Co dalej robić?

Witam :) Ja mam 22 lata a moja dziewczyna 18. Jestesmy razem 10 miesiecy. Nie uprawialismy jeszcze seksu. Z dziewczyna uklada mi sie bardzo dobrze no wiadomo czasami jakies drobne klotnie ale to zaraz wszystko sobie wyjasniamy. Moja dziewczyna jest osoba niesmiala. Otworzyla sie calkowicie po 8 miesiacach bycia razem. Zaczne od tego ze mieszkamy od sobie w odleglosci 80km ale uczy sie w moim miescie. Wiec spotykania sa tylko czasami. Ja mam taka prace ze wolne moge wziasc doslownie kiedy chce wiec gdy moja dziewczyna jest w moim miescie i gdy ma wolne od szkoly to ja czesto jej mowie "czy bys nie zostala na noc ze mna to sobie poogladamy filmy itd." a ona ciagle ze ona jedzie do domu oddalonego o 80km. To ja mowie ze moglbym wziasc wolne to bysmy razem przenocowali a moja dziewczyna ze nie bo ona jedzie do domu swojego. Troche mnie to irytuje bo ciagle sie pytam o to a ona nie chce i nie wiem czemu. Po drugie jak czesto lezymy to z jej strony nie widze zeby chciala sie jakos ze mna popiescic calowac itd. Jestem facetem i mam swoje lata i jak sie widzimy to czesto mam ochote na igraszki z moja dziewczyna pieszczoty itd. Zawsze ja musze zaczac. I tak czasami jest ze no sie calujemy i jak jestesmy sami to ja mam orgazm a ona nie. I spytalem czemu ona niechce ze mna popiescic, igraszki itd. a ona mowi ze ona nie czuje z tego przyjemnosci i ze ja tam obciera. Napiszcie co o tym myslicie bo ja sam juz nie wiem