22 letni prawiczek :(

Witam, czy jest to normalne że w wieku 22 lat nie miałem nigdy styczności z kobietami :(? W sensie fizycznym.. Mam kilka koleżanek które uważają że jestem naprawdę w porządku itd.. Ale nigdy nie miałem tej jedynej.. Nie jestem jakiś strasznie brzydki, normalny ze mnie chłopak.. Kiedyś byłem nieśmiały w stosunku do kobiet ale z wiekiem wyleczyłem się z tego i teraz inaczej do tego wszystkiego podchodzę ale mimo to dalej nie znalazłem tej jedynej :( Nie wiem co mam dalej robić, koledzy, przyjaciele mają już dzieci, dziewczyny, śluby itd a ja dalej jestem sam :/ Nie wiem co ze mną jest nie tak.. Mam poczucie humoru, lubię pożartować, zawsze się uśmiecham, dbam o higienie aż nadto a mimo to dalej nic :( Było kilka osób w moim życiu co same mi się narzucały ale czułem że to nie jest ta osoba.. I tak jakoś dalej sobie żyję sam :/