotycznym programie Szkola czy Sedzia Anna Marian Wesolowska :P

gość dziś Bronicie patologi bo widocznie same z takich rodzin pochodzicie.Kazdy kto pochodzi z normalnej rodziny gdzie matka i ojciec pracowali bedzie przeciwny takiemu rozdawaniu pieniędzy leniom dla ktorych praca jest bleee. Nie sztuka jest narobić dzieci i brac od panstwa ile sie da. xxx dokładnie! Ja pochodzę z rodziny gdzie rodzice pracowali. Byłam ja i bracia bliźniacy o 3 lata młodsi ode mnie i wiem jak rodzice musieli się żyłować żeby nas zabrać na wakacje gdy pani Iksińska z klatki obok miała zapewnione kolonie i półkolonie dla swoich dzieci tylko dlatego, że nie pracowała. Aha i mieszkanie miała od miasta gdy mój tata jako kawaler jeszcze musiał najpierw 8 lat wpłacać na wkład mieszkaniowy do spółdzielni. Też jestem przeciwna rozdawnictwu, bo pracuję i widzę ile mi się potrąca na podatki co miesiąc. W takim samym stopniu nie podoba mi się przejadanie tego przez złodziejskich polityków jak i przez bezmyślnych, bezrobotnych dzieciorobów.

gość dziś Jakoś ja tu nigdzie nie przeczytałam, że patologią jest ten kto nie ma x-boxa i najnowszego telefonu za to usilnie wmawia mi się, że 5 dzieci w komunalnej kawalerce gdzie żadne z rodziców nie pracuje i tylko pobiera socjal ale za to nie bije i nie bije, a dzieci mają łóżko do spania to godna naśladowania postawa i prawdziwa rodzinna miłość, którą trzeba finansowo wspierać.

jesli nie stac cie na kupienie dziecku porzadnego ciucha , dobrego komputera czy tableta , jesli nie stac cie aby dziecko rozwijalo zainteresowania , jesli nie stac cie zeby zapewnic dziecku minimum raz w roku odpoczynek ( fajne wczasy lub kolonia) jesli nie stac cie zeby dziecko mialo swoj pokoj troche prywatnosci i miejsca do nauki oraz spokojnego snu , JESLI NIE STAC CIE NA TO O CZYM PISZE A POMIMO TEGO RODZISZ DZIECI TO JESTES PATOLOGIA dziekuje, mozecie mnie teraz pocalowac w d**e kafeteryjne patolki co tylko miloscia, tanim zarciem i lachami z lumpu zyja

gość dziś no to dlugo nie musialas czekac, nie? :P

gość dziś jesli nie stac cie na kupienie dziecku porzadnego ciucha , dobrego komputera czy tableta , jesli nie stac cie aby dziecko rozwijalo zainteresowania , jesli nie stac cie zeby zapewnic dziecku minimum raz w roku odpoczynek ( fajne wczasy lub kolonia) jesli nie stac cie zeby dziecko mialo swoj pokoj troche prywatnosci i miejsca do nauki oraz spokojnego snu , JESLI NIE STAC CIE NA TO O CZYM PISZE A POMIMO TEGO RODZISZ DZIECI TO JESTES PATOLOGIA dziekuje, mozecie mnie teraz pocalowac w d**e kafeteryjne patolki co tylko miloscia, tanim zarciem i lachami z lumpu zyja ]---- zatem je/biesz jak wol razem z mezem zeby dziecko mialo WSZYTSKO, piekne cudowne magiczne rzeczy :) kiedy ty siedzisz w robocie by ten twoj cudny dzieciak mogl siedziec sobie w swoim prywatnym pokoiku, odosobniony bo musi miec prawo do odosobnienia, zajety swoimi krwawymi grami (mimo, ze przeciez popatrzylas na opakowanie i widzialas gre typu lego), albo jego integracje z zagranicznymi osobami, najczesciej ruskimi w grze online cs:go gdzie w sumie jednego czego sie tam uczy od wspanialych swiatowych kolegow to jak zabijac nozem i najnowsze przeklenstwa w rodzimych jezykach graczy. albo kiedy rozwija swoje zainteresowania informatyczne aplikujac trojany kolezankom na smartfona by zobaczyc je nago a potem wrzucic filmik do neta i miec radoche godna poziomu tak bogatego dzieciaka, ktorym rodzice kosztem drugiego dziecka, ktore nigdy sie nie narodzilo, wyprowaja zyly by mial wszystko, tak, to nie jest patologia! :D to godny podziwu prawdziwy model rodziny :D :D

