Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co masz w lodówce no i w kuchni poza Polską

Polecane posty

Gość gość

Temat w sam raz dla bingola :P ;) właśnie gotuję i w przerwie między mieszaniem/doprawianiem dla zabawy zakładam, pewnie pan mądrala zaraz napisze jakie to on zdrowe golonki i kapuśniaki ma ;) Ja mam w lodówce: mleko krowie 2%, mleko migdałowe niesłodzone, jogurty sojowe owocowe, jogurt naturalny kozi, majonez, ogórek, papryka pomarańczowa, paczka rukoli, brokuł, marchewki, domowy hummus (wczoraj robił mąż), kapary, oliwki, sos sojowy tamari, syrop klonowy, dżem wiśniowy zero cukru, polskie powidła łowicz, piwo Perfect Storm oraz PUNK IPA (męża, nie moje), na blacie mam 8 bananów, 3 jabłka pink lady, 2 jabłka polskie, 1 ananas, 2 limonki, 3 kiwi. czerwona cebula, pomidory, czosnek, awokado. orzechy włoskie i fistaszki w pudełku. także na blacie wino francuskie gamay Puy de Dome, sól morska pieprz kolorowy, miód ekologiczny, olej z pestek winogron i olej rzepakowy; masło orzechowe 100% i krem czekoladowy. No i w szafkach tyle róznych przypraw, kasz, mąk, quinoa i olejów/oliw, że nie zliczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa i jeszcze inny polski akcent: mam polskie płatki gryczane, kaszę pęczak i ciastka jeżyki oraz kawę anatol mocną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
herbat parę też polskich mam - miętę bo polska jest łagodniejsza niż tutejsza pieprzowa, i mam też lipę. a herbat to mam w sumie 14 rodzajów najlepsza jest chińska zielona z ryżem i kawałkami imbiru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, jakos nie chce mi sie wypisywac zawartości mojej lodówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ramach wiosennego odchudzania sie :D mam zaledwie: platki owsiane Quaker - Oat So Simple cynamonowe kasze kuskus, ryz, makaron pelnoziarnisty, make pelnoziarnista, mleko 2%, mleko bez laktozy, mleko kokosowe i z orzechow wloskich (z tego ostatniego robie najczesciej nalesniki ;) ), jajka, ser ricotta, szpinak, salami, ser cheddar, jogurty naturalne 0% tluszczu, filety rybne z lupacza, filety z kurczaka pomrozone juz na caly miesiac, sloik masla orzechowego bez oleju palmowego, dzem jagodowy, paczke orzechow nerkowca, kawe jacobs (dzieki za polski sklep! :D ) capuchino nescafe mietowe, herbate tetley i zielona, wino, banany, mandarynki, jablka i ciemne winogrona bezpestkowe, cytryny, papryke,ziemniaki i mase buteleczek z przyprawami, a tu juz tylko dla meza: m&m'sy, 12 letnia single malt szkocka i cola diet cytrynowo-limonkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angella765
prosze bardzo ja ci dokladnie powiem co mam w lodowcemieszkajac za granica a wiec margaryna, pomidory, salami,smietana, truskawki, mleko, majonez, piersi z kurczaka, sok pomaranczowy, kapusa pekinska w zamrazarce: ryby, mrozone warzywa, kostki lodu, jedzenie czesto kupuje i lubie jesc swieze takze nie mam duzo rzeczy w lodowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, powiedzcie mi jaki jest odpowiednik naszej smietany 12% w UK? w 3 i troche tych ich cream, raz kupilam jakąś niby malo tlusta, ale to w ogole kolo smietany chyba nie stalo, bo lejace jak mleko, a w smaku w ogole inne :O najczesciej kupuje nasza w polskich sklepach (do zupy uwielbiam 12%) ale nie zawsze mam czas i ochote w samo centrum do jednego sklepu, skoro robie juz w markecie cale zkupy w ogole w innej lokalizacji ;) jakich tych creamow uzywacie do zup i sosow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 17:06 wiesz jogurty 0% są do bani, bo co z tego że zero tłuszczu jak to głównie o cukeir chodzi - a taki jogurt bez tłuszczu