Metale to najwięksi nieudacznicy a fani techno wygrywaja zycie

Chodzi o pokolenie 30 paro latków. Taka.Taka prawda wszyscy fani metalu z mojego liceum teraz zapierniczają w markecie na kasie albo robią na zmywaku w Anglii,a są po 30. Zas fani techno teraz w większości maja porządne posadki w korporacjach.A tak się te brudasy zawsze wywyższały nad innymi ze to ich muzyka jest dla elity intelektualnej a techno dla plebsu,a tak nędznie skończyli :D

w pełni sie z toba zgadzam

w pokoleniu 30latków są ludzie którzy jako gówniarze słuchali techno?

Do 19:45 Mam ponad 30 i słucham od dziecka do dzisiaj.

no cóż, jako "metal" nie znam się na techno, nie wiedziałam, że to istniało od tak dawna

Istniało.Pamiętam np.kasety magnetofonowe ,,techno party".

ciekawe...ale z drugiej strony jak świat światem ludzie lubili sobie poskakać wokół ogniska wydając z siebie dziwne dźwięki :P

gość wczoraj chyba zwłaszcza w tym pokoleniu

Autorze, juz samTwoj temat wskazuje na to, kto jest ograniczony intelektualnie.

Myślisz, ze posadka w korporacji to wygrane życie? oj, nie życzę Ci żebyś się przekonal ze jest inaczej.

gość dziś Byc może nie jestem typem intelektualisty ale za to dużo zarabiam i to mi wystarczy :)

Co Ty za metali znasz. Ci których znam bardzo inteligentni ludzie- lekarze, prawnicy, nauczyciele.

I o....dpier..cie sie od ludzi pracujących na kasie !!!!

Jezeli miara sukcesu jest wylacznie zarabianie duzo to dobrze, ze tak na to patrzysz. Inaczej twoja samoocena bardzo by spadla