kwas foliowy

Witam, bardzo proszę o radę, jestem w piątym tyg ciąży (przed wizytą u gina) i biorę kwas foliowy 5 mg (przed ciążą też brałam ale bardzo nieregularnie) a teraz gdzieś wyczytałam że powinno się przyjmować dawkę 0,4 mg i trochę się stresuję czy dobrze, że biorę taką dużą dawkę i czy nie powinnam przejść na tą mniejszą?

Bierz 1 tabletkę Folik i będzie dobrze. Większe dawki stosuje się w określonych przypadkach (np. wcześniejsze ciąże z wadami OUN, jakieś problemy metaboliczne z wchłanianiem witamin itp)

A poza tym przedawkowanie witamin we wczesnej ciąży może być groźne dlatego lepie bierz tyle ile zalecają

Zwykle do końca pierwszego trymestru przyjmuje się kwas foliowy w ciąży w dawce 0,4 - 1 mg/dziennie. Czasem zaleca się jego zażywanie także w drugim i trzecim trymestrze ciąży w ramach profilaktyki anemii. Zwiększenie przyjmowanej dawki kwasu foliowego w czasie ciąży zaleca się jeśli w rodzinie urodziły się dzieci z wadami cewy nerwowej oraz jeśli przyszła mama przyjmuje leki przeciwpadaczkowe czy też jest chora na cukrzycę. Nie zawsze jednak kwas foliowy w ciąży jest bezpieczny. W prawidłowym przyswajaniu tego składnika dużą rolę pełni gen MTHFR. Część z nas na skutek mutacji w tym właśnie genie nie przyswaja zwykłego kwasu foliowego. Dodatkowa suplementacja tym składnikiem nie tylko nie pomoże nam wtedy, a wręcz zaszkodzi. Nadmiar kwasu foliowego odkłada się w toksycznej formie i może być nawet przyczyną raka. Planując ciążę warto wykonać prosty test genetyczny w kierunku mutacji w genie MTHFR, co pomoże w uniknięciu m.in wad cewy nerwowej u dziecka czy innych patologii ciąży. Mutacja ta jest dość powszechna, ale mało się o niej mówi ponieważ zwykle nie daje żadnych objawów.

Ja mam mutację w tym genie :( poroniłam 2 razy i dodam tylko, że przyjmowałam zwykly kwas foliowy

ja jak już zaczęłam poważne rozmowy z moim partnerem o dziecku to pamiętałam, że muszę brać kwas foliowy, na to zawsze uczulała mnie mama, więc od dawna kobiety miały na uwadze to, że kwas foliowy to podstawa. ja praktycznie całą ciąże brałam folik oczywiście był on zróżnicowany pod wględme składu.

w czasie starań o maluszka kwas foliowy to podstawa, ja brałam folik i dzięki temu uchroniłam moje dziecko przed wadami cewy nerwowej.

mam pytanie:a jeśli nigdy przez całą ciążę nie brałam kwasu foliowego ani witamin to co mi grozi?To takie niezbędne?Proszę o poważne wypowiedzi.dziękuję

jeśli nie brałaś kwasu foliowego to twojemu dziecku grozi urodzenia z wadami cewy nerwowej, to bardzo poważna sprawa.

Kiedy starałam się z mężem o dziecko brałam lek Folik. Po wizycie u ginekologa, który potwierdził ciążę zmieniłam na Folik Mama, bo oprócz kwasu foliowego ma wszystkie niezbędne składniki dla prawidłowego rozwoju dziecka.

ja też brałam folik w czasie ciąży, ginekolog sam mi powiedział, że to najbardziej popularny i sprawdzony kwas foliowy na rynku.

trzeba brać kwas foliowy i to koniecznie, no chyba, że chcemy narażać swoje dzieci na wady cewy nerwowej i układu nerwowego.