przeleci przez ciebie i wartości się nie wchłoną, powaznie mówię. ja jak się odchudzałam to jadłam jogurty naturalne pełnotłuste z borówkami malinami i płatkami owsianymi tymi dużymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do lodówki to ja mam w niej mniej więcej ser żółty jarlsberg, mleko krowie i mleko sojowe, jogurty dla dziecka, sok świeży apple mango, majonez, jajka, soso sojowy, 3 dżemy, mieloną wołowinę na jutro, pieczarki, borówki, nać selera, szpinak a na wierzchu m. in. winogrona jabłka pomarańcze cebula pomidory cytryny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wuefista nie mialem nic w lodowce bo w UKeju mieszkalem z 20 osobami w domu (w tym 3 kumpli ze mna w pokoiku) i dlatego nic nie trzymalem w lodowce bo sie balem ze mi ukradna albo napluja dlatego cale zarcie trzymalem w szafeczce zamykanej na klodke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wszystko to macie importowane z odpowiednim narzutem cenowym przy zakupie w uka błahahahah :D bo nikt za friko nie bedzie z PL wam sprowadzał kundle. Za to spiewu polskich ptakow nie macie, szumu polskiego morza i lasów nie macie, piekna polskiej zimy tez nie emigracyjne przygłupy. Tylko deszcz hahahah. Mysleliscie ze wszystko sobie za funty od królowej kupicie bueheheh:D bolesnie sprowadziłem was na ziemie. Gnijcie w uka do konca swych dni antypatriotyczne szczury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko przyznaj sie ile wazysz... Tyle pieniedzy zmarnowane na tone bezuxytecznego zarcia. Kto to tyle zje? Ty chyba wazysz ze 100 kg skoro tyle zarcia masz w lodowce... Wydajesz cała wypłate na jedzenie? Masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, po jakiego ci sie chcialo wypisywac to wszystko, ale mezowi stawiam browar za dobry gust 🖐️ mysle ze chodzi ci o kwasna smietane, z tego co piszesz wydaje mi sie, ze marne masz pojecie o prawdziwej smietanie, dlatego tak cie dziwi angielska, jestes przyzwyczajona do polskiej. Szukaj soured cream, mysle, ze powinna byc jako 12% i proponuje wycieczke na wies zeby sie dowiedziec jak wyglada prawdziwa smietana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wszystko to macie importowane z odpowiednim narzutem cenowym przy zakupie w uka błahahahah smiech.gif bo nikt za friko nie bedzie z PL wam sprowadzał kundle. Za to spiewu polskich ptakow nie macie, szumu polskiego morza i lasów nie macie, piekna polskiej zimy tez nie emigracyjne przygłupy. Tylko deszcz hahahah. Mysleliscie ze wszystko sobie za funty od królowej kupicie buehehehsmiech.gif bolesnie sprowadziłem was na ziemie. Gnijcie w uka do konca swych dni antypatriotyczne szczury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na chuj mi polskie lasy, ptaki i morze? :D wymyslaj dalej te p*****ly przyglupie. Oczywiscie te kilka pensow wiecej moge placic zarabiajac 5x wiecej niz w PLu obesrany bingolu. Nie klam ze masz zone debilu, wszyscy wiedza ze u mamusi na garnuszku gnijesz i jeszcze podstawowki nie skonczyles :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli chodzi o pogode to wole srednie temperatury, bez polskich mrozow i polskich upalow nawet z deszczem, uwielbiam taka pogode wiec ch ci w doopala, znowu pudlo przyglupie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie poyepie nic nie umiales ze wyjechales:D polscy przedsiebiorcy rozwijaja w kraju biznesy i zarabiaja w zlotowkach tyle co ty kundlu i sa u siebie, a ty nigdy nie bedziesz emigracyjny osrusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty za to jestes prezesem banku centralnego :D je/bany przyglupie bedziesz zapier/dalal za minimalna tylko najpierw skoncz podstawowke gimnazjum i liceum aaa i zapomnij o pracy w PLu bez znajomosci. Kocham Cie UK!