najwięcej patoli to wsród jedynaków, taka prawda. Przykładem jest KAJetan poznański czy ten który zabił rodziców bo nie pozwalali mu się z dziewczyną spotykać. Rodzice jedynaków całe dnie pracują, po pracy piwkują, imprezują a dzieci wychowuje ulica i komputer. Rodzice kilkorga dzieci nie mają czasu na imprezki, alkohol itp. Zawsze wśród morderców się mówi - był z normalnej rodziny, nikt nic nie zauważył itp o czymś to świadczy.

gość dziś owszem, bo w tych czasach komputer czy tablet to nie jest Bóg wie jaki wydatek jeżeli pracujesz. Są promocje, wyprzedaże, jest używany sprzęt zwłaszcza dla młodszych :P Starszemu dziecku kupiłam lepszy sprzęt, a młodszemu szałaputowi dałam swój stary tablet i laptop na początek. Oczywiście nie znaczy to, że służy im to wyłącznie do zabawy. Przede wszystkim mają się uczyć mądrze korzystać z technologii na początek. Ubrania kupuję w sieciówkach, bo na projektantów mnie nie stać :P i czasem odkupię coś od przyjaciółki. Buty tylko najlepsze, bo nie stać mnie na taniochę którą wyrzucę po pierwszym deszczu, nie wspominając o wadach stóp, które mogę zafundować dzieciom przez złe obuwie. Na wakacje jeździmy rodzinnie wszyscy i starsze dziecko jeździ też samo osobno już na kolonie. Zimą obowiązkowo też zawsze jakiś wyjazd na ferie. My jeździmy akurat na narty ale widzę też ludzi spacerujących z dziećmi lub uprawiających trekking czyli da się. No ale ja mam dwoje dzieci i stop, bo sama też chce używać życia. Nie jestem krezuską ale jakoś umiem mierzyć siły na zamiary. Niestety taka postawa jest coraz bardziej wyśmiewana i pogardzana z tego co czytam. Dobrze jest tylko wtedy gdy jest bieda i na nic cię nie stać, nie pracujesz, a twoje jedyne osiągnięcie to rodzenie dzieci i to, ze nie chlejesz i nie ich nie bijesz.

gość dziś i zatem je/biesz jak wol razem z mezem zeby dziecko mialo WSZYTSKO, piekne cudowne magiczne rzeczy x nie każdy je/bie jak wół niektórzy zwyczajnie pracują to taki kosmos dla ciebie? Nie dopowiadaj sobie bajek, że jak pracujesz to twoje dziecko chowa się samopas w luksusie gdy ty sobie żyły wypruwasz. Śmieszą mnie te wasze ideologie. Gdzie ty wyczytałas o tych grach? Tak to sobie tłumaczysz? Tak! te dzieci złych pracujących rodziców to tylko graja w krwawe grry nie to co dzieci wspaniałych płodnych bezrobotnych, którzy tak wspaniale się dziećmi zajmują :o tylko tam jest miłość nie to co u tych złych pracujących! PRACUJACY RODZICE TO ZUUUOOO!!! Tylko ciekawe skąd się biorą wszystkie socjale dla tych poszkodowanych przez los? Właśnie od tych złych pracujących więc szanuj ich biedusie rozpłodowy, bo dawno byś z głodu zdechła!

