Ech... te kobitki :)

Po co wy robicie sobie nagie foty i przetrzymujecie je na dysku komputera? Kupiłem w tygodniu używanego lapka, co prawda dysk był sformatowany, ale dziś potrzebowałem odzyskać kilka plików które wczoraj wykasowałem i przy okazji odzyskałem fotki dziewczyny od której kupiłem laptopa :) Teraz mam ponad 60 niegrzecznych zdjęć, w tym połowa z wibratorem w roli głównej :P Jak sprzedajecie komputery lub dyski to je zerujcie, bo gdyby trafiło na kogoś innego, to ten ktoś mógłby je wrzucić teraz do sieci i byłby problem.

Ech.....nie pitol !

Bo ludzie to idioci, pracuję w serwisie komputerów i nie takie rzeczy da się odzyskać z dysku, mam dziesiątki haseł do kont na allegro, kont mailowych, bankowych, zdjęć, filmów. Ludzie myślą że jak coś skasują z kosza lub sformatują dysk to ślad po nich nie zostaje. Używane dyski twarde, karty pamięci, czy telefony to kopalnia wiedzy o jego użytkowniku.

jeszcze narzekasz chyba pedal :D

Wyslij mi kilka podam maila

Właśnie takich miałem na myśli... zaraz porozsyłaliby te fotki po znajomych i różnych portalach. Nie napisałem tego postu aby się chwalić, a już tym bardziej rozpowszechniać tych zdjęć, tylko po to aby dziewczyny nie zdziwiły się jeśli kiedyś ich fotki wylądują w internecie bez ich wiedzy. Ogólnie to się cieszę że udało mi się je odzyskać, bo dziewczyna co prawda z twarzy przeciętna, ale cipkę i ciałko ma bardzo ładne :)

no i czym się tak podniecasz? :) cipka jak cipka, nic ciekawego.