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tysiace ma firme w polsce bez znajomosci emigracyjny ścierwolu, ty nie umiales zalozyc to polazłes na angielska minimalna błeheheheh :D pajac sie chwali nie wiadomo czym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buahahah debilki autorki na mieso nawet nie stac :D liż jaja mezowi musisz to robic aby nie zdechnac z głodu błeheheheeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wuefista juz zarabia 8 tys zl i ma seoja firme w pl. Rozwija sie chłopina jak papier toaletowy :D powoli i do d**y :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do osoby 19:41 odpisuje autorka - nie nie ważę 100 kg, a proszę jakie jak mam bezużyteczne "żarcie" w lodówce?? może majonez, ale słoik starcza mi i mężowi na 2 tygodnie... mamy też dziecko ale ono majonezu nie je. to co jeszcze bezużytecznego tam widzisz, osobo z 19:41? a moze są to produkty które nie wiesz jak/z czym sie jada i dlatego tak piszesz?? aha wracając do wagi ważę 58-59 kg (mierzę 167cm). regularnie pływam i skaczę ze skakanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmialy bywalec foroom
w lodowce mam: mleko sojowe, jarmuż, szpinak, łosoś, puszki coli dietetycznej ( to do whisky ), wode kokosowa, winogrona , kiwi, guacamole, awokado, pomidorki, ogorek, oliwki, sok z czarnego bzu, keczup, musztarda, poza lodowka grapefruit, banany, mandarynki, cytryny, imbir; takze komose ryzowa, soczewice, kasze gryczana, ryz bialy i brazowy, makaron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja IIerdole co za pazdzierz zalozyl taki temat :D A debile jeszcze mu odpisuja, hahaha. Co za zenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkałem w UK 1,5 roku - High Wycombe. Język angielski dobry, Język niemiecki dobry, język holenderski dobry, wykształcenie wyższe, brak zasiłków, brak nałogów, brak oszczędności, wiek 40 lat, prawo jazdy ABD. Pochodzę ze średnio zamożnego domu. Żyłem tam sam. Moje podsumowanie: jeśli ktoś wyjeżdża z Polski gdzie był biedny finansowo i mieszkał na tzw.klepisku to w UK będzie mu trochę lepiej, ale jeśli mieszkasz w normalnym domu to UK zaskoczy cię wielkie zacofanie technologiczne. W Polsce wszystko załatwisz na odległość mailem lub aplikacją. Pojęcie mody w UK nie istnieje - tam nadal są lata 90-te , jak w PRL. Przykład lotnisk w UK : Luton wygląda przy polskich lotniskach jak aeroklub w nieskoszonej trawie. Moim marzeniem było zobaczyć największe w Europie lotnisko Heathrow - jak zobaczyłem lastryko i salceson na podłodze, to zapytałem w informacji czy faktycznie jestem w dobrym miejscu. Generalnie wczesny Gierek. Na lotnisku celnicy angielscy nie mają pojęcia co to jest strefa Schengen. Londyn: poszedłem w poniedziałek do centrum światowego biznesu City, chciałem poczuć się jak na Wall Street - usiadłem w kawiarni gdzie przesiadują biznesmeni, każdy biznesmen miał segregator, pomyślałem że to księgowi i jak zerknę przez ich ramię w ten segregator to zobaczę liczby i wykresy - gdzie tam, zobaczyłem czcionkę o rozmiarze 16 i szkolenia z asertywności - tam nikt nie trzyma w reku tabletów ! tam dalej są segregatory ! jest rok 2015 ! Poszedłem do Harrodsa i zobaczyłem krzywo przyciętą dyktę nieumiejętnie pomalowaną na biało - towar jak w Polsce 15 lat temu ! Przypomnę tylko, że piszę to z perspektywy średnio zamożnego domu w Polsce. Babcia mi mówiła zawsze: wnusiu inteligentny człowiek nigdy nie jest gruby - w UK przestałem patrzyć seksualnie na kobiety - po prostu nie da się na nie patrzyć - gust nie pozwala. Transport w UK jest bardzo bardzo drogi. Na zakupy