" zatem je/biesz jak wol razem z mezem zeby dziecko mialo WSZYTSKO, piekne cudowne magiczne rzeczy usmiech.gif kiedy ty siedzisz w robocie by ten twoj cudny dzieciak mogl siedziec sobie w swoim prywatnym pokoiku, odosobniony bo musi miec prawo do odosobnienia, zajety swoimi krwawymi grami (mimo, ze przeciez popatrzylas na opakowanie i widzialas gre typu lego), albo jego integracje z zagranicznymi osobami, najczesciej ruskimi w grze online cs:go gdzie w sumie jednego czego sie tam uczy od wspanialych swiatowych kolegow to jak zabijac nozem i najnowsze przeklenstwa w rodzimych jezykach graczy. albo kiedy rozwija swoje zainteresowania informatyczne aplikujac trojany kolezankom na smartfona by zobaczyc je nago a potem wrzucic filmik do neta i miec radoche godna poziomu tak bogatego dzieciaka, ktorym rodzice kosztem drugiego dziecka, ktore nigdy sie nie narodzilo, wyprowaja zyly by mial wszystko, tak, to nie jest patologia! smiech.gif to godny podziwu prawdziwy model rodziny smiech.gifsmiech.gif" W jakim ty swiecie zyjesz kobieto eheh moja 85 letnia babcia jest bardziej nowoczesna niz ty . Pokoj dla dziecka , wakacje , fajne ciuchy to jest norma a nie luksus . Jak rodzice PRACUJĄ (poczytaj sobie co to jest praca ) to dziecko od malego uczy sie ze na wszytko w życiu trzeba zarobić . Moja 5 letnie córka wie ze jak jest w przedszkolu to mama i tata sa w pracy . Wie ze pot o rodzice pracują zeby miec pieniążki . Ty za to czego uczysz dzieci ? skad według ciebie biorą sie pieniądze na życie ? na jedzenie ? na ciuchy ?

gość dziś gość dziś no to dlugo nie musialas czekac, nie? x tak, bo nadal nic nie przeczytałam o x-boxie, telefonach i jakichś zbytecznych używkach. przepraszam ale komputer i tablet o którym pisze ta dziewczyna to raczej norma dziś w szkołach, bo dzieci mają zadania domowe do wykonania na nich. jak ktoś nie ma kasy to niech się nie rozmnaża jak królik. ciekawe dlaczego tak zajadle bronisz cały czas tych królików i nalatujesz na pracujących ludzi którzy przecież robią na te zasiłeczki dla wielodzietnych "kochających się" bezrobotnych rodzinek? hmmm odpowiedź nasuwa mi się sama - albo jesteś taką królicą albo z takiej rodziny pochodzisz. bez odbioru :o

Brawo dla autorki, też nie chcę by chore ideologicznie państwo dawało kasę na romnażanie się - patologii - posiadającym mało kasy To się nazywa lewactwo, premiowanie grup społecznych za to że są ułomni. :D A demokracja to ustrój w którym te ułomne grupy z wdzięczności za premiowanie ich idą i głosują...

Ja nie zmienię zdania że ustawa o 500+ jest krzywdząca. Wszyscy obywatele polscy są równi. A jak traktowane są dzieci jedynaki i te najstarsze im się nie należy? Lepiej by było te pieniądze przeznaczyć na przedszkola, szkoły, żłobki. Mamy pracujące mając pewność że system pomoże im w opiece nad dzieckiem chętniej decydowały by się na pierwsze i kolejne dziecko. Czy Wy tępe istoty nie rozumiecie, że dając pieniądze do reki takim trutniom społecznym nie pomagamy społeczeństwu? Ci ludzie nie mają świadomość że te pieniądze są dla dzieci. Nie mam nic przeciwko dużym rodzinom mądrych ludzi. Ktoś "mądry" krytykujący moją troskę o naukę i języki obce wysyłający mnie za granicę. Zmam dwa języki obce, uczę się trzeciego nie zamierzam wyjeżdżać bo mam tu dobrą pracę właśnie dzięki ich znajomości. Gratuluję myślenia, że języki obce potrzebne są człowiekowi tylko do wyjazdu za granicę. Do kogoś kto jej przeciw finansowaniu in vito. Powtarzałam: dofinansowanie do leczenia tej choroby dostawali ludzie UBEZPIECZENI czyli tacy, który pracują i płacą składki. Najczęściej były to osoby w wieku okolo 30 lat czyli obecne na rynku pracy od kilku lat. Wolę pomagać tym ludziom mieć wyczekane dziecko niż płodnej patologii która nie zadba o te dzieciaki. Idąc daje tym trybem możemy nie chcieć finansować leczenia skaczących na główkę bo sami sobie winni. Państwo powinno pomagać rodzinom ale albo wszystkim albo nikomu. Ta ustawa daje kasę patologii, której powinno pomagać się inaczej np. bony na jedzenie i ubranie dla dzieci, a nie kasa do reki. I daje kasę bogatym ludziom z dziećmi, a rodziny gdzie dochód przekroczy 800 zl i samotni rodzice nie dostaną. A jak ma przeżyć rodzina mająca dwoje dzieci gdzie jedno np uczy się w liceum i potrzebuje korepetycji a drugie jest male i potrzebuje niani, a pracujący rodzice mają dochody 4000 tysiące i nie dostaną nic? Nie wiem jak można godnie zyc za 1000 zl.

