Co za stylizacja...jak wy chodzicie ubrane na codzen?

ja dzisiaj mam kobaltową sukienkę dzianinową do tego szare kozaki z nubuku za kolano na obcasie, do pracy mogę się ubierać w co chce oczywiście w miarę rozsądku

jak pracowałam to uwielbiałam kupować eleganckie żakiety, torebki, buty itp. Teraz siedzę z córką w domu ( ma 1,5 roku ) i tez kupuje ciuchy, jasne. Ale raczej takie zwykłe. Żadne buty na obcasie. Jak chodzę na spacery to ubieram jegginsy ( wyglądają jak dżinsy ale są wygodniejsze ) jeansów nie cierpię ( oprócz boyfriendów), mam rozmiar 34 wiec jestem szczupła, ale dżinsy zabierają swobodę ruchu. Lubie też joggersy czy jak to się tam zwie. na górę zakładam sweterki, które kupuje najczęściej w h&m :-) w lecie uwielbiam chodzić w szortach albo w długich, przewiewnych sukienkach aż do ziemi. Ot i cały mój styl. Tylko torebki i buty kupuje drogie. Torby mam z guess bo to moja ukochana firma torebkowa, a buty od zanotti i sneakersy Isabel marant takie porządniejsze.

Ja mam dzisiaj koszule w krate czarno biala, leginsy granatowe i wlosy zwiazane w kok bo siedze narazie z dzieckiem w domu. Pewnie na wyjscie zaloze czarne rurki i jakis top bialy plus sweterk i czarna parke. Torbe na ramie i nju balansy :) czyli nic specjalnego.

Jestem jakas nie na czasie bo.nie wiem co to jest ta "parka":/

Ja z racji tego że jestem w ciąży nie mam zbyt wielkiego wyboru :D dzisiaj akurat czarne leginsy i niebieska koszulowa tunika w krate :)

Ja zarówno w pracy (na całe szczęście), jak i na co dzień preferuj***ardziej luźny i swobodny ubiór, w którym czuje się po prostu dobrze. Zazwyczaj są to klasyczne dżinsy, luźne koszulki z nadrukami. Niedawno się dowiedziałam, że ma to nawet swoją nazwę - urban style. Tutaj: http://mag.net.pl/urban-styl-modnie-w-klimacie-miasta/ trochę o tym poczytałam i byłam zaskoczona, nie sądziłam nawet, że nieświadomie ubieram się modnie ;D Ale mi to akurat pasuje.

ja mam taki trick, że trzeba sobie kupić taką bazę ubraniową i po prostu dodawać jakieś elementy do tego, poszaleć z torebką, marynarką, czy butami. zawsze trochę czasu to zaoszczędza rano, a klasyczne koszule, czy spódnice zawsze się obronią ;) często w Nico robię takie zakupy jeżeli chodzi o ubrania bazowe, bo mają dobrej jakości marki, a takie elementy "najtrwalsze" nie mogę być z byle jakiej dzianiny. Do takich bazowych na pewno czarrne wąskie spodnie, koszule właśnie, ołówkowe spódnice, płaszcze

ja wlasnie takich podstaw stylizacji stwierdziłam że nie mam...dlatego wybrałam sie na zakupy. Trafiłam do Nico, obkupiłam sie od stóp do głów, ale taki też był mój cel także sie udało...mam bazę do ubrania, teraz tylko dodatki :)

Ja uwielbiam styl sportowy, jestem ciągle w ruchu. Pracuję jako trenerka fitness więc w zasadzie nie rozstaję się z dresem i leginsami :) Teraz zimą najczęściej zakładam tylko dodatkową bieliznę termoaktywną pod spód żeby nie zmarznąć. Swoją drogą polecam to nawet osobom, które nie prowadzą sportowego trybu życia. Taka damska bielizna termoaktywna http://www.sportservice.pl/pol_m_Odziez_Odziez-damska_Bielizna-termoaktywna-207.html to świetne rozwiązanie i sprawia, że jest bardzo ciepło :) Ja w ogóle nie czuję zimna, nawet jak jestem w dresie. Do tego tylko ciepły szalik i rękawiczki i zima mi nie straszna :)