Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przychodzi taki moment

Polecane posty

Gość gość

że człowiek jest już zbyt zmęczony, aby walczyć, jeżeli mu się wydaje, że to miłość jego życia, nawet, jeżeli uważa, że będzie kiedyś żałować. Nie masz sił. Bilans zysków i strat wychodzi na minus. Nie oczekuj ratunku, bo on znikąd nie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez kogoś kocham i boje się odezwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez kocham Go ale odezwe sie jak przyjade do Niego. Obysmy to odratowali bo czuje ze jest Tym Jedynym... Niegdy nie czulam czegos podobnego choc wielu mezczyzn spotkalam. Mam 22 l wiec ludze sie ze nie zmarnuje sb zycia, bo jak wiadomo bez milosci to lipaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba ze ma kogos i zaplodni wtedy pozamiatene z nim i ze mna chyba tez. No jest jeszcze mozliwosc taka ze malo w zyciu wiem i wszystko przede mna a wtedy z Nim to byla zwykla chemia i pozadanie i milosc jakas tam. W sumie nie wiem czy mozna mowic o jakiejs milosci jakas??....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się do mojej miłości też kiedyś odezwę niezobowiązująco..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja już nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też się odezwę. Mimo, że mu w ostatni weekend wiele niemiłych słów powiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ze wtedy moze juz nie sluchac tego co masz mu do powiedzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odkładaj tego, kiedyś może być za późno. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×