Mam w rodzinie taką rodzinkę. 4 dzieci naklepali na 45metrach, oboje nie pracują, on niby chory na rencie ale do płodzenia jest zdrowy. Ona nie pracuje,bo i po co, jak zasiłki mają, żarcie z banku żywności, węgiel z gopsu, ciuchy z darów, 2 starszych dzieci obiady w szkole. On wrócił do palenia papierosów, bo przecież ich stać. Szlachta nie pracuje. Teraz jak dostaną po 500zł x4 tj. 2000zł, bo ich dochód nie przekracza 800zl na glowe,to i 1 dziecko się załapie na 500+, to po co oni maja pracować?! machną sobie jeszcze piąte i będą mieć dodatkowe 500zl na rozpieprz. Takie lenie nigdy do pracy nie pójdą, a tylko my, ci wyśmiewani z 1, 2 dzieci będziemy za/py/ta/lać na takich nierobów! Qrwa mać!

19:19 "Ty za to czego uczysz dzieci ? skad według ciebie biorą sie pieniądze na życie ? na jedzenie ? na ciuchy ?" x jak to skąd? z wyciągania łap po socjal, bo praca jest zła i jak sama napisała powoduje zatyranie i staczanie się dzieci przy krwawych gierkach :D Nie widzisz z kim piszesz? Przecież ona leserem śmierdzi na kilometr! Broni nierobów i wyśmiewa pracujących pewnie z takiego domu wyszła i taki sam założyła.

i zatem je/biesz jak wol razem z mezem zeby dziecko mialo WSZYTSKO, piekne cudowne magiczne rzeczy x nie ja nie j***e i moj maz tez nie j***e ( dlatego mamy tylko dwoje dzieci) my pracujemy , lubimy swoje prace i dobrze nam za nie placa a moje cudowne dziecko nie ma magicznych rzeczy tylko zwykle fajne takie jakie dzisiaj maja dzieci , w tej chwili buduje lego, gramy tez w monopol i ukladamy puzle , na konsoli tez czasami sobie pogramy sama lubie sie poscigac albo pograc na konsoli w golfa , lubimy tez karaoke cala rodzina

"i zatem je/biesz jak wol razem z mezem zeby dziecko mialo WSZYTSKO, piekne cudowne magiczne rzeczy" No właśnie takie pojęcie mają pasożytnicze patusy o prawdziwym życiu. po co "je/bac"na "luksusy" typu własny pokój dla dziecka, rodzinne wakacje czy jakieś przyjemności dla rodziny jak można mieć na parówki, chipsy, piwo i telewizor - wszystko z socjalu :P Boże do czego to doszło, że pracujący ludzie, którzy min na wasze zasiłki pracują są wyśmiewani i obrażani :o

