Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nienawidze ludzi

Polecane posty

Gość gość

Nienawidze ich doslownie nienawidze, mam dosc zaklamania hipokryzji oceniania patrzenia na drugiego z gory. Przez te wszystkie lata nie mialam chyba ani jednej zaufanej osoby w moim otoczenih i tak jest do teraz. Zostalam sama sfrustrowana bo nie mam nawet do kogo.sie odezwac ale mam dosc tych falszywych znajomosci wiec nie potrafie wrocic do tego.co bylo i udawac ze jest cool.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli ktoś uważa, że wokół niego nie ma nikogo fajnego, to coś nie halo to nie wszyscy wokół są źli tylko z nim jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz ostatnio napisalam do.znajomej nic wielkiego zalilam sie na faceya.to.nawet nie raczyla mi odpisac a jeszzce tydzien temu tra.mi jak bardzo.nieszczesliwa jest bo.ja.kolezanka.olala dla innej i.czuje.soe.porzucona. oczywoscie ja.musialam tego wysluchiwac wspierac ale.jak ja mam.problem to.juz nie.ma nikogo. Nastepna pyta mnie 10 raz z rzedu o koncert ktory ma byc w.kwietniu czy kupilam bilet odpisalam.jej grzecznie.ze nie kupie przed.koncertem bo.nie mam.kasy. tez sie.nie.odzywa. Odpisalam normalnie i co slyvhac nie wiem czy.przez to ze.nie.dalam usmiechnietej buzki do c***a ludzke ogarnijcie.sie pisze do niej to nie odposuje.mi.ja p*****le. Facet ktory mi sie podobal tez mnie.olal wczesniej najprawdopodbniej chcial.tylko seksu. Innych znajomych ktorych mialam odprawilam jedna falszywa przyjaciolka drugi wieczbie krytykujacy przyjaciel alkoholik. Zostal mi.tylko jeden facet ktory twierdzi ze mnie.kocha ja go tak samo czuje sie paskudnie samotna i caly czas mysle o.nim. Ale.on tez w przeszlosvci kilka razy potraktowal mnie zle, nie chce byc z.kims kto nie.ma.do mnie szacunku boje ze sie zakocham a.on znoqu zacznie tak sie zachowywac. Nie wiem co robic mam.ochoty powystrzelac wszystkivh ludzie sa do dupu przysiegam. P*****le.ich wszystkich odcinam sie dla mnie istnieje tylko ja moja dieta muzyka reszta nie.istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 20:21 niekoniecznie moze ty miales szczescia ze trafiles na spoko ludzi ja.alurat mniej. Przyznaje mam.jedna dobra znajoma troche mialysmy zgrzytow ale teraz dobrze sie dogadujemy. Reszta to znajomi.z.ktorymi glownie utrzymuje facebookowe kontakty albo spotykam.sie raz do roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżnalija
Nie jesteś sama. Ja także nienawidzę ludzi, nienawidzę przebywać z ludźmi w tym samym miejscu, a codzienne jazdy autobusem są dla mnie udręką, wydaje mi się, że wszyscy się na mnie patrzą, nienawidzę tego. Jednak to my mamy problem, "coś nie halo" jest z nami, tak jak napisał to gość z . Jest wiele na świecie introwertyków, którym jednak czasem doskwiera samotność. Może chciałabyś z kimś nawiązać kontakt listowy, jeśli oczywiście lubisz pisać listy? Albo to zawsze może być e-mail. By jakakolwiek była namiastka ze światem. Nawet tutaj się odezwałaś, na forum, by inni ludzie odpowiedzieli na Twój temat. Pamiętaj, że nie jesteś sama, jest wiele osób podobnych do Ciebie i nie wszyscy są źli. Jest wiele na świecie dobrych osób. Wystarczy zauważyć najmniejsze szczegóły, by to odkryć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem ze nie wszyscy sa zli, poznalam w moim zyciu kilka w porzadku osob. Ale ostatnio znow sie zawiodlam na wielu osobach na ktore liczyłam i po prostu nie chce mi sie poznawac probowac kolejnych znajomosci. W tamtym roku mialam pelno znajomych co chwile.ktos.do mnie pisal dzwonil.ale teraz widze ze polowa z.nich byla falszywa i zwyczajnie nie mam.ochoty na.kontakt z nimi. Rezta to.takie facebookowe znajomosci na odleglosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to juz nie chodzi o to nawet ze jestem sama, bo jakos dobrze czuje sie z tym. Ale nie mam sil na to jacy ludzie sa, chcialabym choc raz na jakis czas wyjsc gdzies do kina na lyzwy po prostu nie myslec o niczym. A tak stale przezywam tylko to wszystko.. wiem tez ze mam bardzo duzo agresji ostatnio bardzo.duzo i nie wiem.dlaczego nie wiem czy mi.sie to wszystko.nazbieralo czy juz mam dosc. Ale jestem wsciella caly czas, dlatego naprawde wole siedziec juz sama i nie miec kontaktu z nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię. Ja też bym chciała kiedyś wyjść na łyżwy, ale tam jest zawsze trochę ludzi i nie lubię przy nich jeźdźcić, nienawidzę ich obecności i gdyby nie tyle osób spędzałoby czas w miejscach publicznych to z chęcią wychodziłabym z domu na pusty basen, łyżwy gdzie nikogo na lodzie nie ma, czy do pustej sali kinowej. Nawet jak jestem na spacerze z psem to kiedy widzę człowieka idącego w moją stronę to szybko zawracam i jestem wściekła, że zatorował mi tak jakby drogę, choć chodniki są dla wszystkich, ale jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śnieżnalija ty masz raczej inny problem niż autorka, ty masz jakby fobię czy jesteś introwertyczką a autorka zawiodła się na ludziach, ktoś ją zawiódł to nie udaje ze jest ok i wielka przyjazn dalej jak to wiekszosc ma w zwyczaju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, rzeczywiście. Chociaż mnie też wiele osób zraniło i teraz nie wyobrażam sobie z kimś wielkiej przyjaźni, nawet tego nie chcę. Autorko tematu, nie martw się, kiedyś się znajdzie odpowiedni człowiek, któremu będziesz mogła zaufać. Choćby tu na forum, wśród wkurzających anonimów, którzy tylko obrażają i pomiędzy osobami, którym tylko jedno w głowie, są normalni ludzie, porządni, do których się właśnie odzywasz, zakładając ten wątek. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×