modowe najlepiej skoczyć na weekend do Polski , no chyba że chcesz wyglądać jak twój dziadek na zdjęciach czyli retro to kupuj w UK. Wszystko na wieszakach w UK jest noszone i powypychane - standardem jest, że ludzie kupują ubrania na tydzień bądź dwa i oddają. Fakt, że pewnie i w Polsce to się zdarza , ale w UK to standard. Anglicy są bardzo słabo wykształceni, po pierwsze nie stać ich na to , po drugie nie chce im się bo to strasznie mało ambitni ludzie. Pracowałem jako szef zmiany w magazynie i Anglicy myśleli że przyjechałem z BBC kiedy zaczynałem opowiadać o podróżach i jak wygląda świat. Higiena: Anglicy nie myją naczyń generalnie, jeśli myją to albo opłukują tylko wodą lub myją z użyciem płynu, ale wtedy już nie opłukują. Normalnym jest rano w poniedziałek widom mężczyzn w garniturach z ubłoconymi nogawkami i nie dlatego, że przed chwilą wpadł do błota tylko tak chodził przez poprzedni tydzień - nikt się nie dziwi. Jako mężczyzna nie podchodzę i nie będę podchodził do angielskich kobiet - brzydzę się - sorry. Służba zdrowia: jestem mężczyzną, moim lekarzem rodzinnym jakiego przydzieliła mi przychodnia została pani ginekolog. Standardem jest, że na wszystko lekarz przepisuje zwykły "paracetamol" lub wodę z solą. Służba zdrowia nie istnieje - dlatego Polacy szukają polskich lekarzy - nie chodzi o brak znajomości języka, ale o elementarną znajomość anatomii. Drogi: jeśli ktoś powie, że tam to mają dopiero drogi - to w Polsce mamy super drogi - w UK to chropowaty, krzywo rozlany asfalt z dziurami. Język: jeśli uczyłeś się w Polsce angielskiego amerykańskiego to będziesz miał spory problem ze zrozumieniem brytyjskiego. Nie myśl sobie, że w pracy czy na ulicy usłyszysz piękny język rodem z telewizyjnych brytyjskich wywiadów. Brytyjski angielski to bełkot składający się z pierwszych 2-3 sylab wyrazu - to taka ciągła czkawka. Podsumowanie: W UK wszystko jest na sznureczek i na gwoździk czyli byle jak. To kraj byle jakości, ale nikomu to nie przeszkadza. Nikomu nic tam nie przeszkadza, dlatego jedzenie tam nie smakuje bo nie przeszkadza, osrane gacie u kobiety (osobiście widziałem raz w tygodniu) nikomu nie przeszkadza, a nazywa się to wolnością. W urzędzie pracy pani angielka zapytała mnie czy Polska jest w Europie. Jeśli zamieszkasz w UK zmienisz się w tym względzie, że wszystko będziesz miał gdzieś - i dotyczy to każdego aspektu życia. Nazywają to wolnością - ja nazywam to bylejakością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za kurfa tępe, emigracyjne choje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia wczoraj .....generalnie to sporo praw2dy w tym co napisales, ale juz przesadziles z tym Harrodsem...co jak co, ale sklep jest piekny sam w sobie, bogato zdobiony, pokaz mi w Polsce chociaz w 1/3 tak piekny sklep, do tego towary w Harrodsie nijak maja sie do towarow w Polsce 15 lat temu...to samo tyczy sie lotniska Heathrow. Jedno z najnowoczesniejszych lotnisk na swiecie a ty porownujesz do wczesnego Gierka..Gierek to lotnisko na Kubie a nie Heathrow. Poza tym smiejesz sie z zacofania angielskiego a oni juz kolejna linie kolejowa buduja, Crossrail, ktora polaczy wschod z zachodem a w Polsce co/ Ledwo dwie marne linie metra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1400 funtów ale NETTO i POZA LONDYNEM to jest całkiem fajna kasa, jeśli zyjesz w związku i druga połowa też mniej więcej tyl ma na rekę, to już w góle fajnie. nie kokosy, nie WOW, ale fajne zycie. a jak ktoś pisze że nie - znaczy że albo nie był nigdy w UK, albo był ale w Londynie. a Londyn to inna planeta jeśli chodzi o koszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×