I nic z tym nie zrobicie ide po zasilek a co mi tam :D

20:26 Tylko tipsiaro z mopsu, to twoje dziecko będzie wyśmiewane w szkole przez inne dzieci,bo dzieci są okrutne i nie będą się cyrkolić, że starzy siedzą na zasiłku, że bidusy etc. Pisałam wyżej o rodzinie z 4 dzieci na 45m, najstarszy ich syn juz był 2 razy pobity w szkole,wiecznie popychany wśród dzieci. Nie popieram tego,ale wśród dzieci tak jest,że biedny jest popychadłem. Wiec nie wiem z czego się cieszysz idiotko skazując swoje dziecko na z/j/e/b/a/ne dzieciństwo i masakrę w szkole. Żal tylko tych dzieci,że mają durnych niezaradnycy życiowo rodziców, skazujacych swoje dzieci na tak okrutny los. I Ty śmiesz szydzić z rodziców pracujących, którzy zapewniają swoim dzieciom godne życie i normalne funkcjonowanie wśród rówieśników?! Gdyby głupota mogła latać byłabyś pierwszym człowiekiem na Marsie.

Wez kobieto wyluzuj bo dostaniesz raka z tej zgryzoty:D Produkuja sie pisza nie wiem po co jak i tak nic z tym zrobic nie zrobia.Tak Cie to wkur. to idz pod sejm zbieraj podpisy czy cokolwiek a nie siedzisz na kafe pol dnia i jeczysz ze patologia bla bla bla.Ulzysz sobie jak kogos powyzywasz ? Skoro masz taka rodzine u siebie to wez skarge napisz do mopsu idz zglos ze sie zle dzieciakami opiekuja, niech wezma do domu dziecka ba moze sama sie zaopiekuj jak to rodzina dostaniesz te pincet zloty i ci moze przejdzie zal tylka.Podam przyklad.Jak mnie sasiadka denerwowala bo krzyczala na dzieci ciagle a niby taka super mamusia na zewnatrz to poszlam i z nia porozmawialam zapytalam czemu jest taka sytuacja.Powiedzialam jej ze jesli sie nie ogarnie zglosze sprawe gdzie trzeba bo dzieci byly tez bite, klapsy dostawaly dzien w dzien.Kobieta ogarnela sie dzieci usmiechniete zadowolone a ona mi podziekowala za pomoc i sprowadzenie na ziemie.Widzisz jaka jest roznica?Ja co zadzialalam a nie siedzialam na kafe i pytalam co mam zrobic albo ze mnie wkurza.

Oczywistym jest to co piszesz autorko ale co z tego...A oceniac te rodzine gdzie sie teraz ten chlopczyk utopil to z twojej strony skur....WIELKIE Znasz ich??Podpielas ich pod mordercow i zwyrodnialcow ohyda.Slyszalam w tv ze tam nikt nie pil i byli normalna rodzina wiec dawkuj osądy! Sama od dawna jestem za tym zeby prawo uregulowalo kwestie np.podwiazywania jajowodow takim nieudolnym wychowawczo ludziom z np.czworka dzieci...Ale mozemy sobie pigadac i tyle. Potem czyram tu ze np.najbogatsi tez 500zl dostac nie powinni itp.Ci co nic od panstwa nigdy nie wzieli nawet becikowego nie dostalismy a mamy trojke dzieci.I co czytam tu ze 500zl sie nam nie nalezy wg was bo jestesmy za bogaci-no tak to komu wg was w koncu..Patologia to sla was wszyscy biedni,ba nawet porownujecie ich do zwyrodnialcow mordujacych dzieci a oni sa po prostu biedni a nie zli. Taka natura bab wydrapalyby galy jakby mogly Wam sie tylko nalezy czyli autorce z pewnie jedynakiem(jej dziecko na emeryture Polakow nie zarobi-poczytajcie co by bylo jakby wszyscy ludzie mieli po jednym dziecku..).

"gość dziś Oczywistym jest to co piszesz autorko ale co z tego...A oceniac te rodzine gdzie sie teraz ten chlopczyk utopil to z twojej strony skur....WIELKIE Znasz ich??Podpielas ich pod mordercow i zwyrodnialcow ohyda.Slyszalam w tv ze tam nikt nie pil i byli normalna rodzina wiec dawkuj osądy!" Ta rodzina ma przyznanego opiekuna z ośrodka pomocy społecznej . WIesz w jakich sytuacjach przyznaje sie takiego opiekuna ? Nikt bez powodu nie zostaje objęty taka opieka .

