Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego tylu ludzi rzuca pogardliwe,wrogie spojrzenia w sklepie, na przystanku?

Polecane posty

Gość gość

co się z wami porobiło ludzie? ja wiem że czasy nienajłaskawsze ale chamstwo się szerzy niemiłosiernie. Normalnie przychodzę sobie na przystanek, zerkam na rozkład autobusów, przeprosiłam grzecznie panią tam stojącą bo chciałam zajrzeć a ona stała tak że zasłaniała, a ona coś na to "hmyka" o tak: "hyh!" albo na przykład wchodzisz sobie do autobusu a tam jakaś pani (jakoś od facetów rzadko się tego doświadcza) ma ochotę cię wzrokiem zabić. Takie coś to często występuje u osób starszych. Ostatnio w sklepie przyszła pani w ciąży to też coś hymkały pozostałe i pod nosem coś prychały, bo kasjerka kazała ten kobiecie przyjść poza kolejką. ludzie skąd w was tyle wrogości? wrogie spojrzenia, komentarze i to za nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed ponownym przyjściem Pana ludzie będą niemili dla siebie i to widać wszędzie , coś się szykuje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz schizofrenie paranoidalną??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego schizofrenię? Mówię jakie były fakty a nie to co sobie wymyśliłam...i to nie jest tylko moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spojrzenia to pikuś... pracowałam jako doręczycielka przesyłek, to dopiero były jazdy, jak dzwoniłam domofonem, by mi otworzono lub jak widzieli, że coś wrzucam do skrzynek - od razu dochodzenie, a po co ja tu a czy przypadkiem nie śmiecę ulotkami, a to, że oni mają swojego listonosza a mnie nie kojarzą, więc coś muszę kombinować... a jak wchodziłam na poszczególne osiedla to oczywiście gapili się spod byka mijający mnie ludzie, jak jakieś stróżujące psy na intruza... porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:14 masz wszystkie klepki w głowie? piszę o tym czego byłam świadkiem dziś i wczoraj :/// a to nie jest pierwszy raz kiedy ktoś coś burczy pod nosem, bo trzeba było np. komuś miejsca ustąpić czy coś. Ujadanie na wszystko i wszystkich to przecież w Polsce sport narodowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obgadujące baby to plaga, ze mnie też nabijały się kiedyś jakieś dwie młode "aptekarki" do dzis nie wiem z czego rżyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie naprawde spotkało duzo złego z strony ludzi bo mam krzywy nos i brzydki profil oraz miałam kiedyś ostry czerwony trądzik takze wierze autorce natomiast dla równowagi napisze, że też poznałam pomocnych ludzi, kilka razy zemdlałam w miejscach publicznych i zawsze mi ktoś pomógł, pamiętam też taką sytuację, że ustapiłam miejsca w autobusie kobiecie obwieszonej torbami, nie wyglądała bardzo staro, ale widać, ze była zmęczona i pamiętam jak bardzo była mi wdzięczna, to było miłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz? ZmienionobPolakow w szczury gotowe zagrosc kazdrgo kto ma odrobine wiecej... Najgorsze jest to ze zostalismy " wytresowani" zebysmy zrobili to samo z całą Europą... Jestesmy narzedziami korporacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chamstwo, chamstwo i jeszcze raz chamstwo. czasami mam wrazenie ze niektórych ludzi nikt nie wychowywal. Każdy uważa ze wszystko mu się należy i trzeba mu schodzić z drogi. Ja spotykam się z takimi zachowaniami prawie codziennie. Niestety w dużych miastach chamstwo jeszcze większe. Nie patrza czy w ciąży, czy z dzieckiem czy ktoś zle się czuje po trupach do celu. Przykre ale swiata się autorko nie naprawi. Wiele razy niosłam wozek z dzieckiem po schodach, mijali mnie młodzi faceci i ZADEN nawet nie pomyslal ze moglby mi pomoc. A gdy poprosiłam o pomoc to nagle zaczynalo im się spieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
charakterystyczne dla Polski , im bardziej zakompleksieni ludzie tym bardziej chamskie spojrzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też to zauważyłam, byłam niedawno w Polsce, (Krakow) po kilku latach mieszkania za granicą.. normalnie szok. Każdy naburmuszony, prycha, zapytasz coś to wzruszy ramionami albo nawet i to nie. I to nawet ludzie zatrudnieni niejako po to, by że tak powiem odpowiadać na pytania... Pani sprzedająca bilety na stacji pacykuje poliki różem i patrząc w lusterko mówi że nie sprawdzi autobusu bo musiałaby wstać do drugiego komputera. To niech pani wstanie, za to pani płacą. Obraza majestatu. Ręce opadają. Ja mieszkam w kraju gdzie byle kogo zapytam o co kolwiek to jakby mogli za ręke by zaprowadzili, palcem pokazali. Do obwarzanków więcej nie pojadę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo Polak jak musi pracować to zazwyczaj bywa wkur/wiony. Co jak co ale pracy za bezdurno to my nie lubimy. I jak tu dotego być uprzejmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dużo podróżuje. Za granicą w windzie, na korytarza wszyscy uśmiechają się do siebie. Pozdrawiaja. W