Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co o tym myślicie?

Polecane posty

Gość gość

Hej. Jakiś rok temu poznałam fajnego chlopaka z którym razem chodzilam na studia.. później on zrezygnował i widywaliśmy sie tylko na imprezach ale na każdej coś po między nami iskrzyło i zawsze bawilismy sie razem.. jakos w czerwcu chciał do mnie przyjechac i tak sie stalo ale jednorazowo i poznie kontakt sie urwał.. wiec jak to kobieta napisalam dlaczego tak zerwal kontakt.. nie odpisywal ale z czasem napisal ze nie chce mi robic nadziei... pozniej odezwal sie do mnie jak wstawilam w listopadzie zdjecie na fejsa gdzie sie tak wystroiłam "dla niego"? napisalam ze nie.. i tak przez kilka dni gadalismy.. ale jedno mnie wkurza ze on na sms odpisuje po kilku godzinach a czasami nawet po 2dniach;/ tragedia... no i pozniej kontakt znowu zanikł.. i tydzien temu napisalm na fejsie czy poleci ktos jakis film? a on napisal do mnie wiadomosc ze mozemy isc do kina... no to zapytalam na co i ze chetnie.. tylko sam powiedzial ze nie w weekend bo ma mecz na wyjezdzie ze po weekendzie i umowilismy sie ze oboje poszukamy jakiegos filmu i cos wybierzemy.. (to bylo w piątek) dzis jest sroda a on nie daje znaku zycia.. a na fejsie widze ze jest... no powiedzcie czy nie strzelila by was kur... ? co to ma oznaczac?? znowu narobil nadziei na spotkanie i olał??? dzisiaj po tygodniu napisał "co robie wieczorem?" bo on ma wolne mieszkanie .. nie wiem juz sama.. moze ktos przechodzil przez cos podobnego? co mam zrobic? co powinnam odpisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×