trzydniówka

Jestem już wykończona. Moja roczna córeczka w poniedziałek po południu zaczeła gorączkować stracila apetyt i zaczela bardzo duzo pic, myślałam że zaczyna się przeziebienie bo moj maz nie pomyslal i zabral ją do swojego brata w weekend a tamten byl akurat chory :-/ praktycznie całą noc z poniedziałku na wtotek walczyłam z gorączką non sto 38,3-38,6 zbijalam na przemian ibuprofenem i paracetamolem co kilka godzin i spadala do 37,3-37,5 i za 3-4 godz znów 38,6...maraton ale wczoraj rano byłam przerażona moje dziecko lało mi się przez ręce gorączka 39,7 udalo sie zbić i było ok kilka godzin pojechałsm do pediatry z marną osłuchowo czysto chociaż pokasłuje, gardło czerwone i brak innych jakis objawów kataru i oczywiście wróciła gorączka. Pani doktor powiedziała że to najpewniej trzydniówka ze gora do czwartku powinno wszystko ustapić samo ze mam dalej podawac ibuprofen i paracetamol co kilka godzin a nie jak pojawia sie goraczka i ze stopniowo goraczka bedzie zanikac i pojawi sie wysypka ale gdyby nie reagowala na leki w sensie poprawy samopoczucia, a goraczka by byla wysoka dala na wszelki wielki antybiotyk . Wieczorem juz bylo lepiej bo marna nie miala temp wiec i pojadla troche i byla wesola. W nocy i dzis miala stan pod goraczkowy przez caly dzien praktycznie bylo ok i teraz jej dopiero podskoczylo i ms takie 37.9 mam nadzieje ze to ustrojstwo juz mija bo widze ze zaczyna ją obsypywać na szyi i brzuszku ale tez w porownaniu z wczorajszym dniem jest mniej marudna, ma lepszy apetyt chociaz oprocz mleka nie chciala nic innego jesc i psoci jak zawsze.... Chyba obedzie sie bez antybiotyku skoro sie poprawia ... Ktora z mam to przezyla? Jak przeszly to wasze pociechy

Moja miała w wieku trzech miesięcy. Masakra. Jak wyszła wysypka to ją to strasznie swędziało. Ale po dobie wysypka znikła bez śladu.

Mój miał w wieku 5 mcy. Na wieczor goraczka, po 3 dniach wysypka i po wszystkim. Nie bylismy nawet u lekarza, bo na tym etapie powiedzial by nam to co wiedzielismy: moze trzydniowka, a moze zęby...