Polsce wchodzi do windy jeden z drugim dzień dobry nie powie. O uśmiechu można zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W hotelu na urlopie też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2016.03.02 Zauważ, że piszesz również osobie. Chyba, że nie jesteś Polką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehhehe, rozśmieszacie mnie. Za granicą wszystko jest fajnie, wszyscy, ale to absolutnie wszyscy się uśmiechają isą mili, a Polsce wszystko jest be i wszyscy są do d**y. Szkoda tylko, że łącznie z wami. Wszak jesteście Polkami, w Polsce chowane. Bo nie wychowywane przecież, jak same twierdzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:53- nie zmyślaj kobieto no az w oczy razi twoje kolorowanie. Nie wierze tak jak zapewne wszyscy z tego dzialu ze pani akurat ci odpowiedziala „nie wstane bo musialabym is do drugiego komputera” i to wszystko spowodowane nakladaniem różu na policzka. Ja też bywam sporo za granicą i ludzie sa zadowoleni bardziej niz polacy,daj im godziwych pensji by nie braklo na normalne zycie to soe przekonasz jak pieniadz potrafi wywolac w ludziach pozytywne wibracje. Z czego mają sie polacy cieszyc,z tego ze od czasow Zygmunta III Wazy wszyscy ten narod jepią w doope bez mydla i okradają na kazdym kroku mamiąc obietnicami ze gdy zaglosuje sie na niego to wszystko sie zmieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zmyślaj kobieto no az w oczy razi twoje kolorowanie. Nie wierze tak jak zapewne wszyscy z tego dzialu ze pani akurat ci odpowiedziala „nie wstane bo musialabym is do drugiego komputera” X Nie sprawdzę bo musiałabym wstać. Tak napisałam i tak mi pani powiedziała. Daj im? A czemu ja niby mam im dać? Trzeba było sie uczyć to nie musiałaby na stacji w informacji siedzieć. Kazdy ma takie zycie jake mu odpowiada, nie czuje sie w obowiązku nic nikomu dokładać. Jesli nie lubi swojej pracy to fora ze dwora, za karę pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopóki nie usłyszysz wprost to lepiej nie myśleć co autorka miała na myśli hmykając. Może boli ją gardło. Nie liczą sie ci co języka nie mają.Jak im się coś nie podoba ,to przeciez mogą się odezwać.A tak to znaczy że nic sie nie dzieje i możesz robić co chcesz i mieć ich w d.pie.Proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie draznia mnie ludzie ktorzy wyjechali raz za granice i zaczynaja pluc na Polske. Ja napisze tak. Bylam w kilku krajach i nie na jeden dzien. Wszedzie spotkalam ludzi usmiechnietych, ze swaszona mina, wrednych, milych, pomocnych, rasistow itd moglabym wymieniac dlugo. Mieszkam teraz we Wloszech i przebywam z nimi na codzien, znam ich jezyk i wcale nie sa ciagle usmiechnieci mili i uprzejmi. Chamstwo jest wszedzie. Brak dobrego wychowania jest wszedzie. Zawisc, obgadywanie, krzywe spojrzenia tez wszedzie. Dlatego nie najezdzajcie tak na Polske. Dzisiaj mozna z latwoscia wyprowadzic sie do innego kraju tylko ze jak pozyjecie w innym kraju chociaz kilka lat wsrod tubylcow a nie tylko w grupi Polakow to zauwazycie ze u sasiada wcale ta trwa zielensza nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Brednie, Polska a europa zachodnia to dwa różne światy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie draznia mnie ludzie ktorzy wyjechali raz za granice i zaczynaja pluc na Polske. xxx Dokładnie! Ja w Polsce spotylkam się zarówno z miłymi i pomocnymi ludźmi jak i mniej miłymi. Tak samo jest za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie bywają gburowaci ale bez przesady, nie w takiej skali, jak sugeruje autorka tego wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6:49 10/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7:44 tez mnie to kiedyś drażniło ale sama przeprowadziłam się za granice. I dopiero wtedy jak przyzwyczaisz się do miłych i serdecznych ludzi, chętnych do pomocy, otwartych, uśmiechniętych przezywasz szok po kilku latach gdy znowu odwiedzisz Polskę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6:54 jesli ktos mieszkal w Polsce w duzej biedzie materialnej i umyslowej to jak wyjedzie do np.Londynu to ja uwierze ze taka osoba moze pomyslec ze do innego swiata trafila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:38 sama należysz dokładnie do tej grupy wrednych Polaków. Sugerujesz nie widząc mnie nawet na oczy i niewiedzac kim jestem ze na pewno pochodzę z biedy finansowej i umysłowej. Napisałaś to tylko po to żeby mi dosrac, a nie podając żadnego konkretnego argumentu czym idealnie zobrazowałas sylwetkę typowego wrednego Polaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy czytam kafe, to dochodzę do wniosku, że mieszkam w innej Polsce. Nie widzę wrogich spojrzeń ani agresji, urzędnicy są mili i nie zajmują się jedynie piciem kawy, tylko wypełniają swoje obowiązki. Może wy innych też źle traktujecie i dlatego tym samym wam odpłacają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×