Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mogłabyś być z chłopakiem, który nigdy nie miał dziewczyny?

Polecane posty

Gość gość

Mam 23 lata i nie miałem nigdy dziewczyny, tak jakoś wyszło, nie szukałem nikogo. Ale kiedy doszłoby do jakiejś bliższej relacji z dziewczyną to boję się, że po tym wyznaniu by mnie szybko zostawiła uważając mnie za kosmitę, dziwaka. Co o tym sądzicie? Czy jest w tym trochę racji czy może przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serengeti1981
W tym wieku to jeszcze normalne i akceptowalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez urazy autorze, ale skoro w wieku 23 lat (!) nie miałeś żadnej dziewczyny to już będzie bardzo ciężko kogoś znaleźć. Każdy w tym wieku jest już doświadczony w tych sprawach i żadna nie zechce raczej takiego "raczkującego" chłopaka. Na pewno są takie, którym to nie będzie przeszkadzać, ale większość raczej będzie sceptycznie do tego nastawiona. Nie miej za złe, kolego, ja tylko mówię jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, w tym wieku powinieneś być już samcem alfa z sześcioma zerami na koncie i ruchać laski tylko w dupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serengeti1981
P********ie. Pamiętam, że jak miałam 16 czy tam 17 lat to spotykałam się z chłopakiem, który był na 4 roku studiów i był prawiczkiem, a ja byłam jego pierwszą dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak się poznaliście skoro dzieliło was tyle lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serengeti1981
O ile dobrze pamiętam, bo to prawie 20 lat temu było, to poznaliśmy się weekendzie majowym, na pokazach bractw rycerskich :) Poza tym, ja się zawsze spotykałam ze starszymi facetami, więc dla mnie te 7 czy 8 lat to nie było dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A popuscilas mu szpary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serengeti1981
Nie, bo zachowywał się jak napalony debil na dłuższą metę. Pamiętam jak przyjechał do mnie w odwiedziny (mieszkaliśmy w różnych miastach) i przywiózł ze sobą paczkę gumek, którą za wszelką cenę próbował przede mną schować. Komiczny był z tym swoim prawictwem, które chciał możliwie najszybciej stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli fajny chłopak to mi by nie przeszkadzało, widać nie trafiłeś na odpowiednią osobę i masz jakieś wartości a to akurat rzadkość w tych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×