Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oddalam mu sie i czuje sie potwornie zle z tego powodu

Polecane posty

Gość gość

mam 24 lata. trzymałam "wianek" dla tego wytęsknionego. myslałam ze go spotkałam, oddałam mu sie po 18 miesiącach, minął mesiąc od tamtego czasu, a ja strasznie załuje! czuje sie jakas mniej wartosciowa i przeraza mnie to, że bede musiała nastepnemu powiedziec że juz nie mam cnoty. wiem ze to w dzisiejszych czasach nic wielkiego, ale mnie to przeraza. nawet nie potrafię odejsc, choc sie z nim meczę, bo czuje ze musze z nim zostac, bo mu sie oddałam... rany, mętlik w głowie, jutro rano zrobie test ciązowy, zeby miec pewnosc że nic z niego we mnie nie pozostało... tez mieliscie takie opory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co mu sie oddawałaś jak masz go w doopie i męczysz sie z nim w związku? trza było od razu zerwać a nie dawać doopy Zresztą zapamiętaj sobie jedno dziewczynko - seks dopiero po ślubie, a do ślubu idąc ze swym wybrankiem musisz sama wiedzieć czy chcesz go na całe życie czy nie, jeśli tak to bierz ślub ale jeśli nie znajdz innego którego będziesz pewna, a nie że za rok rozwodzik będzie bo ty tak naprawdę tego ślubu z nim nie chciałaś. Najpierw miłość i sakrament małżeństwa potem wyższy etap miłości małżeńskiej - seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×