"Witam. Jesteśmy rodziną wielodzietną . 8 dzieci i jedno w drodze i rodzice. Bardzo potrzebujemy pomocy. Mama jest chora, utrzymujemy się z małego gospodarstwa. Mieszkamy w 2 pokojach bo tylko w 2 mamy piec . Mamy piętrowy dom ale niestety góra jest w surowym stanie. Do tej pory korzystaliśmy ze studni ale teraz Mamy podciągniętą wodę do domu niestety nie stać nas na zrobienie łazienki. Bardzo prosimy o pomoc jakąkolwiek.. Potrzebujemy pomocy w remoncie, wyposażenia do domu w postaci mebli... , kuchni, opału, pościeli, ręczników, środków czystości ubrańi." Prosze bardzo takich ogłoszeń sa setki . Nikt mi nie wmówi ze takie rodziny sa normalne .

Ośmioro dzieci i kolejne w drodze? Bieda aż piszczy. Pomóc owszem ale jajowody podwiązać albo jajka obciąć. Skąd ci ludzie biorą czas na zrobienie tylu dzieciaków? A zgodzę się z tym że ustawa jest krzywdząca i niezgodna z konstytucją bo pomija część obywateli. Dostaną tylko ci co wydadzą na wódkę i ci co wydadzą na waciki. A liczenie że dzieci z patologii będą pracować na nasze emerytury to skrajna głupota. Wystarczy popatrzeć na Słowację i jej ciemnych, licznych obywateli u nas będzie to samo tylko wersja krajowa o jasnej karnacji.

Z większością wpisu autorki się zgadzam, ale co do matki Róży to sprawa nie jest taka prosta. Jak będziemy bawić się w boga i sterylizować bez zgody i wiedzy samych zainteresowanych to czym to się różni od najgorszych reżimów? Może i ta rodzina jest patologią (matce Róży odebrano wcześniej część dzieci) i patologii nie powinno się wspierać finansowo, ale też nie można ich traktować jak zwierzęta i decydować za nich czy są wystarczająco, w naszym wyłącznie mniemaniu, piękni (wszystkie zęby )i młodzi, by mieć dzieci, bo z obozami mi się to kojarzy.

gość dziś No ale oni się kochają nie to co my zimni, wyrachowani, pracujący ludzie z zaledwie 1,2 czy 3 dzieci. Naszym zadaniem jest robić na te zasiłki i zapomogi, bo jesteśmy źli - jeździmy na wakacje, mamy schludne mieszkania i domy kupione za własne pieniądze lub odziedziczone po normalnych rodzicach i dziadkach, nasze dzieci nie chodzą głodne i obdarte, mają komputer brrrr.... zgroza! a oni dobrzy bezrobotni rozpłodowcy, KOCHAJĄ SIĘ, ROZMNAŻAJĄ i NIE PIJĄ więc im się to od nas należy :o

Moja rodzina była biedna. Mama chora, a ojciec pil. Mieszkaliśmy na wsi s bieda była tak że jeść nie było co. Kiedyś mama poszła do opieki po pomoc to ją odeslali z kwitkiem bo miała ziemię. Tyle że na ciągnika nie było by ją uprawiać. Jak w podstawówce często byłam głodna. Nie było wtedy obiadów od gminy. W liceum notorycznie nie dojadałam i mieszkałam kontem na stacji u dobrych ludzi w zamian za opiekę nad domem. Nie poszłam na studia bo nie miałam za co a pracy szukalam pól roku. Dopiero od ośmiu lat mam dobrze płatną ale ciężką pracę o dopiero teraz zdecydowałam się na dziecko bo będzie miało wszystko. Mamy z mężem mieszkanie i dwa auta. Moje rodzeństwo też przeszlo swoje piekło ale wszyscy wyszliśmy na ludzi choć pamiętamy głód jaki mam doskwierał przez lata a opieka społeczna miała nas w d***e. Obok nas mieszkala inna rodzina bez roli z 8 dzieci. Im opieka pomagała. Teraz 2 dzieci z tej rodziny nie żyje bo się zapili, a pozostałe mnożą się na potęgę i nie pracują. My wszyscy dorobiliśmy się siostra nawet skonczla studia za granicą. Na tym przykładzie widać do czego prowadzi pomoc. Nie mówię o dawaniu jedzenia czy ubrań bo tego głodu który ja zaznałam nie życzę nikomu ale wszystko z umiarem bo dawanie tylko ze mną że ktoś się rozmnaża to druga do nikad.

