Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 21 lat i nikłe szanse na macierzyństwo..

Polecane posty

Gość gość

Od jakiegoś czasu jestem zrozpaczona. Zespół policystycznych jajników, dość agresywny. Lekarz powiedział mi, że bardzo ciężko będzie mi zajść w ciążę, a już w szczególności po 25 roku życia. Od zawsze chciałam mieć dzieci. Już od kiedy sama byłam dzieckiem. Moje rówieśniczki chciały być modelkami, piosenkarkami, lekarkami, policjantkami, ja zawsze chciałam być mamą. To od zawsze jedno z moich największych marzeń. Najbardziej boli to, że nikt w moim otoczeniu nie widzi w tym problemu. Jedyne co słysze to "ee tam nawet lepiej dla Ciebie" lub "nie ma zagrożenia dla zdrowia więc czym się przejmujesz" jedna znajoma nawet stwierdziła, że powinnam się cieszyć, bo mogę teraz bez zabezpieczenia.. Dlaczego nie spotyka to osób właśnie z takim podejściem? Mój facet niby mnie pociesza, ale też uważa, że przecież to nie tragedia.. W końcu dowiedziałam się, że on właściwie nie chce mieć dzieci. Tym wyznaniem mnie dobił. Boli mnie, że jestem z tym sama. Jasne, to nie jest koniec świata, ludzie mają większe życiowe tragedie, ale chciałabym jedynie się komuś wypłakać, usłyszeć "rozumiem co czujesz". Nic więcej. Wybaczcie, musiałam wylać żale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, bardzo Ci współczuję :c Szkoda, że nie masz wsparcia w znajomych i partnerze, a rozmawiałaś o tym z kimś z rodziny może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, moja rodzina jest tego samego zdania. " Nie możesz mieć dzieci? Zero problemów, zero wpadek, możesz sie spełniać zawodowo. Najważniejsze, że jesteś zdrowa." Dla mnie kobieta, ktora nie może mieć dzieci nie jest zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogadaj z facetem. Moze powiedział tak o tych dzieciach bo myślał że ci będzie łatwiej. Ja długo nie mogłam zajść w ciążę, kilka lat i mój też powiedział w końcu że przecież nie musimy mieć dzieci i możemy być sami i że mu na tym nie zależy. Teraz jestem w ciąży i mąż skacze z radości i skacze koło mnie. Poza tym PCO nie wyklucza całkowicie posiadania dzieci tylko utrudnia to więc nie jest powiedziane że tych dzieci nie będziesz miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×