Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co byście myślaly jakby facet nie odebrał 10 telefonów

Polecane posty

Gość gość

Bo na przykład miałby poważny problem a kobieta dala by mu do zrozumienia ze ma sobie radzić sam. Czy w takiej sytuacji ona ma prawo być zła o to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma problem, mówi jej o tym. Ona słysząc o jego problemie każe mu radzić sobie samemu. On przestaje odbierać od niej telefony. Dobrze zrozumiałam? Jeśli tak, to pomyślałabym sobie, że się obraził. Że jest mu przykro i nie ma przez to ochoty na kontakt z tą kobietą. Że się na niej zawiódł. Że jest zajęty rozwiązywaniem problemu, bądź szukaniem rozwiązania i nie odbiera, bo nie ma czasu, siły, bądź dlatego, że skoro kazała mu radzić sobie samemu, to on teraz chce się uporać z całym problemem bez jej pomocy, obecności, towarzystwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrozumiałaś. Ale pytanie czy ona ma prawo się czuć pokrzywdzona i zła po czymś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem ma takie prawo. Pomyśl sobie, jak Ty byś się poczuła, gdybyś miała problem, powiedziała o tym partnerowi, a on nakazałby Ci radzić sobie z tym samej. Mi byłoby cholernie przykro. Poczułabym się olana, odrzucona, nieważna. Bo jakbym była ważna, to chciałby mnie wspierać. Może on poczuł się podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sory, przeczytałam, czy on ma prawo się czuć pokrzywdzonym. Jeśli o nią chodzi, to raczej ona nie ma prawa. Może czuć co najwyżej, że powinna go przeprosić. Jak się kumuś sprawai przykrość, to nie powinno się mieć pretensji o to, że ta osoba tuż po tym nie ma ochoty na kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie o to mi chodzi to wydaje się jasne. Chodzi mi o to czy ona może mieć mimo tego że postawiła go w takiej sytuacji żal do niego o te nieodbieranie telefonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzwoni się raz nieważne jaka sytuacja jeśli ktoś chce to oddzwoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok dzięki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×