gość dziś i dobrze, że wam nie dali i tak byś z tego nic nie zobaczyła, bo ojciec by przechlał. Dlaczego mieliście coś dostać skoro mieliście ziemię na której można było sadzić warzywa choćby na własny domowy użytek i to bez ciągnika. Byliscie totalnie patologiczni skoro cierpieliscie głód mając własną ziemię. Mogliście sprzedać ziemię i zostawić sobie trochę ziemi na warzywnik dla siebie i głodu by nie było, a jeszcze z opieki byście dostali coś. No wybacz ale dawać rodzinie tylko za to, że ojciec pije i gdzie jest ziemia to trochę rozpusta. To nie jest wina opieki, ze byliście głodni tylko waszych rodziców. Inna sprawa, że tamtym o których piszesz też nie powinno się dawać. Dlaczego to piszę? bo u mnie było identycznie tyle, że mój tato nie żył, mama była chora. Gdy miałam 7 lat sprzedała ziemię, 5 hektarów po śmierci taty, odpicowała za to nasz stary dom, kupiła auto, zostawiła ziemi na przydomowy ogródek i hektar na truskawki i pomidory przy których wszyscy pracowaliśmy i sprzedawaliśmy, za chwilę były kurki nioski, gęsi i kaczki na ubój w inne zwierzęta się nie bawiliśmy. Nie dość, że sprzedawaliśmy pomidory, truskawki, porzeczki, jaja, tuszki drobiowe to jeszcze mieliśmy dla siebie. Było na pięcioro dzieci, pracowaliśmy wszyscy i moja mama też chorująca przewlekle jakoś dała radę. Żal mi ciebie, że cierpiałaś głód ale wyłącznie twoi rodzice się do tego przyczynili.

Ja juz jestem dawno dorosła, ale powiem jak to widzę z mojej perspektywy. Moja matka przestała pracować w wieku 40 lat twierdząc ze juz sie napracowała. Moj tato nie wiele zarabiał i było oczywiste ze w tej sytuacji nie mozna było sobie pozwolić na niepracowanie mojej mamy. Moja mam otrzymała zasiłek chorobowy w kwocie 400 zł i cały czas narzekała jak to mało jej dają.Ale do pracy nie poszła twierdząc ze trzeba skromniej żyć. W rezultacie ja nie miałam na nic, na żadne zajęcia dodatkowe, wakacje itp.Na studia poszłam tylko dzięki mojemu duzo starszemu chłopakowi, który mnie utrzymywał.moja mama ani trochę nie czuła sie tym skrępowana.

kolejny temat 500 plus ech powiem wam tak asystent rodziny którego mi przyznali był z powodu donosów że jestem rzekomo patologiczną matką pani ta przychodziła do mnie kilkanaście razy w tygodniu między 6 rano a 22 wieczorem bez zapowiedzi nie potwierdziła donosów na mnie powtarzało się to kilkakrotnie skończyło jak trafiłam do szpitala psychiatrycznego bo podcięłam sobie żyły sąsiadka pokroju autorki zamieniła moje życie w piekło obydwoje pracujemy z mężem nie ma u nas picia palenia nigdy nie mieliśmy problemów z dziećmi wręcz przeciwnie dzieci są chwalone i nagradzane ciężko mi oceniać ale po wpisach tu rozumiem że niektórzy po prostu opętani są żądzą nienawiści na rodziny wielodzietne