Pogoniłam faceta bo był za mało zdecydowany. Nie wiem czy dobrze zrobiłam.

Jest roznica miedzy osoba niesmiala a niezainteresowana/grajaca na dwa fronty itp., to sa dwa rozne swiaty.

Proszę o wypełnienie ankiety do magisterki na temat PROSTYTUCJI, zajmie to chwilę. Twoje odpowiedzi bardzo mi pomogą w napisaniu wniosków. Z góry dziękuję ! Link poniżej: https://docs.google.com/forms/d/1RJZJrheJC4C7NybAjW4RhRp2m5OAh_BxHNfLfBnPUto/viewform

Sami eksperci od siedmiu boleści, niczym "profesorowie i naukowcy" z naszej TV. Wszystko wiedzą i jak oni mówią, tak jest - bo nie ma innych możliwości. Jeśli jakiś człowiek szuka na takich typu forum wsparcia, albo jest sam człowiekiem z wielkimi problemami lub jest nieświadomy swojej głupoty, gdzie trafił. Myślałem, że od pomocy są ludzie, którym możemy spojrzeć w oczy, porozmawiać na żywo, czyli przyjaciele, lub ewentualnie bliscy. A nie znawcy internetowi, którzy są typami ludźmi "co to nie ja". Oczerniający albo jedną stronę, lub drugą. Pamiętajcie drogie trolle i ludzie co mają poważne problemy - najpierw trzeba ocenić siebie, by później móc oceniać innych. Pozdrawiam znaFFCY! Na prawdę żal mi was :)

czy trzeba być ekspertem żeby stwoierdzić ze facet ma dziewczynę w d***e? nie sądzę.

Autorko, jakbym czytała o sobie, ale ja pół roku jestem w podobnym związku. Ja ciągle czekam, chociaż nie wiem czy dobrze robię. U mnie idzie to powoli do przodu. Widzimy się 2 razy w tygodniu, codziennie wieczorem jest kontakt, zazwyczaj dzwoni, ale czasem napisze. Dla mnie to ciągle mało i może trochę wymuszone. Ostatnio jak był u mnie, leżał na moich kolanach, zaczęłam rozmowe, na temat czy nasz związek ma sens, pocułam, ze serce zaczęło mu mocniej bić, tłumaczył, ze wg niego ma, że mu bardzo zależy itp